Hard Truck Apocalypse: Rise of Clans (PC)

Hard Truck Apocalypse: Rise of Clans

Wydania
2007()
Ogólnie
Połączenie gry ekonomicznej, strzelanki, samochodówki i rpg. Z niewielkim w sumie na to rpg naciskiem, mimo zapewnień twórców (Rosjan) że jest wręcz przeciwnie.
Widok
tpp
Walka
zręcznościówka
Recenzje
Nerka99
Autor: Nerka99
08.11.2007

Gdy piszę te słowa mija dokładnie miesiąc odkąd recenzowałem grę Hard Truck: Apocalypse; gra całkiem miła i przyjemna, mimo iż to nie do końca cRPG JRK postanowił, że dorzucimy ją, do stronki, bo w końcu twórcy reklamują ją jako połączenie kilku gatunków w tym także cRPG. Gdy nie tak dawno dorwałem w swoje łapki samodzielny dodatek do tejże gry wiedziałem, że prędzej czy później i on zawita na naszej stronie. No i dziś właśnie przed wami recenzja tegoż dodatku.

Fabuła:
Tak jak już wspomniałem przy okazji recenzji wersji podstawowej gra toczy się w zrujnowanym atomową zagładą świecie, w którym ludzie żyją tylko i wyłącznie dzięki blokującym promieniowanie „maskom” nakładanym na twarz. Nasz bohater po jednej z potyczek na pustkowiach (bo świat w jakim przyszło żyć nie jest zbyt przyjazny) znajduje we wraku pojazdu swego niedawnego agresora przedwojenną ulotkę zapraszającą do miasta Edmonton w Kanadzie w którym to panuje dobrobyt a paliwo jest tanie. Oczywiście nasz bohater stawia sobie za cel odnalezienie tego raju, ale oczywiście po drodze wplątuje się w masę problemów, które musi rozwiązać przed szczęśliwym zakończeniem.
I tu pierwsze pozytywne zaskoczenie względem wersji podstawowej. O ile w „podstawce” nasz bohater był jakiś taki bezpłciowy to bohater z tej części jest sarkastycznym cwaniakiem a słuchanie jego tekstów podczas rozmów sprawia radochę.

Rozgrywka:
Zasady rozgrywki są takie same jak w wersji podstawowej. Jeździmy po postapokaliptycznym świecie wyżynając wszystkich, którzy próbują szukać z nami zwady, wykonujemy zadania powierzane nam w miastach, handlujemy towarami i próbujemy się wzbogacić by zmienić lub udoskonalić wóz i kupić sobie nową broń. To wszystko w dużym skrócie, jeśli nie czytaliście recenzji wersji podstawowej i potrzebujecie odrobinkę bardziej szczegółowego wyjaśnienia zapraszam do recenzji „podstawki” ja natomiast wolałbym skupić się na zmianach, na jakie możemy trafić w dodatku.

Po pierwsze i najważniejsze gra nie ogranicza nas tylko i wyłącznie do ciężarówek, grę zaczynamy Scoutem- małym sportowym samochodem oczywiście po iście Mad Maxowych modyfikacjach. I tak, gdy w podstawce mogliśmy prowadzić raptem 4 ciężarówki to tu wybór pojazdów jest już ciut większy i możemy zdecydować czy wolimy wielką ciężarówkę czy może coś mniejszego i zwinniejszego, do tego w trakcie misji z wątku głównego przyjdzie nam na jakiś czas zasiadać za sterami całkiem unikatowych pojazdów np. będziemy uczestniczyć w wyścigach jakichś ciężarówko-pługów (naprawdę cięzko mi jest inaczej opisać ten pojazd) a innym razem zasiądziemy sobie za sterami czołgu by bronić miasto przed atakiem robotów.
Kolejną ważną zmianą jest fakt, że w końcu możemy użyć niektórych surowców, które przewozimy. Jak bardzo nielogiczne i głupie było w podstawce to że na środku pustyni kończyło się paliwo i nie można było go uzupełnić mimo iż wieźliśmy ze sobą 15 baków paliwa, teraz ta głupota nie ma już miejsca.
Ostatnia z tych ważniejszych zmian to delikatny ukłon twórców w stronę nas fanów cRPG. Twórcy dodali Perki (czyżby próba przyciągnięcia paru fanów Fallouta), specjalne „bonusy” uaktywniane po spełnieniu jakiegoś warunku np. 2 strzały krytyczne pod rząd i otrzymujemy perk „Sharpshooter” który sprawia (o ile mnie pamięć nie myli) że ceny broni w sklepach są nieco niższe; ale by perk zadziałał musimy mieć odpowiednio wysoką (lub niską) reputację a tę zyskujemy przez wymalowywanie na naszym pojeździe odpowiednich grafik które możemy nabyć w warsztatach w mieście.
A no tak zapomniałbym o dla niektórych chyba najważniejszej zmianie; w grze dodano tryb multiplayer pozwalający ścierać nam się z żywymi ludźmi.

Grafika:
Tutaj nic się nie zmieniło względem wersji podstawowej. I bardzo dobrze zresztą, bo dzięki temu mogę w tę grę jako tako pograć na swoim wiekowym już sprzęcie. No zmieniła się może jedna rzecz, poprawiono w końcu system uszkodzeń, nasz wóz nie zacznie się już palić po uderzeniu w drzewo z prędkością 10 km/h. No a tak po zatym grafika miła i przyjemna całkiem dobrze oddająca klimat post-apo. Możliwe, że niektórzy zaczną narzekać, że nie jest jakaś cudna i nie wykorzystuje najnowszych nowinek, ale ja jakoś nigdy nie przywiązywałem specjalnej wagi do grafiki, co oczywiście nie oznacza że nie lubię gdy jest dobra :)

Muzyka:
Muzyka z menu początkowego identyczna jak w podstawce, w trakcie gry dodano kilka nowych motywów. Tyle w tej kwestii.

Podsumowując:
W tę część grało mi się nieco przyjemniej niż w podstawkę, poprawiono parę błędów, które kuły w oczy i wprowadzono bardziej wyrazistego bohatera. Tym samym polecam grę wszystkim którzy są w stanie przymknąć oko na niedostatek rpgowości w tym tytule ;)
Aha jak już wspomniałem na początku gra to samodzielny dodatek, więc nie wymaga wersji podstawowej.
Ci, co grali w wersję podstawową niech do oceny końcowej dostawią sobie plusik, bo zapewne ucieszą ich wprowadzone zmiany.

Moja ocena 4/5


Obrazki z gry:

Dodane: 08.11.2007, zmiany: 26.11.2021


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?