Dragon Ball Z: Buu's Fury

Dragon Ball Z: Legacy of Goku III
Wydania
2004()
Ogólnie
Kontynuacja Dragon Ball Z: Legacy of Goku i Legacy of Goku II, podstępnie i z nieznanego nam powodu nie posiadająca trójeczki w tytule. RPG oparte na bardzo znanym i popularnym serialu.
Widok
Izometr
Walka
Zręcznościówka
Recenzje
Piotrek
Autor: Piotrek
15.09.2004

Manga oraz anime Dragon Ball były i właściwie nadal są niesamowicie popularne na całym świecie. Nic więc dziwnego, że ukazało się tyle różnych gier, których akcja toczy się w świecie wykreowanym przez Akirę Toriyamę (twórca DB). Niestety zdecydowana większość tych gier to po prostu tytuły stworzone wyłącznie z myślą o zarobieniu jak największej ilości pieniędzy. Powiedzmy sobie szczerze - wiele z nich jest na tak słabym poziomie, że ciężko w nie wogóle grać. Na szczęście seria Legacy of Goku, a już na pewno część III, o której będę właśnie pisał, zalicza się do chlubnych wyjątków.

Fanom Dragon Ball'a już sam tytuł zdradza, jakie wydarzenia będą miały miejsce w Legacy of Goku 3: Buu's Fury. Główny bohater Son Goku został zabity w poprzedniej części. Nie próżnuje jednak przebywając w zaświatach - każda chwilę przeznacza na trening. Tymczasem jego przyjaciele na Ziemi wiodą bardzo przyjemne i spokojne życie. Nikt nie spodziewa się wielkiego zagrożenia - czarownika Babidi oraz jednej z najpotężniejszych istot we wszechświecie - Buu. Fani Dragon Ball'a doskonale wiedzą, co będzie dalej. Należy się spodziewać wszystkich lub prawie wszystkich wydarzeń z anime - osiągania kolejnych poziomów SSJ, Super Saiyamana, fuzji, ciągłych walk oraz wzajemnego zabijania się. Nie zabraknie chyba żadnej postaci z anime. Ogromną zaletą gry są wydarzenia, które miały miejsce wyłącznie w filmach kinowych. Nie dość, że przedłuża to czas rozgrywki, to stanowi nie lada atrakcję dla osób lubiących DB. Nie będę jednak zdradzał kto się pojawi.

Sama gra to action RPG. Łazimy sobie naszą postacią po świecie gry i zabijamy dziesiątki jeśli nie setki przeciwników. Atakować możemy na dwa sposoby - używając pięści lub różnych ataków specjalnych, w tym fal uderzeniowych (np. Kamehameha, Masenko). Nasza postać charakteryzowana jest kilkoma współczynnikami - siłą, mocą oraz wytrzymałością. Siła odpowiada za ilość obrażeń jakie zadajemy w walce wręcz, natomiast moc tyczy się wszelkiego rodzaju ataków energetycznych. Wartości tych trzech współczynników możemy podnosić po osiągnięciu kolejnego poziomu doświadczenia (otrzymujemy kilka skill points). Jest jeszcze czwarty współczynnik - szybkość, ale na jego wartość wpływają tylko przedmioty jakie nosimy. Nasi bohaterowie mogą korzystać z wszelkiego rodzaju ekwipunku - butów, zbroi czy rękawic. Zwykle poprawiają one nasze charakterystyki, czasami dają więcej doświadczenia za zabitego wroga (np. obciążone buty, które przy okazji nas spowalniają) lub zwiększają ilość skill points'ów otrzymywanych na poziom. W Dragon Ballu nie mogło zabraknąć przemiany w Super Sayajina. Zmieniamy więc kolor włosów na złote, jesteśmy szybsi i silniejsi. Do dyspozycji oddano nam pierwszy poziom SSJ oraz w przypadku Goku poziom trzeci. Szkoda, że zabrakło poziomu drugiego (obecny jest tylko podczas przerywników, sami jednak nie możemy z niego korzystać). Należy się też przygotować na to, że przemiana nie daje nam tak wielkiego powera jak w anime czy mandze. Główną zaletą jest tu wzrost szybkości bohatera, który znacznie ułatwia walkę. Niestety walka jest w tej grze i tak bardzo, ale to bardzo prosta. Łatwo zrozumieć, że proste są walki z większością przeciwników (w anime postacie z DBZ to niby najpotężniejsi wojownicy we wszechświecie :/), ale dlaczego walki z bossami trwają czasami nawet po kilka lub kilkanaście sekund? Moim zdaniem całkowicie niszczy to klimat Dragon Ball'a. W anime potrafili tłuc się przez 20 odcinków. Dlaczego więc walka Goku i Majin Vegety jest tak krótka? Dlaczego pojedynki z kolejnymi formami Buu tak szybko sie kończą? :( Nie wspominam już o tym, że pewnego bossa pokonałem jednym ciosem... Gra jest nie dość, że krótka, to jeszcze strasznie prosta. Bardzo ciężko jest zginąć, bardzo rzadko korzysta się przedmiotów leczących (różnego rodzaju żarcie i oczywiście fasolka :)

Trochę przeszkadzała mi niewielka siła wszystkich fal uderzeniowych. W anime Kamehameha bez problemu rozwalała np. górę (a jeśli się postarać to i planetę), tutaj zadaje obrażenia dużo mniejsze niż cios pięścią... Jeszcze na temat poziomów doświadczenia - zdobywamy je bardzo szybko, czasami w ciągu minuty możemy awansować nawet kilka razy. Moim zdaniem jest to bardzo dobre rozwiązanie. Kto w końcu nie lubi pakować swojej postaci? :) Korzystnie wpływa to na grywalność, a ta, trzeba przyznać, że jest naprawdę wysoka. Łatwo się od Buu's Fury nie oderwiemy. Jeszcze o sposobie rozgrywki. Legacy of Goku 3 jest całkowicie liniowe. Po kolei odwiedzamy znane nam mniej lub bardziej lokacje, kilka razy polatamy sobie po mapie świata. Czekają nas dwa dodatkowe subquesty. Wykonujemy je przez całą grę, polegają na zbieraniu eksponatów do muzeum Herkulesa oraz do muzeum Wojowników Z (w domu Bulmy).

Jeśli chodzi o oprawę, to moim zdaniem prezentuje się ona zupełnie przyzwoicie. Grafika nie jest może rewelacyjna, ale bardzo słaba też nie jest. Niby GBA ma większe możliwości graficzne, ale naprawdę nie jest źle. Bardzo podobała mi się również muzyka, zwłaszcza na mapie świata. Jakoś tak mi pasowała do Dragon Ball'a. Zabrakło odgłosów postaci podczas wykonywania różnych ataków. Gdzie te okrzyki typu "Masenko!!!" albo "Ka-Me-Ha-Me...". Ale niestety tak to już jest z walką w czasie rzeczywistym. Tego typu gra niesie za sobą pewne ograniczenia i ciężko byłoby wprowadzić ciągłe krzyki, fale uderzeniowe dewastujące otoczenie itp.

Jeśli miałbym wystawić tej grze ocenę, to byłoby to 6/10. Z chęcią chciałbym wystawić coś więcej, ale... Nie postawię takiej oceny grze, którą można ukończyć spokojnie w ciągu jednego dnia. DBZ Legacy of Goku 3 jest zbyt łatwe i zbyt krótkie. Nie można odmówić jej jednak ogromnej grywalności. Jak już zagramy, to nie sposób się oderwać. Jeśli lubimy DB, to jest to pozycja godna uwagi. Dla reszty będzie to niezbyt ciekawe action RPG.
Podsumowując: gra prosta, lekka i przyjemna.

Moja ocena: 6/10


Obrazki z gry:

Dodane: 17.09.2004, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?