Revelations: The Demon Slayer

Revelations przyciąga do siebie przede wszystkikm polską wersją opracowaną przez RPG:) Coż, mamy tu typowego GBC-ego erpega, ale myślę, że warto poświęcić trochę czasu na jeden z tych jakże wielkich erpegów. W tym tytule mamy do czynienia z kilkoma oryginalnymi pomysłami i ciekawą fabułą. Reszta niczym się nie wyróżnia, albo jak kto woli jest "totalną kaszaną":))((

Plusy:
+przyłączanie potworów
+ciekawa fabuła

Minusy:
-wtórność
-oprawa audio i video

Widok (6/10):
Jak zwykle izometr, na mapie postacie są większe od miast, gór, po prostu typowy jRPG.

Fabuła (7/10):
Fabuła przedstawia się nie najgorzej. Istnieje pewna silna moc znana jako GAIA. Akcja gry rozpoczyna się wtedy, gdy nasz bohater po ostatnim treningu GAIA otrzymuje dary. Nagle nadchodzi trzęsienie Ziemi, jakiś koleś wpada do chaty, w której się znajdujemy i opowiada o potworach, które nawiedzają okolice. Otrzymujemy pierwszy quest czyli: iść na Górę Palo i uratować dzieciaki przed potworami. A Góra Palo to tak naprawdę największe skupisko
mocy Gaia. Dalszej fabuły nie będę zdradzał aczkolwiek chciałbym zaznaczyć, że jest ona zaskakująca i nierzadko spotkamy sytuacje, w której coś się komplikuje.

Walka (6/10):
Nienawidzę gier, w których nie widać naszych wojowników podczas walki:P (no może wyjątkiem jest RPG Maker 2000). Tutaj walka nawiązuje do najstarszych tytułów z gatunku RPG. Widzimy potwora, który jest czołowo odwrócony w naszą stronę. My wybieramy spośrod kilku opcji:atak, magia, rzecz, podczas, gdy potwór też coś wybiera. Wygląd czarów nie zasługuje na większą uwagę, zupełnie jak i zwykłe ataki. Pewnie dziwicie się czemu szóstka, skoro jest aż tak źle. Wszystko wynagradza przyłączanie potworów. Ponieważ mamy tutaj taką opcję jak Negocjacje, możemy przekonać przeciwnika, aby się do nas przyłączył. Nie zawsze się to udaje (bardzo rzadko wychodzi), ale jak już się uda to (tak jak w pokemonach) mamy nowego potwora:D)))

Statystyki (5/10):
Nie są ani bogate, ani ubogie (widać na jednym ze screenów). Oczywiście aby je zwiększyć musimy pokonywać przeciwników. Po każdym poziomie samoczynnie przydzielamy punkty do statusu.

Ekwipunek (3/10):
To ma być wogóle ekwipunek!:)? Miecz? Zbroja? I tarcza? Ekwipunek jest bardzo ubogi, ale samych zbroi, mieczy, tarcz itp. w całej grze jest wiele:)

Grafika (4/10):
Nie jest ani piękna, ani ładna. Ja wiem, że to GBC, ale trochę bardziej można było by się postarać. Ja wiem, że tak jak ja niewielu RPG-manów zwraca uwagę na grafę. Ale wolę sobie popatrzeć na grafę w niektórych momentach, a nie topić się w pikselach:))). Potwory wyglądają tak w miarę dobrze, gorzej z postaciami. Budynki w miastach są wręcz żałosne. Niektóre czary (patrz screen pod spodem) nie wyglądają tak jak powinny.

Muzyka (4/10):
Wiele tracków z tej gry przypominało mi jakiś prehistoryczny drum'n bass. W niektórych kawałkach nie mogłem załapać rytmu. Dźwięki też niczym zachwycają, ale nie można narzekać. Wprawdzie nie wiem dlaczego, ale w ogóle muza nie przypadła mi do gustu.

Moja ocena: 3/5