Valhalla

Ragnarok
Valhalla [a.k.a. Ragnarok]
Wydania
1992()
Ogólnie
1992, wydane przez nieznane nam bliżej Norsehelm; niepozorne, brzydkie, rpg'owe kaczątko, ale mnie potrafiło wciągnąć :)
Widok
Mamy dwa widoki, obydwa z góry; jeden obejmuje całą mapę i jest oddalony, a drugi - mały fragment i jest bardzo przybliżony.
Walka
Turówka; w danej fazie możemy robić jakąkolwiek czynność, chodzić i atakować tylko raz, po czym wszyscy niezależni robią swoje itd.
Recenzje
Shvagier
Autor: Shvagier
07.03.2003

Oto moja pierwsza recenzja. Pewnie nic was to nie obchodzi, więc nie będę się już nad tym rozczulał. Valhalla jest to Rpg, w którym będziemy musieli walczyć (albo uciec, co jednak czasem zaowocuje późniejszym otoczeniem przez brzydali) żeby przetrwać. Na uwagę zasługuje dosyć duża ilość napojów (np. pewna flacha zmniejsza cię, przez co masz 1 siły, 1 HP i dodatek w imieniu "tiny"), które można mieszać, scrolli i innych przedmiotów. Na potępienie zaś - oddalenia od mitologii nordyckiej, na której rzekomo jest oparta!!

Plusy:
+ 6 klas postaci
+ Ciekawy widok
+ Duża różnorodność przemiotów
+ To_coś
+ Nie za szybko ukończycie tą gierę
+ Wysoki poziom trudności
+ Dużo klas postaci

Minusy:
- Baby i faceci są tacy sami...
- Niektórym może się nie spodobać grafika
- Cieniarsko zrobione sklepy
- Wiele rzeczy nie trzyma się świata mitologii nordyckiej (np. homunculusy(?!) jako potwory(?!))
- Niektórym może się nie spodobać ilość walk

Widok (7,5/10):
Widok w czasie gry prawie zawsze jest taki sam - ma dwie połowy; jedną zajmują polecenia, statystyki i mapa mała-przybliżona, zaś na drugiej połowie jest pełna mapa -oddalona. Przy wyborze przedmiotu I część zmienia się w listę rzeczy. Przy widoku należy wspomnieć o sklepie, który jest najgorzej zrobiony ze wszystkich elementów tej gry. Artykuły leżą na podłodze a my je... zbieramy, oglądamy i płacimy. Aby dojść do przedmiotu w głębi sklepu musimy przejść przez wszystkie inne, tym samym zbierając je, co jest wysoko irytujące; na całe boskie szczęście da się to wyeliminować... save'ując grę! Po save'ie aby zebrać rzecz musimy na nią wleźć i kliknąć na klawiaturze [,] lub mychą "Pick up". Dziwne. Poza tym możemy zjeść za darmo zjeść wszystko co jest w sklepie! Wystarczy najść na żarcie, nie zebrać go, nacisnąć [e] lub "Eat"; na pytanie czy chcemy zjeść to co leży na podłodze odpowiadamy tak i mamy zarówno pełny portfel jak i brzuch!

Fabuła (6,5/10):
Cytat z manuala:
"Mimo, że wielu wierzy przepowiedniom Norn, jako że są one wszechwiedzące, szepta się o tym, że przyszłość nie jest zapisana na kamieniach. Jakkolwiek mądrzy i doświadczeni, Nornoy pomijały w swoich planach potencjał człowieka. Wielu jest pewnych, że człowiek może zniweczyć przepowiednie, ale będzie potrzeba prawdziwego bohatera i wyjątkowego wojownika aby zmienić przeznaczenie ludzi i gigantów. Ze stzaszliwym dniem nadejścia Ragnaroku, wielu próbowało odzyskać wielkie artefakty bogów, lub znaleźć tęczowy most. Nikt nie powrócił. Jest 999 rok i jako młody wiking obawiasz się, że pozostało już niewiele czasu przed nadejściem Surtura i jego hord ognistych demonów. Noce stają się zimniejsze, dni krótsze, a słońce i księżyc świecą coraz słabiej, obnażając słabnięcie potęgi bogów. Zdecydowałeś, że lepiej stawić czoła nieznanemu, niż czekać na śmierć w płomieniach. Musisz powieźć swoje plemię do wykonania zadań: Znaleźć Mimming (miecz Freja), Mjollnir (młot Thora), lub Gungnir (włócznię Odyna). Studnię Mimera, magia i siła potrzebna do pokonania Aspentha, uwalniając przekleństwo, które zmieni go w żmiję. Rodzaj broni lub magii który pomoże Tyrowi w walczeniu jego jedyną ręką. Zdobyć łzy Thokk, lub ją zabić w celu uwolnieniu z Helu Baldura. Nawet Norny nie mogą przewidzieć dnia nadejścia Ragnaroku, ale wiesz w swoim sercu, że prawdziwy heros uratuje świat."

Walka (5/10):
Graliście w Legend of Zelda? System walk jest tu podobny; są jednak tury i możemy używać pomagajek takich jak pićka, pergaminy i czary. Nic specjalnego, ale czasami wymaga od gracza pewnej taktyki. Czasami.

Statystyki (4/10):
HP - czyli punkty życia, wiadomo. STR - siła - odporność na ciosy, HP, udźwig, skuteczność ataku, wartość obrażeń. Punkty magii - regenerują się, potrzebne do rzucania czarów Głód - jeee!! Ktoś na to wpadł!! EXP czyli doświadczenie. Wiadomo - EXP = uzyskiwanie poziomów. CON czyli Kondycja - ilość HP, regeneracja, odporność na stare i zatrute żarcie, pojemność plecaka (!!) Luck. Częstość pojawiania się przedmiotów, ilość obrażeń, oraz używanie różdżek. Skala szcześcia to od -100 do 100, a 7 jest na początku gry AC - klasa pancerza. Jest to umiejętność omijania ataków, a także odporność noszonej zbroi. AC 10 to wartość normalna dla człowieka nieuzbrojonego (d&d?). Złoto - zamożność postaci. Szkoda że naszym kompanem nie może być jeden z ufoków grasujących po lasach i pomagających nam lub sprzedawca, bo czasem nawet pomagają.

Tworzenie postaci /drużyna (5,5/10):
Nie mamy żadnej drużyny, za to tu i tam grasują sprzymierzeńcy walczący z naszymi wrogami i do tego nie zabierający łupów. Postaci głównej wybieramy imię i se... to znaczy płeć - i tak nie wpływa ona nawet na wygląd. A oto klasy: wiking - 30 HP, 18 STR, fajny gość, jako specjał mistrza kuchni ma szybsze zadawanie ciosów; alchemik: pomyłka w świecie mitów nordyckich, 20 HP, 14 STR, świetnie mixuje flashki z mixturami, jako mistrz robi napój drugiego życia; uczony - 20 HP, 12 STR, odpowiednik alchemika, tyle że może spisywać pergaminy magii i ma mniej STR, jako myszcz spisuje pergamin zamiany ciał; leśniczy - 30 HP, 16 STR, adept łuku i kuszy, również bardzo fajny, jako M4574H poskramia mniejsze szkaradziejstwa; magik - 20 HP, STR 10, może czarować używając magii, jego najlepsza rzecz to chyba wyssanie życia; kowal - 30 HP, 17 STR a więc twardziel, ma na starcie zbroję łuskową i srebrny mieczyk,może wykuwać bronie; jako mistrz robi swoje jeszcze lepiej :).


Obrazki z gry:

Dodane: 21.03.2003, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?