Triangle Strategy |
|
Wydania |
2022( Steam) 2022( Steam) |
Ogólnie
|
Kolejna wariacja na temat Final Fantasy Tactisc.
|
Widok
|
izometr
|
Walka
|
turówka
|
Recenzje |
"Triangle Strategy" jest to gra z gatunku srpg i stanowi hołd dla gier w stylu "Final Fantasy Tactics". Ja nie mam nostalgii do tego typu tytułów, ale zagrałem..., bo mogłem. Gatunek taktyczne rpg to dość specyficzna hybryda, która nie jest pełnoprawnym rpg. Żeby to zobrazować trzeba przenieść pole widzenia na tradycyjne (niekomputerowe) rpg. Te powstały bezpośrednio z bitewniaków typu man-to-man. Zapomina się jednak, że część bitewniaków zaadaptowała systemy rozwoju postaci z rpg, przykładowo: "Mordheim" czy "Necromunda". Po konwersji na komputer takie gry stają się taktycznymi rpg-ami właśnie, czyli w większości bitewniakami z systemem rozwoju i rozbudowaną fabułą pozbawioną elementu przygody.
Fabuła kręci się wokół politycznych zawirowań kilku królestw, które walczą o zasoby naturalne. Historia może się podobać, są zdrady, sojusze, patos, wybory i różne ścieżki. Jest tu bardzo dużo cutscenek, można je pomijać, ale wtedy nasze wybory mogą być całkiem przypadkowe, a to może wiązać się z odejściem lub przyłączeniem różnych postaci. Gra posiada 4 zakończenia.
Rozgrywka to przeplot ustawionych bitew, pomiędzy które wpleciono kilka elementów zarządzania postaciami. Jest więc obóz, w którym mamy sklep, tawernę i kilka postaci, z których większość jest bezużyteczna. Sklep oferuje mikstury, magiczne pierścienie, kilka przedmiotów ofensywnych oraz materiały do uproszczonego craftingu. Broń i pancerze są przypisane na stałe i nie mogą być zmienione, ale rangę broni i niektóre cechy można ulepszać używając surowców i oczywiście gotówki. Tawerna służy do grindowania, oferuje dodatkowe bitwy, a te oficjalne można powtarzać (te dodatkowe również). Jest jeszcze jeden dziadek, który oferuje ulepszania klas postaci, wymienia też pewne przedmioty za specjalną walutę kudos, którą otrzymujemy za zwycięstwa w bitwie. Samych klas nie można zmienić, a ich ulepszenie wymaga specjalnych medali.
Oprócz obozu są dostępne 2 rodzaje przerywników: eksploracja oraz głosowanie. Eksploracja to swego rodzaju namiastka służąca do zdobycia kilku przedmiotów (błyskają) i wykonania rozmów z praktycznie każdym na planszy. Pominięcie pewnych elementów może dać "game over" (sprawdzone!). Nasz główny bohater ma bowiem kilka ukrytych (jawne stają się w "new game+") statystyk, które ulepsza poprzez czyny i wybory dialogowe. Wiemy że je ulepsza, ale nie wiemy które. Ma to znaczenie w głosowaniu, gdzie mamy rozdwojenie ścieżki i możemy próbować przekonać innych do wyboru tej pożądanej. Te statystyki odblokowują też pewne opcje dialogowe, wpływają na możliwość przyłączenia pewnych osób.
Same walki są turowe, zawsze podany jest cel takiej batalii i można rozmieścić własnych żołnierzy. Każda postać ma własną klasę, a więc też unikalne umiejętności specjalne, których wykonywanie zużywa pewną ilość punktów TP, a które regenerują się co turę o 1 punkt. Istnieją też zależności środowiskowe: lód, ogień, deszcz, spychanie itp. Atak od tyłu jest zawsze krytyczny, a przeciwnik otoczony dostaje dodatkowy cios. Walki mogą być trudne, zasoby są ograniczone, ale nie ma permanentnej śmierci. Jest jeszcze możliwość karcianych atutów, które można zdobyć za kudosy.
Grafika wykonana jest w stylu HD2D, ma to swoje zalety i wady. Wygląda nieźle, kamerę można w miarę swobodnie obracać i przybliżać, jest to jednak udawane retro, a nie nowoczesność. Muzyka w większości jest dość przeciętna. Za to jest pełny dubbing (na ciebie patrzę, Octopath). Sterowanie jest ok, padem lub myszą (brak wygaszania wskaźnika) i klawiaturą.
Grę oceniam dość przeciętnie, wszak jest to inkarnacja FFT, do którego nie mam żadnego sentymentu, choć ta okupuje pewne listy przebojów. Nie grało mi się to lepiej niż w takiego "Lost Eidolons", więc nie mogę dać więcej.
Moja ocena: 3/5
Obrazki z gry:
/obrazki dostarczył Cholok/
Dodane: 26.07.2023, zmiany: 24.11.2023
Komentarze:
Grałem ostatnio, oceniłbym wyżej. Świetna gra :) Ciekawe dialogi, nieliniowa, bo w zależności od podjętych decyzji, historia trochę inaczej się toczy. Później są nawet 3 drogi no i ukryte zakończenie. Kojarzyła mi się klimatem trochę z Suikoden 2. Gagarin
[Gość @ 05.01.2024, 11:54]