Tomoyo After: It's a Wonderful Life

Wydania
2005()
2007()
2012()
2016( Steam)
2016( Steam)
Ogólnie
Virtual novel, czyli czytana klikanka z kilkoma wyborami. Fabularna kontynuacja Clannad-a. Dodany do tego (trochę na siłę, ale w końcu dzięki temu gra trafia do nas na stronę, więc nie ma co marudzić) tryb rpg - zwiedzanie dungeonów, levelowanie itd. Wersja steamowa nie posiada elementów hentai, jedno z wcześniejszych japońskich wydań, przetłumaczonych potem fanowsko na angielski - kilka miało.
Widok
izometr
Walka
turówka
Recenzje
Mroczna Sarna
08.09.2017

Zwykle nie interesują mnie VNki, jednak Clannad miał (ma?) specjalne miejsce w moim sercu. Dziwię się, że do jego kontynuacji podszedłem dopiero teraz. Dziwię się i żałuję, ponieważ Key stanęło na wysokości zadania i zaserwowało mi emocjonalny rollercoaster. Podobał Wam się Clannad? Spodoba Wam się Tomoyo After, które jest rozwinięciem ścieżki Tomoyo i opowiada nam historię pary T. Okazaki i T. Sakagami. Tomoya pracuje w warsztacie, gdzie naprawia sprzęd AGD, mieszka "na swoim" i wolny czas spędza z ukochaną oraz jej niesfornym bratem. W pewnym momencie, ich zycie przewraca się o 180 stopni...by nie ocierać się o spojlery, napiszę tylko, iż cała historia, która tutaj jest opowiedziana, zakrawa o surrealizm. Wszystko dzieje się "nagle" i z dnia na dzień zaburza spokojny rytm życia wszystkich bohaterów. Dalej są już tylko emocje i więcej emocji. Powiem wprost - kiedy gracz myśli, że już wszystkie łzy uronił, że to już wszystko, że bardziej wstrząśniętym być się już nie da - Tomoyo After uderza znienacka z drugiej strony z jeszcze większą dawką emocji i ściska serca do samego końca. Po niemrawym wstępie, który ma chyba uśpić naszą czujność otrzymujemy taką bombę, która moim zdaniem ma silniejszą moc niż sam Clannad.

Owszem, nie mamy tu zbyt wielu wyborów, ścieżek - ale pamiętać trzeba, że to nie ta sama skala, co Clannad. Tutaj otrzymujemy historię krótszą, z mniejszą ilością ścieżek - ale za to z większym natężeniem emocji. Przyznam się szczerze, że nie spodziewałem się TAKIEJ historii, jaką Key mi zaserwowało. Przy wyborze odpowiedzi nie miałem problemu - wczułem się w rolę i odpowiadałem tak, jak odpowiadałbym we własnej rodzinie. Nie ma tu wielkiej filozofii - wybory są proste i logiczne. 

W kwestii technikaliów, twórcy nie ustrzegli się kilku literówek, ale nie rażą one w oczy. Muzyka jak zwykle subtelna i trafnie dobrana do sytuacji. Voice acting również. Malkontenci przyczepią się do delikatnie zmienionego designu bohaterów - mi to nie przeszkadzało w zabawie ani trochę. Czytania mamy na około 20 godzin, ale to nie koniec zabawy. Otrzymujemy możliwość zagrania w tzw. Dungeons & Takafumis; jest to dodatkowa minigra, zaimplementowana do Tomoyo After, w której nasi bohaterowie przemierzają kolejne poziomy zdobywając doświadczenie, a my przy okazji dowiadujemy się trochę więcej na temat Kanako oraz Takafumiego. W wersji steam D&T dostępne jest od samego początku w menu, gdzie we wcześniejszej wersji, trzeba było ukończyć całą fabułę i w kolejnym podejściu do gry dotrzeć do konkretnego momentu, w którym owa minigra jest odblokowywana. 

Co jeszcze? Co jeszcze można powiedzieć o tytule, który w 95% skupia się na fabule, a my nie możemy jej zdradzać? Przede wszystkim: jeśli graliście w Clannad i Wam się podobał, koniecznie sięgnijcie po Tomoyo After ~It's a Wonderful Life~. To jest jeden wielki wyciskacz łez. Ale jaki piękny wyciskacz...

P.S. Tytuł jest okrutnie przewrotny...


Obrazki z gry:


/obrazki podebrane ze steama i vndb - kiedyś trzeba będzie podmienić na własne/

Dodane: 09.07.2016, zmiany: 08.09.2017


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?