Söldnerschild (JAP)

Wydania

Ogólnie

Taktyczny rpg z łażeniem i gadaniam między walkami. Akcja umiejscowiona na fikcyjnym kontynencie, ale baaardzo mi to wszystko przypominało Europę ery Napoleona - styl ubiorów, wystrój wnętrz, tylko broni palnej jakby nie widziałem - same bardziej średniowieczne uzbrojenie. Między walkami sporo łazimy - i tu grafika naprawdę zrobiła na mnie wrażenie - tła są ślicznie rysowane, z dbałością o szczegóły, a postacie trójwymiarowe - coś na kształt Fajnala 7. Kolejne miłe zaskoczenie spotkało mnie podczas walk - plansze wyglądają ładnie, są bardzo realistyczne, nie ma żadnych kwadratów (znaczy są, ale niewidzialne ;-) Sterujemy (przynajmniej w pierwszej misji) jednym oddziałem - inne są pod władzą komputera (nawet te po naszej stronie). Starć innych jednostek nie oglądamy. Jeśli to jednak my walczymy, widok przełącza się na trójwymiarowe pole walki, gdzie przyglądamy się (a może nawet i sterujemy, ale wszystko w krzakach, więc klikałem na oślep) walce jak w jakimś rts-ie - coś jakby ubogi Total War. Słowem - gra zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie!!!