Staje przed nami otworem, ale czy naprawdę musimy dociekać jaki to otwór? Cóż, osobiście mam nadzieję, że ten właściwy. Dowcip: są dwie wiadomości czyli zła i dobra. Zła brzmi, że nawiązałem współpracę z angielskojęzycznym portalem promującym gry indie, gdzie publikuję moje recenzje w języku angielskim - ergo mogę mieć mniej czasu na przglądanie nowości i dzielenie się z Wami efektami mojej pracy. Dobra wiadomość jest taka, że recenzje gier RPG mojego autorstwa i tak trafiają wipierw tutaj, bo proces twórczy zachodzi po polsku, a potem tłumaczę efekty pracy na mowę żyjącego Szekspira. I nie zapomniałem wspomnieć o tej stronie w mojej zdawkowej notce biograficznej. Oto mój debiut w brutalnym świecie recenzji gier indie: recenzja Oxenfree . A teraz nowości, jak zwykle:
- Kunoichi Botan (PC) - zaczynamy od rpgmakerowego tytułu. Bohaterka to młoda ninja z małym doświadczeniem bojowym, co musi uwolić szefową i pokonać Kupca. Krótkie, zawiera sceny nagości.
- Epics of Distant Realm: Remastered Edition (PC) - gotowi na nostalgię? No ja chyba nie. Gra obiecuje przenieść nas do czasów gier z 2006, ale z oprawy graficznej wnioskuję, że możemy jeszcze z dziesięć lat odjąć. Za ponad 35 złotych, to ja raczej sobie daruję.
- PsyOps Solutions (PC) - rpgmakerowe. Jesteśmy agentem z misją uśmiercenia jakiegoś generała. Oczywiście, początkowo jesteśmy słabi, ale przecież to znana taktyka światowych mocarstw aby wysyłać jednego słabego agenta, co nabije sobie expa i potem będzie kasował czołgi jednym uderzeniem z liścia...
- Dark Wish (PC) - budzimy się na pustyni i naszym celem jest zbawienie świata! Żartowałem, tylko dotarcie do bezpiecznego miejsca zanim umrzemy albo oszalejemy. Bohatera możemy rozwijać z użyciem... piramidki umiejętności zamiast drzewka? Przyznaję grze punkty za oryginalność.
- Hunter Survive Zero (PC) - Uratuj świat, zabij wrogów, żartuj o myszach (...), kupili mnie tym żartowaniem o myszach, bo czy była jakakolwiek produkcja RPG wcześniej, która umożliwiałaby spełnianie tak wyszukanych fantazji? Schowajcie się wszystkie Wiedźminy czy inne Baldursy - teraz trendy jest żartowanie o myszach RPG! Jak macie zły dzień właśnie i chcecie sobie go zabsurdalizować, to polecam poczytać opis producenta tej gry na Steam, przednia rozrywka, szczególnie gdy niezamierzona! A, to też rpgmakerowate jest, zawiera erotykę... Niestety, 35 złotych to za zakwasy kiszek za dużo, moim skromnym zdaniem.