Pokemon Ruby Version

Wstęp
Po wydaniu już kilku części o tej tematyce nadszedł czas na kolejną. Tym razem firma Nintendo zrobiła naprawdę dobrą grę, a mianowicie uważam, że nie ma sobie równych wśród gier z Pokemonami na GBA i GBC.

Fabuła
Przedstawia się ona niemal identycznie jak w poprzednich częściach, choć są zmiany, które zauważamy dopiero grając przez dłuższy czas. Jesteśmy chłopakiem (lub dziewczyną), który wyrusza w podróż, aby zostać mistrzem. W międzyczasie wchodzimy w drogę Teamowi Magma, których celem jest przejęcie władzy nad światem. Jak się domyślacie to oczywiście my musimy im w tym przeszkodzić. Mimo wszystko nowy element fabuły nie wynagradza jej liniowości.

Grafika
Grafika uległa zmianom w porównaniu do Golda czy Silvera. Kolorów jest jeszcze więcej co sprawia, że gra się bardzo przyjemnie. Ponadto wprowadzono elementy urzeczywistniające grę, takie jak śnieg, ślady na piasku, odbicie w wodzie czy choćby wiatr. Gra jest po prostu piękna. Widać, że panowie z Nintendo wyciągnęli z konsolki wszystko co się dało.

Dźwięk i muzyka
Dźwięk i muzyka są bardzo przyjemne i pasują do tego, co dzieje się na ekranie, lecz powtarzające się co jakiś czas te same melodie i odgłosy mogą doprowadzić graczy do ich wyciszenia lub wyłączenia. Ale podsumowując nie można im ani wiele zarzucić ani dużo dobrego powiedzieć na ich temat. Są one na przeciętnym poziomie.

Walka
Walka rozgrywa się w systemie turowym. Podczas jej trwania możemy wybrać jedną z czterech opcji: wykorzystać jakiś item, zmienić Pokemona, uciec lub walczyć. Gdy zdecydujemy się na tą ostatnią, mamy do wyboru umiejętności zdobyte przez naszego pupila. Nowym elementem wprowadzonym do tego systemu jest walka kilkoma Pokemonami jednocześnie. System ten bardzo przypadł mi do gustu. Starcia nie są raczej długie, choć jeśli już do takiego dojdzie, to miota ono monotonią.

Ekwipunek
Ekwipunek jest bardzo duży. W jego skład wchodzi np. znany już wszystkim PokeDex i PokeNavigator. Tego pierwszego nie muszę chyba nikomu przedstawiać, natomiast PokeNavigator to już inna sprawa. Jest to urządzenie służące do sprawdzania swojego położenia, układu miast oraz siły naszych Pokemonów. Przyznam, że jest to moja ulubiona funkcja ekwipażu.

Podsumowanie
Pokemon Ruby jest idealną grą do przejścia tylko jeden raz. Gdyby nie fakt, że fabuła jest liniowa, a dźwięki po jakimś czasie stają się denerwujące (można wybaczyć) to dałbym jej
10/10, a tak daję tylko mocne 9/10. Jeśli chcecie mieć grę, w którą można grać i grać, to polecam Gloden Sun.

Plusy:
+ grafika
+ rozległy świat
+ ogromna liczba stworków
+ ekwipunek

Minusy:
- liniowość

Ocena ogólna: 9/10