Ultima Worlds of Adventure (An): Martian Dreams |
|
Wydania |
1991() |
Ogólnie
|
1991, gra z Ultimą w tytule, z Avatarem jako głównym bohaterem, ale rozgrywka nie toczy się w Britanii- jest to jakby druga część bocznej miniserii przygód Avatara. Tym razem los rzucił go 100 lat wstecz i w dodatku na Marsa- oj mają ci autorzy pomysły, co? :) Gra oparta jest na silniku graficznym Ultimy 6.
|
Widok
|
Izometr.
|
Walka
|
Turówka, trochę niewygodna, jeżeli się nie wtrącimy- walka będzie leciała jednak w czasie rzeczywistym.
|
Recenzje |
Druga z serii gier około-ultimowych. Jest to swego rodzaju kontynuacja Savage Empire. Początkowo strasznie się do niej zniechęciłem i kilka dni nie ruszałem, ale potem się nawróciłem i skończyłem grać już z niemałą ciekawością i radochą. Choć trzeba uczciwie przyznać, że grafika i monotonne i nic nie wnoszące walki po prostu mnie dobijały.
Plusy:
Możliwość spotkania znanych postaci historycznych w niecodziennej sytuacji.
Minusy:
Brak współczynników ekwipunku, automapy, ilość walk, system brania przedmiotów i przesuwania - tylko wierzchnie przedmioty z kupek.
Widok (4/10):
Izometr, kierujemy główną postacią, pozostałe podążają za nami. Grafika taka sobie, bardzo łatwo jest się na Marsie zgubić, niewiele pomaga nawet posiadany sekstans i dołączona do gry mapa.
Fabuła:
Avatar cofa się 100 lat w czasie, by wyruszyć na ratunek pierwszej ekspedycji marsjańskiej -za pomocą kosmicznego działa zostaje wystrzelony z grupą towarzyszy w kierunku Czerwonej Planety. Tam będzie musiał odszukać i uwolnić członków poprzedniej załogi -m.in. Lenina, Rasputina, czy Edisona, spotkać Marsjan i zorganizować bezpieczny powrót na Ziemię.
Walka (4/10):
Turówka, możemy kontrolować wszystkich naszych ludzi, bądź zdać się na ich inteligencję (czyli oddać stery w ręce komputera). Walki są trochę głupie i wkurzające, pojawiają się losowo i w strasznych ilościach, a niemal nic na nich nie zyskujemy. Ja unikałem ich, kiedy tylko mogłem. Gra na szczęście nie polega na walkach, ale na szwendaniu się po planecie i rozwiązywaniu zagadek.
Statystyki (5/10):
Zaczynamy grę z 3 postaciami, kończymy w 5, jedna postać się podczas gry w drużynie zmieni. Postać tworzymy odpowiadając na pytania Z.Freuda, na ich podstawie wyskakują nasze współczynniki, ale i płeć(!). Podczas wzrostu poziomu wybieramy we śnie jakiś przedmiot -odpowiada on wzrostowi jakiegoś współczynnika.
Ekwipunek (5/10):
Rysunek postaci, ze polami na przedmioty dookoła niej. Tym razem wszystkie można zapełnić przedmiotami. Brak za to współczynników ekwipunku, nawet w instrukcji nie ma nic na ten temat!
Obrazki z gry:
Dodane: 19.08.2002, zmiany: 21.11.2013