Rush on Seven Episodes Online

Roseon
R.O.S.E. Online
Wydania
2004()
2004()
2004()
Ogólnie
Action jrpg w pełnym 3D. Bardzo gadżeciarskie, cukierkowate i wciągające.
Widok
TPP, sterowanie: mysz+klawiatura, dowolne ustawienia kamerki.
Walka
Czas rzeczywisty, zręcznościowa.
Recenzje
nosmile
Autor: nosmile
28.05.2005

To ja dzisiaj opiszę Roseon. Czyli Rose online. Czyli Rush On Seven Episodes.
Po tę gierkę sięgnąłem przypadkiem, skuszony piękną oprawą graficzną. Pomyślałem przy tym - ha! I tak będzie jak z Priston Tale: pogram, pozachwycam się i rzucę w kąt, bo ileż można walczyć z żelkami i nabijać levele.
Jak się jednak okazało, moje obawy nie do końca się sprawdziły i dobrze! Roseon jest grą typu MMORPG - znajduje się w fazie open beta co oznacza, że jest do odwołania darmowa. Przygodę zaczynamy od rejestracji na oficjalnej stronie. Po założeniu konta i ściągnięciu klienta (ok. 400MB) możemy przystąpić do gry.

Tworzenie postaci
Mechanika gry jest tak skonstruowana, że z maksymalnych uproszczeń przechodzimy do coraz wyższego stopnia złożoności postaci, toteż stwarzając sobie postać do Roseon nie mamy wiele opcji do wyboru - twarzyczka (możesz wybrać dowolną, pod warunkiem że będzie miała wielkie, piękne oczęta), kolor włosów, płeć, kamień szlachetny który nam patronuje - taki jakby znak zodiaku oraz "start point" - który do końca nie wiem do czego służy - może to być wiara, odwaga, sprawiedliwość itp.
Na początku gry wszyscy są równi, dopiero potem zaczynają się robić równiejsi. Innymi słowy, do osiągnięcia 10go poziomu jesteśmy tylko "gośćmi" w świecie Roseon. Ten patent powoduje, że każdy dobrze zaznajomi się z grą i rządzącymi nią prawami.
Po zaliczeniu 10 poziomu i jednocześnie tutoriala możemy spokojnie przenieść się z Wyspy Narodzin do właściwego świata gry.

RPG
No właśnie. Tę grę możemy spokojnie zaliczyć do RPG nie tylko dlatego, że naszą postać opisuje kilka współczynników takich jak siła, zręczność, koncentracja, inteligencja, charyzma; nie tylko ze względu na podział na klasy postaci (soldier - żołnierz, muse - mag, hawker - łowca, dealer - majsterklepka) ale również ze względu na przygodowo-fabularny charakter całej rozgrywki. Nawet decydowanie się na określoną klasę postaci ma charakter tzw. "questu" czyli zanim nasza postać otrzyma upragnioną klasę (tutaj: job - czyli zajęcie) musi spełnić określone wymagania: coś komuś przynieść, zaciukać jakiegoś potworka itp. Oprócz tego w grze istnieje dość ciekawie zorganizowany "Main Quest" czyli główny wątek fabularny - warto go przejść, dzięki temu nabijanie poziomów nabiera głębszego sensu oraz zwiedzimy świat gry i wiele się o nim dowiemy.
W grze występuje również system tworzenia drużyn, system klanowy, wbudowany chat z możliwością zakładania własnych pokoi konferencyjnych. Słowem: dla każdego coś miłego.
Powinienem wspomnieć jeszcze, że postać nasza zdobywając doświadczenie nabiera nowych umiejętności, które wybieramy sobie ze specjalnych "drzewek": odrębnych dla każdej klasy oraz umiejętności wspólnych. Uczenie się nowej umiejętności (czyli uaktywnianie jej na drzewku) możliwe jest po nabyciu specjalnej księgi umiejętności. Proste i jasne.

Grafika
Same ochy i achy, jeśli lubimy cukerky. Znacie Priston Tale? Otóż PT wygląda jak ubogi krewny Roseon. Bajecznie kolorowy świat, masa różnorodnych stworzeń często wyglądających jak postacie z bajki (np. Wilki Złe w fartuchu kucharza z wielkim nożem w łapie). Zmiany pór dnia, piękne krajobrazy, przebogata roślinność i architektura. Design postaci bohaterów oraz NPCów - mistrzostwo świata. Wszystko w azjatyckim, mangowym sosie z wszechobecną techniką wieku pary. Paluszki lizać. No chyba, że nie lubimy mangi.

Muzyka
Tu nieco gorzej. To znaczy jak najbardziej poprawnie, typowe jrpgowe pitu-pitu zmieniające się w zależności od okoliczności przyrody. Nic, czego byśmy już wcześniej milion razy nie słyszeli. W każdym razie nie przeszkadza, nie nudzi i dobrze dopełnia całości. Ogólnie gra dobrze. Odgłosy potworków również poprawne - również bez szczególnych rewelacji.

Różne ciekawostki
W opisie ogólnym wspomniałem, że gra jest gadżeciarska. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy. Postać można ubrać na tyle indywidualnie, że każdy będzie wyglądał inaczej - spodnie, kamizelki, buty, okulary przeciwsłoneczne, bandamy, piórka do kapelusza, wisiorki, skrzydełka (tak jest - skrzydełka, ale nie do latania tylko do bardzo szybkiego biegania), plecaczki, maskotki. A co najciekawsze i najważniejsze (dla chłopców oczywista) samochodziki! Po osiągnięciu odpowiednio wysokiego poziomu doświadczenia i uzbieraniu potwornej ilości pieniędzy możemy zdobyć prawo jazdy, a potem nabyć lub zamówić u wyszkolonego dealera (lub samemu skonstruować - oczywiście po osiągnięciu odpowiednich umiejętności i zdobyciu wszystkich składników) własny pojazd zwany w grze "Cart". Wygląda toto jak maleńki gokarcik, który możemy we własnym zakresie ulepszać i tuningować. Zdobyć taki samochodzik to niełatwa sprawa, toteż wśród tłumów zalegających świat Roseon tylko nieliczni mogą się pochwalić posiadaniem takiego cacka. Jednak samochodzik niczym tylko jest przy "Castle Gear". No cóż, ja takiego Castle Gear na własne oczy nie miałem okazji widzieć, ale podobno są tacy, którzy widzieli. Powiem tylko, że przypomina nieco Mecha - czyli jest to wielki, dwunożny, mechaniczny robot, którym steruje przeszkolony pilot.
Następnym ciekawym elementem wprowadzonym do gry jest system handlu. Proste i genialne rozwiązanie - w końcu nie musimy biegać i wydzierać w niebogłosy jaki to super ekstra zardzewiały scyzoryk znaleźliśmy. O nie! Teraz proszę państwa sami otwieramy sklepik - taki maleńki kiosk - wystawiamy towar, wyceniamy go i stajemy za ladą, a ludziska tłoczą się i wykupują wszystko na pniu. Pięknym widokiem jest centralny plac jakiegoś miasta, lub uczęszczane rozstaje dróg, gdzie aż kwitnie życie handlowe.

Podsumowanie
Warto! Gra naprawdę wciąga. Pewnie, że daleko jej do ideału, ale gwarantuję, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie i przynajmniej do osiągnięcia 30 poziomu nie znudzi się ani na chwilę. A dalej... no cóż, róznie bywa - ale ważne jest, że twórcy cały czas rozwijają świat gry. Docelowo ma zaistnieć siedem planet między którymi będzie można przemieszczać się na specjalnych latających okrętach. Polecam stworzyć postać i przetestować grę dopóki jest bezpłatna. Roseon jest z całą pewnością jednym z ciekawszych MMORPG dostępnych za darmo w sieci.

Grafika: 5+
Muzyka: 4
Miodność: 4+

Plusy: grafika, różnorodność postaci, questy, liczne urozmaicenia, nieagresywne potworki, brak pvp (player versus player - uwaga: dostępne na specjalnych arenach dla wysokopoziomowych postaci)

Minusy: prawdopodobnie rozgrywka staje się z czasem monotonna, nieagresywne potworki, brak pvp.

Wasz recenzent kolorowych gierek.
Nosmile.


Obrazki z gry:

Dodane: 29.05.2005, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?