Rage of Mages (Komórki (inne))

Rage of Mages

Wydania
2005()
Ogólnie
Próba przeniesienia bardzo fajnej pecetowej gry na komórki. Co ciekawe - oryginalny prawie-że-rts tu zamieniony został w turówkę. Ale graficznie obeszło się bez rewolucji - jest więc bardzo przyjemnie.
Widok
izometr
Walka
turówka
Recenzje
Morrak
Autor: Morrak
09.12.2007
Nawet nie wiecie, jak wielkie było moje zdziwienie, gdy pewnego dnia kumpel podesłał mi linka do tej gry. Jedna z moich ulubionych serii została przeniesiona na platformę komórek i to akurat w czasie, gdy mogłem już się nią cieszyć. Po kilku dniach poszukiwań w końcu ją znalazłem i ku mojemu zadowoleniu prezentowała ona przyzwoity poziom. Jednak zacznijmy po kolei.

Fabuła, jak to bywa w grach na telefony komórkowe, nie jest zbyt porywająca. Jesteśmy dzielnym wojownikiem, który po wielu latach powraca do swojej rodzinnej wioski. Tak nie przesłyszeliście się, zaczynamy grę wojownikiem;). A tym wielkim powodem, który ściągnął nas tu jest inwazja wilków na wioskę. Szybko się jednak dowiadujemy, że wilków tu dawno nikt nie widział. Są tylko trole, dzikie wiewiórki szablozębne oraz źli magowie. Przed tym pierwszym chronimy pierwszy nabytek naszej drużyny - łuczniczkę. I to właśnie z nią pokonujemy kilka pierwszych misji. Następnie przyłączają się do nas kapłan oraz mag. I to jest cały nasz dream team;). Misje, tak jak w wersji na pc, otrzymujemy w mieście w tawernie. Tym razem nie ma niestety różnych zleceniodawców. Jest tylko nasz ojciec, członek rady czarodziejów, który zleca nam rozprawienie się ze zła radą czarodzieji cienia. I na tym głównie spędzimy większość gry - doskonaląc się i zabijając magów. Ale czy złych? Tego się dowiemy dopiero pod koniec;).

Same misje polegają najczęściej na zabiciu określonego przeciwnika, jednak nie zawsze przyjdzie nam to łatwo. Czasem będzie trzeba się natrudzić z drobnymi zagadkami - np. w lesie, gdzie ciągle się gubimy;). Czasem także mamy możliwość zwiedzania podziemi. Niestety zwykle składają one się z kilku pomieszczeń i korytarzy. I tu wychodzi jedna wado/zaleta gry - a mianowicie, że po przejściu na inną planszę, przy powrocie na poprzednią, znów pojawiają się ubici wcześniej przeciwnicy. Było tylko kilka odstępstw od tej zasady. Fakt ten można wykorzystać do powolnego nabijania poziomów. I może tak było to pomyślane przez twórców?

Walka, a jest ona głównym daniem tej produkcji, różni się znacznie od swojego pierwowzoru. Otóż jest ona turowa. Tak, dobrze słyszeliście - turowa. Poruszamy się na zmianę z przeciwnikiem. Na szczęście możemy wybrać sobie kolejność poruszania się. Momentami bardzo to ułatwia walkę. Co do samego arsenału, którym możemy nękać przeciwnika, to nie jest on zbyt liczny. Wojownik ma kilka rodzajów mieczy, łuczniczka - łuków, a magowie lasek i ksiąg. Co gorsze, magowie mogą atakować tylko czarami. A skoro jesteśmy już przy ekwipunku, to dodam że istnieje tu coś takiego jak kryształy. Można nimi ulepszać przedmioty, co znacząco wpływa na ich statystyki. Należy to więc natychmiastowo czynić po ich uzyskaniu. W moim przypadku, siła uderzenia miecza zwiekszyła się tylko trzykrotnie. A użycie odpowiedniej kombinacji, zwiększa magom szybkość regeneracji many, która strasznie szybko się kończy.

System statystyk został także inaczej zrealizowany, niż w pierwowzorze. Po awansie rozwijamy u naszego bohatera dwie rzeczy - współczynniki /mamy do dyspozycji 5 punktów co poziom/ oraz umiejętności. Te drugie zwiększa się nieco dziwnie - otóż możemy wybrać tylko kategorię, którą chcemy rozwijać. Schemat rozwoju zdolności w niej występujących jest już z góry ustalony. Dlatego najlepiej koncentrować się na jednej z nich, a w pozostałe dać po 2-3 punkty. Pozwala to uzyskać pełen zakres możliwości. Jednak jeśli przesadzimy z rozwojem umiejętności może nam szybko braknąć many na rzucanie czarów. Więc należy też z głową lokować statystyki.

Jedyną rzeczą niezmienna w stosunku do orginału jest grafika. Wygląda ona identycznie jak na pc. Na komórce prezentuje się to więc całkiem przyzwoicie. Co do muzyki się nie wypowiem...n a pewno jakaś jest, jednak ze względów na miejsca w jakich miałem okazję grać, nie miałem możliwości jej włączenia;)

Podsumowując, gra ta doskonale wprowadza świat Rage of Mages w świat komórek. Nie zostaje nic innego niż grać i czekać na kolejne odsłony tej ciekawej serii. Polecam.

Moja ocena 8/10


Obrazki z gry:

Dodane: 10.12.2007, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?