Marvel: Avengers Alliance (MMORPG)

Marvel: Avengers Alliance

Wydania
2012()
Ogólnie
2012+(), darmowa, społecznościowa grę flashowo/przeglądarkowa, oparta o Facebooka i wykorzystująca przebogate universum Marvela. Co zaskakujące, wyszedł z tego wciągający i emocjonujący rpg, nawet mimo potrzeby męczenia znajomych o przesyłanie energii :D.
Widok
boczny
Walka
turówka
Recenzje
Venra
Autor: Venra
24.03.2013

Super Bohaterowie w Social Networku
Będąc fanem komiksu amerykańskiego, czyli głównie superbohaterskiego oraz będąc fanem rpgów nie mogłem nie spróbować darmowego tytułu łączącego obie wielbione przeze mnie gałęzie pop kultury i rozrywki... ale zaraz. Ta gra jest na fejsbuku... Jestem zgoła przeciwnikiem takich gier, tak zwanych społecznościówek. Zawsze im mówiłem stanowcze - NIE!! Ale jednak może dla dobra nauki, dla stronki poświęcić swoje zasady? Złamać reguły? Konta na popularnym fejsie zakładać nie musiałem, gdyż już od 2 lat takim dysponuję. Mam nawet 300 pokemonów! Znaczy się znajomych miałem na myśli. Więc niech stracę, zwłaszcza że nic za to nie zapłacę ;).

Fanowski Nerdgazm
Gra Marvel Avengers Alliance, można powiedzieć swego rodzaju duchowym następcą duologii X-Men Legends oraz Marvel Ultimate Alliance. Jest to rpg, z tym że w odróżnieniu od wymienionych turowym, a nie zręcznościową młócką. Jednak jako wielki fan wręcz z przyklaśnięciem przyjąłem fakt uturowienia tej gry. To było moje skryte marzenie, aby rpg od Marvela był turowy. Pomijam fakt, że we flashu, a na dodatek w przeglądarce ciężko byłoby zrobić zręcznościowego rpga. Więc zakładam, iż było to również podyktowane kwestiami technicznymi.

To już mnie bardzo pozytywnie nastawiło do gry, ale gdy ujrzałem ilość postaci które można zwerbować, to doznałem właśnie nerdgazmu. Ponad 50 grywalnych postaci! Z całego universum, a nie tylko powiązanych ściśle z Avengers. Kogo tu nie ma? Mamy klasyków takich jak Kapitan Ameryka, Hulk, Iron Man, Spider-Man, Wolverine czy Black Widow. Wielką ilość mutantów spod szyldu X-Men, takich jak Cyclops, Collosus, Gambit czy ulubienice fanów Rogue oraz Psylocke. Do tego spora ilość postaci, które nie mają wiele wspólnego z jednym z dwóch obozów. Z wielkim uśmiechem przyjąłem obecność takich tuzów jak Punisher, całej Fantastycznej Czwórki, Deadpoola, Luka Cage'a czy też mistrza kung-fu Iron Fista. To tylko niektóre przykłady, bo postaci jest po prostu ogrom. A do tego część z nich ma dodatkowe stroje, które dają bonusy do statystyk, ale o tym później. W skali szkolnej za ilość i jakość postaci daję 6. A kolejne postacie co jakiś czas się pojawiają, więc może być tylko lepiej. To jest akurat wielki plus gry w przeglądarce, szybkie update'y.

Systemowy ogrom
Powiem szczerze, że po prostu mnie zatkało. Ta gra ma wręcz prześwietny system. Otóż jest to turowy rpg, oparty głównie o walki trzyosobowymi drużynami. Brak jest eksploracji, każda misja w chapterze to po prostu zbiór walk, urozmaicanych dialogami fabularnymi. Walki są animowane, wyglądają doprawdy imponująco, zwłaszcza w perspektywie bycia grą w przeglądarce. Błyszczy system profesji, trochę podobny do systemu znanego z Fire Emblema. Każdy bohater ma przyporządkowaną profesję, jedną z 6. Są to infiltratorzy, blasterzy, bruiserzy, scraperzy, taktycy oraz generaliści. Każda z profesji ma swoją profesją przeciw której jest dobra oraz taką przeciw której jest słaba. Jako przykład wykorzystam Taktyka. Ma on dodatkowy atak jeśli w tej turze zaatakuje blastera, ale jeśli sam zostanie zaatakowany przez infiltratora to infiltrator ten dostaje status, który pozwala kotrować każdy atak zadany w tej turze. Blaster atakując Bruisera ma gwarantowane obrażenia krytyczne, Scraper uderzając w infiltratora ma gwarantowany follow-up atak. Jedyni którzy nie mają bonusów, ale też słabości to właśnie generaliści. Każdy heros ma swoją podstawową profesję oraz dla tych którzy mają dodatkowe stroje istnieje możliwość zmiany profesji na przeciwną do podstawowej. Sam ten system daje mnóstwo możliwości ustawienia drużyny. Ale to nie wszystko, niemal każdy bohater ma swoje indywidualne bonusy, buffy czy inne dodatki. Thor, Lady Sif czy Valkyrie mają odporności na statusy poison, burning czy chilled. Doctor Strange potrafi leczyć, wrzucać negatywne statusy jak soulfire czy darkvoid które działają na każdego i mają sporego damage'a. Statusów pozytywnych i negatywnych jest ogrom, chyba największa ilość jaką kiedykolwiek widziałem. I co istotne, większość z nich ma praktyczne zastosowanie. Nie są po to by tylko być. Prawda, wiele z nich jest do siebie podobnych i różnią się tylko nazwą, ale i tak jest to mega bogaty system. Nie chcę przesadzać i zanudzać was opisami poszczególnych postaci czy statusów. Ale myślę że to co nakreśliłem powyżej daje pewien obraz. Ważne i godne odnotowania jest to, że wszystko jest czytelnie objaśnione w grze.

Jakby tego było mało, to postacie można jeszcze bardziej spersonalizować według naszego uznania, używając kryształków zwanych ISO. Te, w zależności od ich siły potrafią dodać bonusy do hp, staminy będącej odpowiednikiem many ale bardziej w stylu Pokemona czyli każdy atak zabiera jakąś jej ilość. Można zwiększyć celność, defensywę. No po prostu masakra, pozwala to eliminować słabości danej postaci. Dla przykładu poprawić celność War Machine'a który jest w tym dosyć mizerny.

Gameplay a social network
Gra jest podzielona na 11 chapterów na tę chwilę, a w każdym chapterze jest po 5 misji, w której stoczymy od kilku do kilkunastu starć z pionkami, sub-bossami, bossami, a czasami nawet ukrytymi bossami. Plus premium misja dla każdego chaptera powiązana z jedną z postaci. W każdej misji zostajemy ocenieni, a za te punkty dostajemy gwiazdki. Każdą misję można wymasterować na 5 gwiazdek, zaś za każdą z nich dostajemy coraz to lepsze nagrody. Ale po każdej gwiazdce ilość punktów potrzebnych do następnej rośnie wraz z poziomem trudności. Ja w obecnej chwili mam 42 level i jestem w 4 chapterze. Oprócz misji co jakiś czas pojawiają się Spec-opsy, które są ograniczone czasowo i po dajmy na to 3 tygodniach znikają, ale oferują świetne itemy jako bonusy, a jako głównę nagrodę dodatkową postać, której inaczej się zdobyć nie da. Tak było z Ghost Riderem, Mocking Bird czy obecnie z Hankiem Pymem. Do tego są jeszcze turnieje PVP, w których jednak nie walczymy bezpośrednio z innym graczem, a jego drużyną sterowaną przez komputer. Tutaj rozbudowany system błyszczy, bo praktycznie każdym herosem można coś osiągnąć. Oczywiście, są pewne postacie, które są po prostu silniejsze. Ale przy odrobinie wysiłku z każdego coś można wycisnąć. No i w PVP co oczywiste nie używamy żadnych itemów. Niemal bym zapomniał, w drużynie naszą postacią jest agent Shield, którego sobie tworzymy na początku. Ona jako jedyny używa broni, które tworzymy w laboratorium. No i może być każdą z profesji w zależności jaki uniform mu ubierzemy. No i musi być w drużynie zawsze. I w przeciwieństwie do bahaterów których maksymalny level to 12, jego to 300. Ale niech was ten 12 level dla bohaterów nie zmyli, dużo czasu trzeba aby je osiągnąć.

Rozpisałem się znowu, ale do konkretów. Social network ma tutaj kolosalne znaczenie, co tak naprawdę utrudnia rozgrywkę. Walki toczymy za energię, energię możemy dostać w prezencie od innych graczy. Podobnie jest z shield pointsami potrzebnymi do zakupów czy treningu bohaterów. Ale osobną energię mają starcia PVP, osobną dodatkową energię zużywają Spec-opsy. A bohaterów kupujemy za jeszcze inne punkty, których akurat nie można dostać w prezencie, a jedynie wygrywać za walki z bossami, z dziennych losowań bonusów lub też wykupić za złoto. Złoto zdobywa się na tej samej zasadzie lub można je kupić za prawdziwe pieniądze. Jest to ten spory minus ograniczający przystępność tegoż tytułu i wiążący go ściśle z siecią społecznościową. To, plus miałka fabuła, ale niczego innego po grze z super herosami się nie spodziewałem, więc szoku nie ma.

Kurcze, rozpisałem się sporo. Zwłaszcza jak na darmową, społecznościową grę flashowo/przeglądarkową. Ale po prostu podoba mi się ten tytuł. Mój niski level i mniej niż połowa zaliczonych chapterów wynika z mocnego zaangażowania w PVP, które bardzo mi przypadło do gustu oraz na masterowaniu wcześniejszych misji aby zdobyć punkty i wykupić kolejnych herosów. Ale i tak spędziłem z tą grą i dalej spędzam wiele godzin. Ciężko zliczyć. Cóż mogę powiedzieć? Polecam jeśli posiadacie sporo czasu oraz konto na fejsie abyście spróbowali. Kilku moich znajomych będących sceptycznie nastawionymi zmieniło zdanie i gra przypadła im mocno do gustu. Jest to po prostu dobry rpg, nie tylko dla fanów komiksów ale ogólnie. Zgoda, oparcie się na sieci społecznościowej to irytujące ograniczenie, a fabuła jest głupia niczym blondynka po lobotomii. I przez to nie dam najwyższej noty, ale mocna i w pełni zasłużona 4 jest.

Moja ocena 4/5

Plusy
+ ponad 50 bohaterów
+ przebogaty system customizacji, profesji
+ wizualnie przystępna

Minusy
- denna fabuła
- oparcie się na social networku


Obrazki z gry:

Dodane: 07.04.2013, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?