Portal Quest

Wydania
2017()
Ogólnie
Jeszcze jedna mobilna produkcja, skierowana do zdecydowanie młodszego i bardziej casualowego odbiorcy.
Widok
izometr
Walka
czas rzeczywisty
Recenzje
Reptile
Autor: Reptile
11.08.2017

Kolejna gra, reklamująca się w sklepach Google play jako nowa generacja gier RPG mobile (na telefony/tablety). Wszystko fajnie świetnie, ale coś nie bardzo chce mi się wierzyć w hasła wypisywane przez producentów. Pewnie i tym razem mamy do czynienia z chwytem marketingowym, ale co szkodzi obadać sprawę.

Hisotria Portal Questu

Jest dość prosta. Mamy jakąś złą ekipę – moce ciemności, zwane Hollow – która chce zapanować nad światem. Hollow składa się z demonów oraz bohaterów którzy zostali opętani. Gracz wciela się w wojowników światła, którzy (oczywiście jakby inaczej), mają za zadanie powstrzymać siły ciemności, uratować przyjaciół i zbawić świat.

Hura.

Prostota w pełnym wydaniu. Mamy dobrych, mamy złych – jedni chcą opanować świat, drudzy ich powstrzymują. Jakiegoś głębszego dramatu, czy filozofii tutaj nie ujrzymy. W sumie czego się spodziewać po PEGI 7.

Pogoń za duchem czasu

Aby coś sprzedać, trzeba się posługiwać czymś, co jest na topie, czymś co przemówi. . . Czymś jak Minecraft, który obecnie jest dość popularny (rok 2017). Bajeczne postacie, kwadratowate niczym klocki lego czy właśnie Minecraft, wciśnięte w jakiś świat fantasy, walki dobra ze złem. Takie bajkowate, takie kolorowate, takie wow.

Te seudo modele 3D, przypominają mi czasy gdzie grafika 3D dopiero się rozwijała (DOS’owe gry FX Fighter, Virtua Fighter i cała reszta). No ale taki styl. Dla jednych graczy wygląda to zdecydowanie strasznie, a dla niektórych będzie ok.

Natomiast dźwięki jak i muzyka są na dobrym poziome. Zdecydowanie oddają klimat gry, chociaż przyznam, że po dłuższym czasie wszystkie fanfary i bębny mogą przyprawić o ból głowy.

System i rozrywka

Nowa generacja mobilnego RPG oferuje system zbudowania drużyny z kilku bohaterów (z czasem drużyna się powiększy do 5 osób), po czym wyruszenie w kompanię by stoczyć walkę z hordą przeciwników. Praktycznie walka toczy się automatycznie, gracz ma za zadanie wybierać, jaki etap, jacy bohaterowie, jakie ustawienie drużyny. Jeden etap zazwyczaj składa się z 3 hord (albo tur jak kto woli). Wszyscy się naparzają cały czas – nie ma czasu na jakąś pauzę że się oberwało. Nie, tutaj machamy bronią aż jedna ze stron padnie. W między czasie ładuje się pasek MP, za pomocą którego można wykonać specjalny atak.

Pokonujemy etap, zdobywamy jakieś przedmioty, kryształki, exp. A tutaj to już wiadomo, exp., wpływa na poziom bohatera (jak i drużyny), przedmioty służą do udoskonalenia bohatera, a kryształki ulepszają umiejętności. Może warto wspomnieć, że ekwipunek nie jest na zasadzie standardowych gier rpg (czyli zakładam sobie broń: dwusieczny tasak i mam atak 30 w górę), tutaj jest na zasadzie – zakładasz zestaw przedmiotów na bohatera i jak ten zestaw jest kompletny (5-6 przedmiotów), to wtenczas bohater otrzymuje upgrade (większy atak, obrona itp.), no i zbieranie kolejnego kompletu.

Gra oferuje następujące atrakcje:

- Kompanie; w celu zdobycia doświadczenia, przedmiotów
- Gromadzenie bohaterów; ponad 25 bohaterów z różnymi umiejętnościami do zbudowania drużyny, można ich zdobyć, bądź wykupić za złotówki w sklepie.
- Budowanie/Dołączenie do Gildii; w celu naparzania się z innymi
- Masa wyzwań w "Challenging Mode"; gdzie można otrzymać kolejne limitowane nagrody

Nowoczesne RPG, podsumowanie

 Osobiście, nowoczesne RPG mobilne jakoś nie bardzo mi imponuje. . . Szczerze? Powiedziałbym że wręcz zniechęca do bycia graczem. Pomijam design audio wizualny, bardziej chodzi o rozgrywkę, gdzie gracz ponownie jest traktowany niczym matoł i ma tylko zaznaczać to co podpowiedzi wyświetlają (bo nie istnieje opcja zignorowania).

Jest kilka rzeczy które można zdobyć ok., jednak większość z nich jest zablokowana i zarezerwowana dla VIPów i tych co płacą złotówkami w sklepie. Radość z darmowego grania praktycznie mała. Ale kilka plusów dla tej gierki też napiszę:
+ prosta giereczka (w końcu jest kierowana do najmłodszych graczy)
+ darmowa (pomijając paki DLC i inne VIPowe przedmioty)
+ pobierając ją jako „rekomendacje” można zarobić; jakieś punkty, gify, obrazki itp. Dla innej platformy – i to jest główny powód dla którego gracze kuszą się na ten tytuł.

Tak sama w sobie Portal Quest to kolejna gra, która po prostu ginie w tłumie po 10 minutach.

Moja ocena: 2/5

reptile@o2.pl
www.rpgmaker.pl


Obrazki z gry:


/obrazki kradzione z sieci/

Dodane: 11.08.2017, zmiany: 11.08.2017


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?