Onimusha Tactics

Wydania
2003()
2003()
Ogólnie
Jeszcze jeden taktyczno - bitewny rpg na gameboya. Tym razem jest to nawiązanie do znanej z PS2 serii survival horrorów. Czyli feudalna Japonia, samurajowie, duchy, ożywieńce - takie tam przyjemnostki ;-)
Widok
Izometr
Walka
Turówka, bitwy taktyczne
Recenzje
Nerka99
Autor: Nerka99
29.03.2005

Gra Onimusha Tactics jest kontynuatorem długiej tradycji gier trpg czyli innymi słowy nacisk położono na walkę, walkę i jeszcze raz walkę, rozgrywaną w systemie turowym przypominającym ten z Tactics Ogre, a rozmowy między (i w trakcie) poszczególnych walk uzupełniają tylko linię fabuły.

Już po tytule można się domyślić, że gra czerpie garściami z wydanej na PS2 serii survival horrorów; lecz na dobrą sprawę ma z tą serią wspólne jedynie klimaty (czyli dla tych którzy nie mieli styczności z żadnym z tytułów z tej serii: feudalna Japonia, samurajowie plus wszelkiej maści demony, ożywieńce i inne plugastwo które będziemy eksterminować).

W grze wcielamy się w postać Onimaru, który jest potomkiem legendarnego klanu Oni. Wraz z kolejnymi walkami będzie nam przybywać towarzyszy i będzie ich naprawdę sporo; będą oni też oczywiście zróżnicowani pod względem wyposażenia. A propo wyposażenia - zdobywanie go zostało bardzo ciekawie rozwiązane - mianowicie po zabiciu każdego przeciwnika Onimaru wciąga jego duszę, którą może następnie użyć do stworzenia nowych broni i pancerzy (pod warunkiem że poznał na nią "przepis") lub użyć do upgradowania już posiadanych.

Graficznie gra stoi na takim samym poziomie co wspomniana na początku Tactics Ogre. Postacie są wyraźne, wszystko wokół jest czytelne i nic nie utrudnia nam rozgrywki. Muzyka ani dźwięki nie utkwiły mi szczególnie w pamięci, a to znaczy że po prostu były w tle i nie przeszkadzały w rozgrywce.

Grywalność stoi na wysokim poziomie, choć pewnie niektórzy stwierdzą że dla nich gra jest za wolna i nie dorównuje choćby Tactics Ogre czy Final Fantasy Tactics, ale nie należy zapominać że ta gra raczej nie miała zamiaru aspirować do miana króla trpg na GBA, a miała być przeniesieniem świetnych klimatów Onimushy do warunków taktycznego rpega.

Podsumowując: jeśli masz ochotę zagrać w naprawdę dobrą grę w oryginalnych klimatach to zapraszam.

P lusy:
+ klimaty
+ kolejny trpg :)

Minusy:
- muzyka nieszczególnie zapadająca w ucho
- po pewnym czasie można stwierdzić że gra jest odrobine za wolna

O ocena końcowa: 4/5


Obrazki z gry:

Dodane: 10.04.2005, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?