Final Fantasy Tactics A2: Grimoire of The Rift (Nintendo DS)

Final Fantasy Tactics A2: Grimoire of The Rift

Final Fantasy Tactics A2: Fuuketsu no Grimoire (JAP)
Wydania
2007()
2008()
Ogólnie
Taktyczny erpeg w klimatach Final Fantasy. Duchowa kontynuacja FFTA z GBA.
Widok
izometr
Walka
turówka
Recenzje
Vasquo
Autor: Vasquo
13.08.2008
Final Fantasy Tactics A2: Grimoire of the Rift to gra wydana przez nasze ulubione Square-Enix na Nintendo DS. Gra, jak nietrudno się domyślić jest taktycznym rpg. FFTA2 jest także niejako kontynuacją, lub też bardziej duchowym spadkobiercą wydanej na GBA Final Fantasty Tactics Advance. Można by powiedzieć, że jest to udoskonalona i rozszerzona wersja swojej poprzedniczki, która w mojej opinii biję ją na głowę. Historia opowiedziana w grze mówi nam o przygodach Luso, który to w magiczny sposób przenosi się do świata Ivalice, będącego w czasach swojej świetności. Nasz bohater trafił tam za sprawą magicznej księgi, którą musi wypełnić przeżywając coraz to nowsze przygody, dzięki czemu będzie mógł wrócić do swego świata. Tak, wiem- fabuła nie jest najmocniejszym punktem FFTA2, ale zapewniam was, że nie przeszkadza to zupełnie w spędzaniu z grą miłych chwil.

Co nowego, czyli więcej wszystkiego
W grze oczywiście została usprawniona oprawa graficzna- wygląda to jeszcze lepiej, barwniej, ciekawiej- efekty czarów to piękne fajerwerki, wygląd postaci czy też otoczenia zachwyca swymi kolorami. Klimat podobny jak w FFTA, jednak wygląda to wszystko o niebo lepiej. Podobnie ma się z dźwiękami- pojawia się kilka starszych utworów, które przygrywają nam w trakcie rozgrywki, są też nowe kompozycje. Ogólnie OST nie jest jakiś bogaty, jednak to co jest w zupełności wystarcza. Żałuję tylko, że nie było miejsca na voice acting, chociażby podczas walk.

Zmieniona została także mapa- teraz mamy podzieloną ją na kilka mniejszych stref, które zawierają w sobie kilka lokacji. Co ciekawe, mamy możliwość licytowania poszczególnych terenów, co owocuje różnymi bonusami. Nie przyjdzie nam za to spotkać na mapie innych podróżujących klanów. Misje do wypełnienia (ponad 300!)przyjmujemy w barze- ta związana z głównym wątkiem fabularnym jest zawsze na górze. Wśród zadań mamy między innymi wyeliminowanie wszystkich wrogów (standard) ale także odnalezienie jakiegoś przedmiotu, rozbrojenie wszystkich pułapek (kolejna nowość) czy też speed battle- emocjonujące pojedynki z innymi klanami, w których to obie drużyny polują na tego samego potwora- która ubije go pierwsza, wygrywa.

Modyfikacji uległ także system praw, który wzbudził wiele kontrowersji w przypadku FFTA. Tym razem po złamaniu danego prawa, nie idziemy do więzienia- nie mamy tylko możliwości wskrzeszenia poległych kompanów oraz tracimy klanowe przywileje. Ważne jest jednak to, że tylko NASZA drużyna podlega prawom- przeciwnicy mogą je łamać do woli. Z drugiej jednak strony, przeciwnicy nie posiadają klanowych przywilejów. Nie każdemu pasuje ten system, niektórzy narzekają na niego bardziej niż ten poprzedni, można się jednak przyzwyczaić. Jeśli jednak będziemy przestrzegali prawa, na koniec walki dostaniemy specjalny bonus od sędziego (chociaż często nic specjalnego w nich nie ma i równie dobrze złamanie danego prawa nie sprawi że przegapimy jakiś uber-unikatowy przedmiot). Na koniec walki jest także przyznawane doświadczenie każdemu z jej uczestników.

Kolejną interesująca zmianą jest to, że coraz to nowszy ekwipunek musimy najpierw sami stworzyć, zanim będzie on dostępny w sklepie. Ciekawy pomysł, chociaż przydałoby się go troszkę bardziej usprawnić. Zdarzają się że sytuacje, że jakaś klasa jest dostępna, lecz nie mamy odpowiedniego ekwipunku żeby mieć do niej dostęp, chociaż mieć powinniśmy. Nie mamy też możliwości zobaczyć jakie parametry będzie miał stworzony przez nas przedmiot.

Kim i czym walczyć?
Najważniejsze zmiany zaszły jednak w przypadku klas, których możemy używać w trakcie gry. Wszystko tak jak ostatnio opiera się na AP oraz umiejętnościach które mogą zostać wyuczone ze zbroi, akcesoriów czy oczywiście broni. Dostęp do nowszych klas otrzymujemy po wymasterowaniu odpowiednich umiejętności.

Wracając do klas- każda z ras obecnych w FFTA dostała co najmniej po dwie nowe. Hume otrzymali potężnego parivira oraz posługującego się magią Seera (ich wygląd jest taki... słodziaśny). Nu mou to dwaj nowi magowie- Arcanist oraz Scholar. Viera to z kolei pojawienie się Green Mage oraz Spellblade. Moogle dostali kolejnego strzelca- Flintlock oraz mogące dosiadać chocobosów Chocobo Knights. Bangaa zaś wzbogaciła się o Master Monka, Cannoneera oraz Trickstera. Tak więc troszkę tego jest.
Celowo nie wspomniałem o głównej nowości- dwóch nowych rasach, wojowniczych Seeq oraz równie niebezpiecznych, potrafiących latać Gria. Każda z nowych ras posiada po 4 klasy. Jest więc dużo kombinowania, kustomizacji pozwalającej każdemu dobrać skład pozwalający przechodzić kolejne misje w ulubiony sposób. Co troszkę boli to to, że nie wszystkie umiejętności dla danej klasy są unikatowe, co niestety tyczy się również nowych klas- np. Seera.

Jeśli chodzi o walkę, każdy kto grał w poprzednią część, lub też jakikolwiek inny taktyczny tytuł nie powinien mieć najmniejszych problemów z połapaniem się o co chodzi. Niektórzy gracze narzekają na zbyt długo toczące się walki, ja jednak nie miałem z tym problemów.

Nie jest to tytuł zbyt skomplikowany (ale też nie aż taki prosty), poziom trudności nie jest też zbyt wygórowany (dla lubiących większe wyzwania przygotowano poziom HARD). Największą wadą tytułu są wg mnie niektóre prawa- są one tak abstrakcyjne, że skutecznie utrudniają rozgrywkę. Tytuł ten mogę z czystym sumieniem polecić fanom pierwszego FFTA oraz fanom taktycznych rpg-ów. Jeśli jesteś zatwardziałym fanem FFT z PSX i pierwsza część wywoływała u ciebie same złe emocje, odpuść sobie FFTA2 :).

Ocena ogólna: 9/10
Grafika: 9/10
Muzyka i udźwiękowienie ; ) : 7/20
Gameplay: 10/10


Obrazki z gry:

Dodane: 18.08.2008, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?