Brema, trójstyk, Camino i szczyty górskie
Czyli o tym jak niespodziewanie Niemcy okazują się nie takie nudne jak by się wydawało Czytaj dalej…Brema, trójstyk, Camino i szczyty górskie
czyli blog w zasadzie podróżniczy
Czyli o tym jak niespodziewanie Niemcy okazują się nie takie nudne jak by się wydawało Czytaj dalej…Brema, trójstyk, Camino i szczyty górskie
Czyli o tym jak zawiodłem się na niemieckiej koleiCzytaj dalej…Królowa i perła Hanza
Czyli o godnym pożegnaniu z Holandią Czytaj dalej…Nad morze!
Czyli o tym, jak trudno jest opuścić Holandię Czytaj dalej…Śledzik i Superman
Czyli o tym jak choć raz bez gonienia zwiedzałem coś jak należy, powoliCzytaj dalej…Holenderska Wenecja
Czyli o tym jak płaskość Holandii pomaga w jeżdżeniu po niej roweremCzytaj dalej…Rowerem przez Holandię
Czyli o tym jak zamiast spać, pruję na południowy zachód Czytaj dalej…Transfer do Holandii