Medabots: Metabee Version

No i kolejna godna uwagi pozycja RPG na kieszonkowego GBA. Według mnie jedna z najlepszych gier tego gatunku i plasująca się tuż za serią Megaman Battle Network i Golden Sun. Ta gra ma w sobie coś z pokemonów, ale jest sto razy od nich lepsza. Na początku wcielamy się w młodego chłopca, który jest zafascynowany walkami robotów zwanych Medabotami. Zawsze ogląda w telewizji programy o Medabotach i pragnie mieć własnego. Pewnego dnia dostaje od mamy pieniądze na zakupy, lecz zamiast je zrobić wydaje wszystko na Medabota. Postanawia być najlepszy i tak się rozpoczyna jego historia.

Medaboty są to roboty składające się z części wymiennych takich jak: głowa z korpusem, lewa ręka, prawa ręka, nogi i medal. Dzięki medalowi nasz robot może walczyć, poza tym każda z części ma swoją energię i jeżeli podczas walki spadnie do zera to ulega zniszczeniu. Medale otrzymują levele i wraz z ich wzrostem uczą się ataków specjalnych, co pomaga w znacznym stopniu wygrywać trudne walki. Części do naszych robotów (można mieć kilka ale, walczyć tylko trzema) można kupić w sklepie bądź wygrywając walkę, wtedy dostajemy ją od przeciwnika.

Walka:
Najważniejszym faktem chyba jest to, że walki są naprawdę trudne- zwłaszcza na początku, co może zniechęcić niejednego gracza. Walki są rozgrywane turowo, to czy dany robot będzie mógł wykonać jako pierwszy swój atak zależy od jego szybkości. Do dyspozycji mamy ataki z broni, które są zamontowane w poszczególnych częściach, korzystać z ataków specjalnych, bądź gromadzić energię potrzebną do wykonania takiego ataku specjalnego. Walkę wygrywamy gdy zniszczymy głowę przeciwnika lub gdy jest kilku przeciwników- gdy zniszczymy lidera.

Widok:
Widok jest izometryczny- zarówno podczas przemieszczania się bohatera po mapie, jak również podczas walki. Same ataki są ładnie animowane i to sprawia, że walki są przyjemne.

Fabuła:
Fabuła tej gry jest nieliniowa, zagadki i questy nie są trudne i większość sobie powinna poradzić, choć spotkałem się z takimi ludźmi którzy mieli problemy już na początku :). Jest to dobrze dobrana fabuła do dobrej gry.

Muzyka:
Jak na GBA jest to powiedziałbym standard, gdyż ta konsolka nie ma takich możliwości jak PSX, ogólnie muzyka znośna.

Ekwipunek i statystyki:
W naszym ekwipunku znajdują się części do robotów, różne przedmioty umożliwiające np. ucieczkę z walki. Statystyki są tylko do części robota np. wytrzymałość, obrona, jeżeli dana część posiada broń to siła ataku itp.

Plusy:
Bardzo ładnie wyglądające walki, trudny poziom tych walk, kilkanaście godzin dobrej zabawy i za pomysł.

Minusy:
Muzyka mogła by być trochę lepsza, ale poza tym to chyba niczego już nie znajdę.

Ocena: 4/5