Albion

No cóż chcąc nie chcąc zostałem zmuszony do napisania recenzji gry Albion. Gra ta została wydana przez niemiecką firmę Blue Byte (tak tak firma ta wydawała też RPG teraz jednak zeszła na psy i ograniczyła się do serii Setlersów) Akcja gry rozgrywa się w 2229 r. Z Ziemi, której zasoby naturalne bliskie są wyczerpania, wysłany zostaje gigantyczny statek kosmiczny, który ma przywieźć z planety "Nuget" (tytułowy Albion) niezbędne minerały. Planeta do której zdąża statek jest całkowicie pustynna i nie zaludniona, przynajmniej tak twierdzi korporacja, która tą wyprawę finansuje (co zresztą okaże się niezupełnie prawdziwe).

W grze wcielasz się w pilota wahadłowca Toma Discroll'a , który razem z inspektorem rządowym ma wykonać pierwsze lądowanie na planecie. Po krótkim zwiedzaniu swojego statku (można wtedy zdobyć broń) udajesz się do wahadłowca na swój pierwszy lot na nieznaną planetę. W trakcie lotu dochodzi do awarii i jesteś zmuszony do awaryjnego lądowania w niezbadanej części planety. W trakcie lądowaniu twój wahadłowiec ulega zniszczeniu. Po odzyskaniu przytomności okazuje się, że coś jest nie tak. Planeta rzekomo pustynna okazuje się pełna życia i na dokładkę zamieszkała przez inteligentne istoty! Początkowo twoim celem jest dotarcie do statku, który wylądował w pustynnej części planety, później po poznaniu prawdziwych planów korporacji ocalenie planety na której się znalazłeś przed zniszczeniem (przeróbką na minerały).

Akcję widać w rzucie izometrycznym bądź z oczu bohatera w zależności od tego czy podróżuje on po powierzchni planety (rzut izometryczny), czy też jest w jakimś specjalnym miejscu typu jaskinia, podziemia, miasto. W takim wypadku przechodzimy do widoku z oczu bohatera. Walka odbywa się w trybie turowym na polu złożonym z kilku kwadratów. W trakcie gry do zwiedzenia jest 5 dużych wysp i szereg pomniejszych lokacji (w tym podziemi), które posuwają akcję do przodu, umożliwiają zdobycie doświadczenia oraz przedmiotów niezbędnych do przeżycia.

Twoja drużyna składa się na początek z 2 osób (pilota Toma i inspektora rządowego Rainera), jednak w trakcie twojej podróży dołączą się jeszcze inne postacie (niektóre tylko na jakiś czas). W sumie twoja drużyna może liczyć 6 osób.

Zaletami gry są: nieszablonowa fabuła, turowy tryb walki (tak tak ja to zaliczam do zalet), bardzo ładna grafika, fakt że gra działa pod Windows (co prawda w trybie okienkowym DOSa ale nie trzeba kombinować), duża ilość przedmiotów do zdobycia.

Wady także są, do nich zaliczam między innymi trudność w znalezieniu szukanej postaci, wykonanie niektórych qestów praktycznie jest niemożliwe bez solucji, liniowość gry (ale ten ostatni zarzut odnieść można praktycznie do każdej gry z tego okresu). Reasumując gra jest jedną z lepszych gier RPG, w które grałem i z czystym sumieniem mogę ja polecić każdemu graczowi niekoniecznie fanatykowi.

Postacie jak przystało na prawdziwy RPG są charakteryzowane przez szereg współczynników, na które ma wpływ nie tylko zdobyte doświadczenie, ale i przeszkolenie, które możesz dla danej postaci wykupić u lokalnego trenera czy też zmęczenie. Realizmu grze dodaje podział na noc i dzień oraz fakt, że do odpoczynku potrzebna jest żywność, postać nie karmiona traci przytomność i stanowi kulę u nogi drużyny. Utrata przytomności przez wszystkich członków drużyny kończy grę.