Ultima VIII: Pagan |
|
Wydania |
1994() |
Ogólnie
|
1994, ósma część serii- przez większość uznawana za najgorszą (przynajmniej do czasu pojawienia się U9 w każdym razie). Głównym powodem tej oceny są denerwujące elementy zręcznościowe- jeśli nie jesteś dobry w obsłudze myszki, masz słaby refleks, albo kiepskie oko- U8 raczej nie skończysz...
|
Widok
|
Izometr.
|
Walka
|
Czas rzeczywisty, zręcznościówka, zadajemy kilka rodzajów ciosów.
|
Recenzje |
Skończyłem tą grę już dwa razy, ale przymierzałem się do niej kilka razy więcej :). Gra jest niesłychanie fajna, a gdyby nie beznadziejnie głupie elementy zręcznościowe i długość czasu sejwowania grałbym w nią co jakiś czas. A tak? To była chyba pożegnalna partyjka.
Plusy:
System inwentory, delikatny humor, grafika, ogromny świat do zwiedzenia.
Minusy:
Przede wszystkim elementy zręcznościowe, długość czasu sejwowania, sadystyczna dokładność wymagana przy pentagramach, za dużo roboty z czarowaniem, chaos walk, brak współczynników broni, brak automapy w podziemiach.
Widok (5/10):
Izometr, nasza postać wygląda zawsze tak samo (niezależnie od posiadanego ekwipunku), poruszamy się nią, jak w jakiejś zręcznościówce- może skakać, biegać, podciągać się, wisieć itp. Grafika jest super, cały ten świat jest jakiś zagrzybiony, w podziemiach zdecydowanie brakuje automapy.
Fabuła:
Avatar zostaje zesłany przez Guardiana do świata Pagan, gdzie nikt go nie zna i gdzie jest tylko obcym. Avatar będzie zmuszony uciec stamtąd, ale żeby tego dokonać musi przejąć siłę władców tego świata - upersonifikowanych sił natury - czterech Tytanów.
Walka (4/10):
Czas rzeczywisty, klikamy myszką na wrogu, zadając dwa rodzaje ciosów, możemy też kopać. Jest to zbyt chaotyczne, walki są przykrym obowiązkiem, nie miałem z nich żadnej frajdy.
Statystyki (4/10):
Prowadzimy jedną, zawsze tą samą postać, którą możemy sobie tylko nazwać. Brak jest poziomów doświadczenia, postać rozwija się poprzez wykorzystywanie współczynników (walka, bieganie, czarowanie), nie jesteśmy informowani o ich przyrostach, trzeba to sobie kontrolować samemu.
Ekwipunek (5/10):
Rysunek postaci z całym ekwipunkiem bardzo sympatycznie narysowanym i nakładanym na niego. Mimo to postać, którą się poruszamy zawsze wygląda tak samo -jak zakuty w zbroję rycerz. W plecaku mamy bałagan, przedmioty w nim układamy samemu, ogranicza nas tylko udźwig postaci. Możemy pakować wszystko w mniejsze pojemniki. Brak za to współczynników broni, nie ma nawet nic w dokumentacji. Skandal.
Obrazki z gry:
Dodane: 15.08.2002, zmiany: 21.11.2013
Komentarze:
https://www.youtube.com/watch?v=wpui9EKNTzE&list=PLpaNqz1vDmSixriNnNTD3FKXJ5D_y9wKS this game suxx :P
[Gość @ 22.01.2014, 00:21]