Inuyasha (JAP)

Zapewne wielu z was zauważyła me bardzo duże zainteresowanie animką o wdzięcznej nazwie inu yasha, która obecnie bije spore rekordy oglądalności w kraju kwitnącej wiśni.

Ale może zacznijmy od początku, autorką tego całego zamieszania jest niejaka pani Rumiko Takahashi, tak to ta sama osoba która stworzyła takie hity jak Ranma 1/2 czy Urusei Yatsura.
Postać ta, jak na dzień dzisiejszy jest już wręcz żywą legendą, a mangą inuyasha udowodniła, że nadal stać ją na bardzo ciekawe historie, które mogą odnieść komercyjny sukces.

Anime jak i manga opowiadają o losach jasnowłosego chłopca oraz paczki jego znajomych na czele z Kagome (będącą reinkarnacją ukochanej bohatera, która zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach, wiecie one się wraz z fabułą wyjaśniają, ale moim zdaniem nie jest przespoilerowanie wam akcji, a tylko ogólne przybliżenie), Sango (exterminatorki demonów), Miroku (mnicha erotomana :P) Shippo (lisa) czy Kiary, ale także miliona innych pobocznych postaci, które odegrają większe lub mniejsze role. Cała fabuła toczy się wokół tajemniczego wisiora zwanego Shikon-no-tama, który w nieodpowiednich rękach może być bardzo groźną
bronią, a dokładniej dzięki niemu np. demon może uzyskać jeszcze większą moc. Jednak jak można się domyśleć anime to pełne jest pobocznych wątków i wielu komplikacji, tak by czytelnik czy oglądacz szybko się nie znudził przedstawianą historią. Jak dla mnie bomba.

Jednak powróćmy już do naszego tematu przewodniego, sama gra bardzo dokładnie odwzorowuje fabułę przedstawioną w jej animowanym pierwowzorze, co daję nam możliwość przeżycia bardziej kluczowych momentów jeszcze raz, a co ciekawsze to teraz my zadecydujemy jak nasze postaci się zachowają, czy pokonamy przeciwnika, a może wyczyn ten się nie uda. Samą grę możemy zaliczyć do bardzo popularnego gatunku jakim są rpg, czyli gry w których wcielamy się w rolę jakiegoś bohatera i wykonujemy konkretne misje, a tych tutaj nie brakuje, począwszy od misji ratunkowych na exterminacji konkretnych wrogów kończywszy. Co bardzo ważne gra wyróżnia się bardzo ładną grafiką oraz wieloma mówionymi dialogami, w których głosów użyczyli ci sami ludzie co w anime.

Sama fabuła to nie wszystko, chociaż na pewno jest ona jednym z głównych czynników motywujących do dalszej gry. Kolejnym elementem, na który ja osobiście zwracam uwagę w grach rpg jest system walki, bo wbrew pozorom to ważna część każdego rpg, na szczęście w przypadku inuyashy zostałem mile zaskoczony. Sam system składa się z dwóch części, które bardzo dobrze się uzupełniają, pierwszą jest coś w rodzaju FastMode czyli takiej przyśpieszonej
walki, powiedzmy na szybsze nabicie doświadczenia. A drugi... i tu właśnie zaczyna się prawdziwa zabawa. Jest on bardzo oryginalny i ładny zarazem, wszystkie ciosy specjalne przedstawiane są w postaci ruchomych animacji- coś na styl cinematicsów z gier yuyu hakusho dostępnych na www. Każdemu ciosowi towarzyszy jakiś okrzyk bojowy, co potęguje przyjemność z gry. System ten zrobił na mnie spore wrażenie, jednym słowem strzał w dziesiątkę. Jednak jak komuś znudzi się korzystanie z jego dobrodziejstw, zawsze może wybrać jego uboższą wersję, o której pisałem wcześniej, za co grze należy się kolejny plus.

Podsumowując, gra jak na produkcję spod znaku anime prezentuje się bardzo solidnie, wyróżnia się bardzo ładną grafiką, oryginalnym i ładnym systemem walki, a co najważniejsze fabułą podążającą śladami wydarzeń widzianych w anime- nic tylko grać. Większych minusów nie widziałem no może poza jednym, językiem w jakim została wydana, niestety tylko japoński,
a szkoda, ^^ gdyż wiele może nam umknąć podczas grania.

Ocena 8/10