Dungeons & Dolls

Dzisiejsza recenzja będzie drobnym odskokiem od moich sztandarowych opisów. Otóż nie będzie ona dotyczyć PC-98. Lecz nie bądźcie zawiedzeni, gdyż producentem Dungeons & Dolls jest Alice Soft, firma znana z wielu ciekawych i oczywiście hentaiowych RPGów. Tym razem otrzymujemy produkt nietypowy. Jest to hentai wyłącznie z założenia, w całej kilkudziesięciogodzinnej grze uświadczymy całe 10 /słownie dziesięć/ hentaiowych przerywników. Lecz zanim je ujrzymy musimy się sporo namęczyć.

Fabuła
Krótkie intro przywodzi na myśl film Frankenstein ;-). Widzimy nocny obrazek... za chwilę pojawia się stary dom na odludziu. Moment później znajdujemy się w jego wnętrzu, gdzie szalony naukowiec urządził sobie laboratorium. Zaczyna się jego niecny eksperyment... lecz coś poszło nie tak... w dom uderza błyskawica, wszystko wybucha, tracimy z oczu naszego szalonego doktorka. Pojawia się natomiast jeden z naszych głównych bohaterów - wojskowy, który wyrusza na poszukiwanie zaginionego. Drugim jest natomiast tytułowa lalka, która powstała w wyniku tych mrocznych eksperymentów;-) Jak widzimy fabuła nie powala na kolana. Jest zaledwie pretekstem by wyruszyć do głębokich podziemi na wielkie poszukiwania.
Sama rozgrywka przywodzi mi na myśl takie gry jak Rogue czy Azure Dreems. Schodzimy do losowo generowanego lochu i staramy się dojść jak najgłębiej, zabijając jak najwięcej wrogów, dających cennego experienca. Niestety gra ta jest jeszcze bardziej uproszczona. Na każdym z poziomów znajdziemy wyłącznie jedną skrzynię z pewnym przedmiotem /wybieranym losowo/ oraz teleport na następny poziom. A w dotarciu do tych punktów przeszkadzać nam będą rozmaici przeciwnicy. Dodatkowo co 20 poziomów możemy pokonać bossa, który znacznie odstaje umiejętnościami od reszty. Pomimo tak prostej zasady gra potrafi nieźle wciągnąć. Choć sprawdza się to tylko do pierwszych kilkudziesięciu poziomów. Potem gra troszeczkę nuży, gdyż praktycznie powtarzamy te same czynności. A trzeba całkiem sporego samozaparcia by przejść całe 150 poziomów, po których twórcy zamieścili zakończenie. Nie oznacza to jednak końca samej gry, gdyż możemy ją kontynuować /a nawet trzeba jeśli chce się mieć wszyskie CG/. Na forum hongfire dostępny jest save, dzięki któremu możemy wejść na 500 poziom.

Oprawa graficzna i muzyczna
Grafika jest chyba najmocniejszą stroną tej gry. Widać, że w tyle lat po Ranc'e graficy Alice Soft czegoś się nauczyli. Dzięki temu możemy nacieszyć swoje oczka wyglądem większości przeciwników, którzy są bardzo szczegółowo i przyjemnie narysowani. Dotyczy to zwłaszcza przeciwniczek, które chyba są drobnym wynagrodzeniem za brak scen hentai. Jak już wspomniałem wcześniej, scenek tych występuje całe mnóstwo, czyli 10;-) Choć należy przyznać, że graficznie są bardzo przyjemne. Jednak co jakiś czas napotykamy przeciwników, którzy przypominają żywcem wyjętych z pierwszego Ranca. Wiem, że był to zabieg celowy, jednak moim zdaniem psuje to całkowity obraz grafiki w grze:|
Muzyka także stoi na wysokim poziomie i może się nawet podobać. Ale ma jedną wadę, a mianowicie przez całą grę usłyszymy zaledwie kilka różnych malodii. Sprawia to niestety, że po kilkudziesiątym poziomie stają się już monotonne. Na szczeście jest w grze odpowiednia opcja pozwalająca je wyłączyć ;-)

Walki
Walki w tej grze mogą wydawać się nieco dziwne, gdyż są automatyczne i praktycznie nie mamy na nie większego wpływu. Możemy jedynie wydać polecenie do ucieczki lub użyć mikstury zwiększającej obrażenia. Jednak dość szybko można się przestawić na ten typ bitwy i przestajemy zwracać na niego uwagę. Bardzo przyjemną opcją jest możliwość zwiększenia szybkości walki, co znacznie ją skraca. W walce główny udział bierze nasz wojak. Co jakiś czas wspomaga go natomiast lalka. Jest ona bardzo pomocna, zwłaszcza ze swoim unieruchamianiem przeciwników na jedną turę, co nieraz uratuje wam skórę;-) To, jak często będzie nam ona pomagać, zależy wyłącznie od posiadanych przez nią przedmiotów.
Same walki możemy podzielić na 3 główne typy: walki ze zwykłymi przeciwnikami /istnieje możliwość zdobycia przedmiotów dla wojaka/, walki z przeciwniczkami /możliwość uzyskania ekwipunku dla lalki/ oraz walki z bossami. Ci ostatni czają się na nas w portalach przenoszących na dalsze poziomy, i jeśli ich nie pokonamy, nie pójdziemy dalej. A trzeba przyznać, że są oni najmocniejszymi przeciwnikami w grze.
Samych przeciwników jest w grze bardzo wiele rodzajów, zmieniają się oni średnio co 5-6 poziomów. Jednak można zauważyć pewne podobieństwa między niektórymi z nich, dotyczy to głównie specjalnych umiejętności: tarczy, silniejszego ataku, ataku lalki, ataku obojga bohaterów, zatrucia, zabicia obojga bohaterów/.
W walce musimy uważać, by nie zginęła nasza poboczna bohaterka, gdyż oznacza to dla nas "koniec" gry i przeniesienie do naszej siedziby bez uzyskania punktów doświadczenia.

Ekwipunek
Ekwipunek także możemy podzielić na 2 części. Pierwszym z nich są przedmioty dla lalki. Są to różnego rodzaju ubranka oraz bronie. Wszystie są bardzo fajnie narysowane i zaraz po założeniu widzimy zmianę na figurce bohaterki. JRK miałby tu co robić przez długie godziny, o ile zdobyłby te wszystkie przedmioty /JRK- baaardzo śmiesz... eee, fajne te obrazki z tej gry - a jaki bajerancki ekwipunek! łooo...;-)/.
Pozostałe przedmioty, które zdobywamy trafiają do lub na plecak wojaka. Możemy wybrać, czy chcemy wsadzic przedmiot do plecaka, by powiększał nasze statystyki, czy też przeznaczymy go na powiększenie naszego plecaka. Występują oczywiście też przedmioty zwiększające wyłącznie objętość naszego inwentarza. Nie mogło także zabraknąć mikstur leczących i zwiększających atak. Te pierwsze działają niestety automatycznie i to tylko wtedy, gdy nasz zabijaka straci całe życie:|
Ekwipunek wojskowego ma jedną bardzo dużą wadę. Musimy bardzo uważać jak rozmieszczamy nasze przedmioty, gdyż zostają one na stałe i nie ma później możliwości ich przesunięcia.

Statystyki
Także statystyki są dwudzielne:
Żołnierz ma 2 główne parametry - siłę ataku oraz życie. Są one stałe i co każdy poziom zwiększają się odpowiednio o 2 i 20. Jednak poziom resetuje się po każdym opuszczeniu lochu. Jedyną możliwością awansu jest więc gromadzenie skarbów w plecaku. Zwiększają one podstawowe cechy oraz te poboczne jak: kontratak, rozproszenie wroga, czy szansa na trafienie krytyczne. Istnieją także przedmioty, które pozwalają powiększyć zdobywane przez bohatera punkty doświadczenia;-)
Lalka ma natomiast kilka głównych cech: żywotność, celność ataku, siłę ataku oraz szansę na unieruchomienie wroga. Występują także poboczne zdolności jak np. niewrażliwość na atak. Wszystkie parametry zależą wyłącznie od noszonego przez nią kubraczka. W przeciwieństwie do żołnierza lalka nie traci uzyskanych poziomów.

Podsumowanie
Ogólnie otrzymaliśmy grę dobrą. Niestety na dłużej wciągnie ona tylko zapaleńców, gdyż tylko oni przebiją się przez setki poziomów lochów /JRK - Morrak dotarł na 150 poziom lochów - chyba wszyscy wiemy do której grupy ludzi można go zaliczyć;-)/. Pozostałych nie zachęcą nawet hentaiowe obrazki. Jednak moim zdaniem warto zagrać, by zobaczyć jak bardzo nietypowe gry tworzą Japończycy;-)

Ocena końcowa: 6+/10