Świątynia Złych Brzydali

tagi: film

Oto, w kolejnym filmiku dotyczącym historii Troiki, Sir Giurek zapoznaje nas z Świątynią Pierwotnego Zła, i drodzy państwo: jest rewelacyjnie :)
Mój konkurent wykazał się przed nami dużą wiedzą, dobrym dowcipem i dość niezłą wymową. Zachęcam wszystkich do oglądania tego odcinka, kolejnego, wszystkich poprzednich, jak również do sybskrybowania konta autora na Youtube, bo od dziś, jestem jego fanem ;)

I nie, wcale nie jestem opłacony. To plotki.

16 komentarzy

[ ]

Komentarze:

Hehe, kiedyś czytałem jak sobie twórcy zażartowali z gracza. Jeśli ktoś będzie losował aż licznik dojdzie do maksimum (99999), wyświetla się komunikat "Enough clicking already ALL 18's!", i postać dostaje same osiemnastki. Jeśli jednak kliknie się jeszcze raz... "Not good enough, fine... ALL 3's :-(" - z wiadomym skutkiem :D


[Rankin @ 19.04.2009, 23:32]

Dodatkowo jesli ktos naprawde jest poczatkujacy to moze skorzystac z buga gry, ktory daje mozliwosc startu postaciami, ktore maja wszystkie statsy na 18 (a nie losowac ponad godzine, aby w koncu trafic na te wymarzone osiemnastki, jak to robie glupi ja :P)...


[Sir_Giurek @ 19.04.2009, 20:45]

Po 30 minutach moja nowa druzyna (dwie elfie lowczynie, jedna z dlugim lukiem, druga z dwoma krotkimi mieczami, czarownik, barbarzynca i zbrojna kaplanka) juz nie musi bac sie przecietnych przeciwnikow i ruszam do wnetrza twierdzy. I taka notka jeszcze dla Serafina - walki sa losowe (podczas odpoczynku w niebezpiecznych strefach), a rodzajow przeciwnikow cale multum. Mamy wielkie zaby, ludzkich bandytow (z roznym ekwipunkiem), wielkie jaszczury, olbrzymie kleszcze, raki, jaszczuroludzi, ogniki, pajaki, weze, wilki...i to wszystko na jednej lokacji, wiec uwierz, ze walka jest ciekawa i nie bijesz nonstop tych samych mobow :) A co do tych 10 leveli - nie tak latwo jest je osiagnac (choc bardzo trudno tez nie, wystarczy sie postarac ;) ), dla mnie jest to wartosc "w sam raz". Jakby bylo wiecej poziomow to gra bylaby zbyt latwa, a i tak bardzo trudna nie jest jak sie pojmie podstawy (no moze za wyjatkiem bossa zywiolu ognia).


[Sir_Giurek @ 19.04.2009, 20:44]

Lol 1-2 godziny zabijania tych samych mobków ==" To ja chyba jednak takiego Baldura, NWN czy ID wolę. Rozumiem, że trzeba levele nabić, ale bez przesady no. Nie dość, że tylko 10 leveli (nie jestem minimalistą) to jeszcze takie coś =="
Serafin


[Gość @ 19.04.2009, 20:15]

Bardzo długa godzinka :P. Jeśli się nie zna gry i jej specyficzności to pierwszopoziomowa drużyna może mieć poważne problemy z przedarciem się przez same żabki /chyba że ktoś powergame'uje i ma trzech magów czy coś w tym stylu/. Zmuszanie gracza do ciągłych reloadów do najgłupsza rzecz, jaką gra może zrobić aby zachęcić do siebie gracza (oprócz przywitania gracza miastem takim jak Hommlet). Dlatego też poradziłem aby NOWI gracze spróbowali od drugiego-trzeciego poziomu, aby mogli od razu poznać w czym ŚPZ jest najmocniejsza - miodną, turową walkę :)


[Rankin @ 19.04.2009, 19:23]

Czity... troche godnosci, Rankin :P Wyekspienie druzyny na 4 lev w twierdzy na bagnach to godzinka-dwie zabawy. I Hommlet mozna spokojnie olac, odwiedzajac je tylko po to, aby wyspac sie w karczmie czy zrobic zakupy u kowala.

A jak komus nie chce sie ekspic walczac to zawsze moze isc do siedziby druida Jaroo i probowac rozbroic pulapke w skrzyni - za kazda probe druzyna zgarnie cos ok 200 expa. Ale wtedy nie ma radochy z gry w ogole...


[Sir_Giurek @ 19.04.2009, 18:33]

Jakbym miał teoretyzować to tym co zabiło ŚPZ jest koszmarnie skopane - powolne pierwsze miasto :). Dlatego też wszystkim co chcą się z grą zapoznać radzę awansowanie czitem drużyny na drugi-trzeci poziom i wybranie się prosto do kryjówki bandytów. To naprawi dynamikę rozgrywki.


[Rankin @ 19.04.2009, 14:51]

Co do poziomu trudnosci to wystarczy podlevelowac do poziomu 4, najlepiej odpoczywajac przed Twierdza na Bagnach pokonujac wrogow, ktorzy atakuja nasza druzyne podczas snu. Po kazdej udanej walce quicksave i dalej odpoczynek. Jak bardzo dostajemy w dupe to wracamy do Hommlet sie zdrzemnac i powrot do twierdzy. Na 4 lev mozna wparowac do wiezy obok twierdzy i zabic pajaka - zyskamy blizsze miejsce do bezpiecznego odpoczynku :) Od 4 lev druzynka juz bedzie sprawowac sie bardzo przyzwoicie. Nie mowiac juz o 6 poziomie, kiedy to nasz czarownik dostaje mozliwosc nauczenia sie kuli ognia ]:->


[Sir_Giurek @ 19.04.2009, 09:21]

Gra bardzo mi się spodobała na początku. Filmik ją opisujący oceniam na 6, ale niestety odrzucił mnie wysoki poziom trudności ^^" Gdyby nie to na pewno grałbym w nią dłużej niż 2 godzinki.
Serafin


[Gość @ 19.04.2009, 08:27]

Sir_Giurek gratulacje się należą, dobra robota. Swoją drogą autor filmiku nie kłamie i systemy walki z Baldurów, Icewindów czy Neverwinterów mogą co najwyżej buty czyścić temu z ToEE. W takich grach jednak tury>>>>czas rzeczywisty, daje nam to m.in. pełną kontrolę nad postaciami sprawiając, że nie biegają w koło jak debile uruchamiając pobliskie pułapki lub włażąc w nasze chmury, deszcze i inne rzeczy.
Czekam na następny odcinek przedstawiający jedną z najbardziej klimatycznych gier wszechczasów. Btw do dziś nie mogę zdecydować która ścieżka dźwiękowa jest lepsza z Redemption czy z Bloodlines, obie to zdecydowanie ekstraklasa.
- Art


[Gość @ 19.04.2009, 07:00]

"Co do nastepnego odcinka, to prawdopodobnie zaliczy on spory poslizg"

a jak długi to będzie poślizg? kiedy będzie następny odcinek? czy Jeanette będzie pokazana w całej swej okazałości? czy pokazana będzie VV podczas tańca na rurze? czy soczyste dialogi z Jackiem, które ze swoja ilością przekleństw mogłyby bez problemu znaleźć się Pulp Fiction? czy Sir_Giurek pokaże azjatyckie wampiry? Arrrgh! Ten suspens mnie zabija!

Przy okazji, bardzo fajny filmik. Chwali się użycie obrazka z teledysku "Come to Daddy" Aphex Twina :)

Grimm


[Gość @ 19.04.2009, 00:59]

Przekonałeś mnie do przetestowania dema ToEE, co jest nie lada osiągnięciem wziąwszy pod uwagę moją wrodzoną niechęć do gatunku cRPG.

Mizuchi


[Gość @ 18.04.2009, 22:43]

Jeden, ostatni odcinek ? Przeciez jeszcze musimy omowic Mystary!, upadek firmy oraz dalsze losy ludzi z Troiki, czyli pojawia sie jeszcze conajmniej dwa odcinki :)


[Sir_Giurek @ 18.04.2009, 22:12]

Kolejny bardzo dobry odcinek. Też się do fanklubu zapisuję. I pozostaje jeno żałować, że został już tylko ostatni odcinek...


[JRK @ 18.04.2009, 22:09]

*"Przecietnemu czlowiekowi" oczywiscie :P

Co do nastepnego odcinka, to prawdopodobnie zaliczy on spory poslizg. Ale nie uprzedzajmy faktow, moze uda mi sie szybko wyrobic :)


[Sir_Giurek @ 18.04.2009, 21:26]

Przy okazji tworzenia tego odcinka odkrylem niestety, ze legendarny, zwany "szalonym wujkiem D&D" Gygax nie zyje... Bardzo spodobala mi sie inicjatywa Teague Bohlena z zastapieniem "Gygax umarl" na czysto RPGowe zwroty jak np. rozpoczal gre nowa postacia, kupil farme w Hommlet, nie zdal testu na rzut obronny przeciwko magii smierci, ukonczyl kampanie czy tez zostal zgnojony przez Mistrza Podziemi... Fani tworczosci Gygaxa oczywiscie uczcili "ukonczenie kampanii" przez Gygaxa 1k6 min ciszy.

Przecietnego czlowiekowi moze to wydawac sie makabryczne i wygladac jak nasmiewanie sie z czyjejsc smierci, ale zareczam, ze tak nie jest - Gygax poswiecil calego siebie papierowym RPGom, tworzac przygody czy malujac figurki i jestem pewien, ze te wyzej wymienione zwroty bardzo by mu sie podobaly. Tyle slowem "dodatku do filmu" :)


[Sir_Giurek @ 18.04.2009, 21:24]

Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?