Wizardry: The Five Ordeals |
|
Wydania |
2023( Steam) 2023( Steam) |
Ogólnie
|
Jeszcze jeden tytuł z przebogatej jak się okazuje serii Wizardry - gałąź poboczna, twórcy nie mieli na dodatek praw autorskich do używania nazw własnych znanych z poprzednich części.
|
Widok
|
FPP
|
Walka
|
fazówka
|
Recenzje |
"Wizardry Gaiden" to seria spin-offów wydawana przez firmę ASCII w latach 90-tych na Gameboya. Po trzech częściach powstała kolejna, ale już na Super Famicoma. Seria ta charakteryzowała się pewnymi rozszerzeniami w stosunku do standardu Wiz5: elementy Wiz6, mini mapka, ukryty smoczy loch. W serii przewijają się 2 nazwiska: Tokunaga i Takeda. W pewnym momencie firma ASCII przeżywa kryzys i Takeda zostaje odsunięty do innych prac (symulator hodowli koni). Tokunaga opracowuje ostatnią grę z serii "Wizardry: Dimguil", choć usunięto z tytułu "Gaiden". Gra ta importuje za pomocą kodów postacie z WizG4, ma mini mapkę, jest ukryty smoczy loch. Gra wprowadza też kilka nowości, ale angielskiej wersji nie ma, więc szkoda się rozpisywać. Tokunaga kocha serię i postanawia kontynuować dzieło jako freelancer. Jednak cel jaki mu przyświeca jest nieco inny. Chce stworzyć edytor scenariuszy, więc cofa się do mechaniki Wiz5. Niestety, nie jest on programistą (był raczej reżyserem gier) więc idzie mu to kiepsko. W tym czasie Kaneda zakłada własną firmę i zajmuje się inną działalnością związaną z programowaniem. W końcu ich drogi się krzyżują i postanawiają ukończyć i wydać razem swoje dzieło jako "Wizardry Gaiden: Prisoners of the Battles". Sam edytor nie został wydany, ponieważ sama gra miała sporo problemów, więc skupiono się na poprawkach.
"Prisoners of the Battles" wydano na Windows, a nieco później na PS2, a potem na iOS/Android. Gra ta cofa się do standardu Wiz5 jeśli chodzi o rasy, klasy czy szkoły magii. Zachowuje jednak płeć czy oburęczność broni. Ze względów licencyjnych nie ma powiązań z Wiz1-5, a więc nazw własnych obiektów, npc-ów i czarów. Czary to własny kompromis między Wiz1-5 a serią Gaiden. Gra ta posiada pewien unikalny system (inspirowany Diablo?) losowych efektów przedmiotów. Mogą one być też negatywne, w sklepie można je usuwać i nakładać, ale nigdy nie wiemy co uzyskamy. Co mini mapką? Jest, ale włączana przełącznikiem, który trzeba znaleźć na każdym poziomie osobno. Gra zawiera 3 labirynty: pierwszy 3-poziomowy dla początkujących, drugi 6-poziomowy dla średniaków, trzeci 10-poziomowy dla zaawansowanych (jest tu złośliwa zagadka). Trudny 20-poziomowy labirynt Teda można było pobrać za darmo ze strony producenta. Wchodząc do niego nie można wrócić aż do jego ukończenia.
"The Absence of Misericordia" to płatny DLC wydany na Windows, ale nie na PS2. Wersja iOS/Android pojawiła się jako niezależne dzieło. Dodatek ten wyprodukowało "Game Studio", które wcześniej tworzyło konsolowe wersje "Wizardry". Dodatek ten stanowi jakby osobną grę i modyfikuje podstawowe mechaniki. Nie ma już losowych efektów przedmiotów, rozszerzonych czarów, oburęczności i mini mapki. Scenariusz zawiera 9-poziomowy loch.
W końcu udało się oddzielić edytor od samej gry i wydać "Wizardry Gaiden: The Five Ordeals" wraz z 5-oma niezależnymi scenariuszami. Wszystkie one są okrojone z rozszerzeń poprzedników. Edytor pozwalał na tworzenie własnych scenariuszy i podobno powstało tego dużo. Gra ta wydana została także na iOS. W końcu zdecydowano się przepisać grę pod silnik Unity i wydać ją na steamie także w wersji angielskiej wyrzucając z tytułu "Gaiden", który i tak nie był znany, bo żadna gra z serii nie została nigdy wydana na zachodzie. Wersja steamowa dostała jeszcze jeden łatwiejszy scenariusz. "Prisoners of the Battles" i "The Absence of Misericordia" zostały wydano jako płatne DLC (osobno). Ten pierwszy został nieco zmieniony: usunięto tę złośliwą zagadkę, dodano kilka bossów oraz dodano jeszcze jeden loch, ekstremalnie trudny, gdzie można przeszczepiać efekty przedmiotom. Drugi dodatek też nieco zmieniono. ale raczej audiowizualnie. Póki co, edytor dostępny jest tylko w wersji japońskiej, ale ma być dostępny później. Edytor nie pozwala na wyjście poza system, czyli dodawanie nowych klas czy ras. Twórcy odżegnują się od Wiz1-5, więc próba odtworzenia tradycyjnych części będzie blokowana.
Sam remaster jest dość nieźle zrobiony, ma kilka sposobów na rozmieszczenie elementów UI, można dodać własne portrety. Obsługa pada, myszy i klawiatury. Każdy scenariusz to w zasadzie inna gra, grałem głównie w "Prisoners...". Dla mnie jest to krok wstecz, wolałem gry "Wizardry", które się rozwijały i dodawały nowe mechaniki. No i jeszcze jest permadeath.
Moja ocena: 3/5
Obrazki z gry:
/obrazki dostarczył Cholok/
Dodane: 31.10.2023, zmiany: 18.12.2024