Przerwa w życiorysie

news_imgs/2015_01_21/A_Blurred_Line_Title.png

Z okazji dzisiejszej publikacji zwlokłem się z mojego fotela prezesa, rozprostowałem odwykłe od czarnej roboty palce i samodzielnie piszę newsa. Powód? Powrót syna marnotrawnego. Po ponad 8 latach od poprzedniej recenzji o swoich obowiązkach wobec braci erpegowej przypomniał sobie Tabriz. Po tak długim czasie na duchowej emigracji wygląda jak Geralt z trzeciego Wieśka, a czy jeszcze umie pisać -sami oceńcie, czytając jego najnowszy teskt o grze A Blurred Line (RPG Maker). I pozostaje mieć nadzieję, że tym razem zagości u nas na dłużej!

Komentarze:

A to pardąsik, tylko pobieżnie spojrzałem :)


[Gość @ 26.01.2015, 15:56]

"Fani nie doczekali sie (i chyba tak już zostanie) kontynuacji tej gry. Autorstwa Lysander86"

Eeeee a to, to pies?


[nerka99 @ 24.01.2015, 21:48]

A info o tym, że gra nie ma zakończenia? Że Lysander nigdy nie dokończył sequela - Line's End - i że gra kończy się gigantycznym cliffhangerem?


[Gość @ 24.01.2015, 11:53]

http://demotywatory.pl/4447165/Syn-spytal-czy-moze-pograc-w-gry-w-ktore-gralem-gdy-bylem-w-jego-wieku


[Gość @ 23.01.2015, 12:46]

Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?