Nana Eiyuu Monogatari II (JAP) (PC-98) Nana Eiyuu Monogatari II (JAP) (PC-98) Nana Eiyuu Monogatari II (JAP) (PC-98)

Nana Eiyuu Monogatari II (JAP)

Wydania
1995()
Ogólnie
Taktyczno- bitewny erpeg. Pierwsza część posiadałą całą masę wstawek hentai, ta jednak jest całkowicie czysta od tego typu atrakcji. Gra składa się z szeregu potyczek i bitew (choć zaczyna się skromnie od ulicznych i karczemnych bójek), pomiędzy którymi głównie przeklikujemy pogawędki. Walki - turowe, bez animacji pojedynków (jest ich zbyt wiele!). Gra doczekała się 2części i konwersji na PC, którą znam jako "7 Heroes"- w wersji chińskiej.
Recenzje
Morrak
Autor: Morrak
10.12.2005
Zaraz po ukończeniu pierwszej części 7 Heroes, przysiadłem do drugiej odsłony tej gry. I tu nastąpiło wielkie zdziwienie, ponieważ pomimo tego, że gry zostały wydane w tym samym roku, różnią się bardzo, zarówno częścią rozgrywki jak i klasyfikacją. Dla tych, którzy są przyzwyczajeni do faktu, że gra na pc-98 oznacza automatycznie hentaia, muszę was zawieść, nie ma tu żadnej sceny nieprzyzwoitej. Jest to RPG taktyczny na podobieństwo Farland Story, więc można to z czystym sercem polecić młodszemu rodzeństwu;-)

Fabuła:
I tym razem wcielamy się w najemnika, który jest obrońcą uciśnionych i zbawicielem świata /no choć w tym przypadku świat się zbawia sam, a my w nim tylko żyjemy ;P/. Tym razem jednak okoliczności są inne. Na małej wyspie znajdują się dwa żyjące w zgodzie /chyba ^_^/ państwa, między którymi nagle wybucha wojna. Małe, nowopowstałe państewko wywołuje bunt. Ludzi ogarnia szał zabijania, a trup ściele się gęsto. I właśnie w takich warunkach poznajemy naszą drugą towarzyszkę - kapłankę :) Ta, jak gdyby nigdy nic, bawi się z dziećmi na łące. Z tego błogiego stanu wyprowadzają ją żołnierze, którzy przychodzą by ją aresztować. I w tym miejscu zaczyna się właściwa gra. Mamy obronić dzieci przed żołnierzami. I tak już w sumie bedzie przez całą grę, ale za to w różnych konfiguracjach;-). Nasz główny bohater dołącza do nas dopiero w drugiej misji. I tak, jak to było w przypadku części pierwszej, początkowe potyczki służą uzyskiwaniu kolejnych bohaterów do naszej wesołej gromadki. Docelowo nasz team bedzie się składał z: nas czyli, wojującego mieczem, kapłanki, elfiego łucznika, złodziejaszka o trudnej do określenia płci ;-), wiekowego wojaka walczącego lancą, wojowniczki walczącej toporem i czarodziejki. Można tu zaobserwować sporo podobieństw do poprzedniej części gry.
Tym razem rozgrywka nie jest tak spłycona, jak w części pierwszej. Występuje tu niesamowita liczba rodzajów misji, w czym przewyższa nawet Farland Story. W niektórych misjach nie wystarczy po prostu wybić wszystkiego, co się rusza. Musimy np. ochronić przed atakami dzieci, które przechodzą przez planszę. Innym razem lądujemy w mieście i musimy znaleźć wśród kilkudziesięciu wieśniaków 3 innych i wyeliminować ich. Są także misje typu "przejdź przez most, zanim po drugiej stronie wróg zdetonuje ładunki wybuchowe". Jeszcze innym przykładem misji może być dotarcie do dwóch drzew, na których musimy zawiesić linę, zanim dziecko płynące z prądem rzeki dotrze do wodospadu. Jak widać zróżnicowanie misji jest ogromne, przez co gra nie nudzi się tak szybko jak inne tego typu produkcje.

Oprawa graficzna i muzyczna:
Oprawa graficzna nie zmieniła się od czasów pierwszej części. Nadal mamy bardzo ładnie narysowane obrazki przerywnikowe i mordki postaci podczas rozmów. Momentami są nawet lepsze niż w pierwszej części, wystarczy popatrzeć na obrazek występujący przy złym zakończeniu. Natomiast grafika samej planszy, pomimo że jest tak szczegółowa, nie dorównuje grafice przerywnikowej.
Muzyka, podobnie jak w części pierwszej, jest świetna i bardzo umila rozgrywkę, a także momentami doskonale tworzy klimat danej sceny.

Walki:
AI przeciwników w walkach uległo lekkiemu poprawieniu, choć nadal pozostają oni typowym mięsem armatnim. Nie podchodzą gdy nie dojdziemy do ich terenu, nie wykorzystują przewagi liczebnej, czy dogodności terenu. Prą prosto przed siebie, czasami nawet nie zwracając uwagi na naszych bohaterów. Pisałem jednak o pewnej poprawie. Nie wiem, czy to tylko moje przywidzenie, czy przypadek, ale mają tendencję do atakowania najsłabszej postaci, jeśli znajdują się przy kilku z nich.

Ekwipunek:
Nie stwierdziłem żadnego.

Statystyki:
W porównaniu z częścią pierwszą straciliśmy jedną cechę oraz jedną zyskaliśmy /lub po prostu zmieniło się ich nazewnictwo:|/. Nadal mamy /poza standardowymi HP i MP/ atak, obronę i siłę magiczną. Jak widać straciliśmy obronę przed magią, ale w zamian zyskaliśmy cechę, której nie mogłem rozgryźć, gdyż była podawana w literkach;-) Zdobywanie doświadczenia nadal pozostaje przed nami lekko ukryte;-)

Podsumowanie:
Druga część jest zdecydowanie lepsza od pierwszej i bardziej innowacyjna. Część osób odstraszy pewnie brak elementów hentai, ale prawdziwy miłośnik serii Farland na pewno po nią sięgnie, gdyż jest to kawał dobrego japońskiego RPG taktycznego.

Ocena końcowa: 8+/10


Obrazki z gry:

Dodane: 26.06.2003, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?