Cyber Knight IICyber Knight II: Chikyuu Teikoku no Yabou (JAP) |
|
Wydania |
1994() 2005() 2009() |
Ogólnie
|
Jeszcze jedna gra z ulubionym tematem naszych skośnookich braci - wielgachnymi robotami :), tym razem na SNES. Druga część doczekała się wreszcie (podobnie jak "1") fanowskiego tłumaczenia.
|
Widok
|
izometr
|
Walka
|
komendy przed walką
|
Recenzje |
"Przyłącz się do Cyber Rycerzy!
Ta elitarna jednostka o wiekowej tradycji stoi na straży pokoju w tej (a także kilku sąsiednich) galaktyce! Nieważne, czy to gazowy gigant czy wypalona asteroida, MY tam jesteśmy aby bronić niewinnych i biednych Obywateli!
W ofercie dla przyszłego Cyber Rycerza znajduje się Miejsce na Statku Bojowym będącym szczytowym osiągnięciem techniki, zaopatrzonym w najnowsze laboratorium, kabinę medyczną z generatorem klonów, wygodną mesę, nowoczesny mostek, hangar a także nowość - symulator treningowy, pozwalający stoczyć walkę z dowolnym spotkanym wcześniej wrogiem! Nie można również nie wspomnieć o 9 nowoczesnych Modułach Bojowych, pozwalających prowadzić wojnę w skali makro, rzecz jasna przeciw piratom. Do tego nowoczesne uzbrojenie dla ludzi i MB, na którego widok od razu czujesz się bezpieczniej!
Statek posiada zaawansowany Napęd Skoków w wersji 5.14, dzięki którem w kilka sekund można znaleźć się na drugim końcu galaktyki. Wszystko to wymaga zaawansowanych obliczeń, wykonywanych w ułamku sekundy przez najprawdziwsze AI o kryptonimie 'A I D A'. System ten służy jako pomoc, analizując nieznane światy, a także odmawiając lądowania, jeśli to nie jest wymagane. Rozbudowana baza planet przechowuje informacje na temat większości zamieszkanych światów!
Od przyszłego Rycerza wymagane są umiejętności bojowe, zdolność kojarzenia faktów, rozwinięty zmysł taktyczny, a także zawansowana znajomość języka 20-wiecznej Japonii. Tak więc, jeśli uważasz, że masz to, czego szukamy, zgłoś się! Zapisy w budynku Tokinhouse na ulicy SNES.
Kapitan Donyprof*"
Kilka(dziesiąt) słów od recenzenta ---
Ostatnimi czasy żadna gra nie wywarła na mnie takiego wrażenia jak CK2. To jest *świetna* gra taktyczna-jRPG, ogromny krok naprzód w porównaniu do pierwszej części. Co prawda brak tłumaczenia w najbliższym (~1 rok? powodem jest budowa gry - spakowanie, co odstrasza potencjalnych hackerów) czasie odstrasza potencjalnych fanów, ale - dla chcącego nic trudnego ^_^. Historię naszkicuję tylko - okazuje się, że nasza znana z 1 części ekipa w składzie gracz, Shine, Klein, Vynd, Nehjena i Kiri po raz kolejny wpakowała się w kłopoty. W czasie intra wyłamują się z jakiejś bazy i byłoby z nimi krucho, gdyby nie pomoc z tajemniczego statku...
Odnośnie nowinek - jest wspomniany symulator, ponadto w trójkę wychodzi się tylko przez śluzę (tak też można, a właściwie trzeba, bo strażnicy nie przepuszczą do miast), a w mechach... Oprócz tych zwykłych (troje z ekipy, razem z graczem) są też 3 mechy "wsparcia" - wyrzutnia rakiet, artyleria itp. Oni również biorą udział w starciach! Jedynie chwilami irytuje AIDA, nie zezwalając na lądowanie na niektórych planetach, ale to da się przełknąć. Rewolucja nastąpiła w sferze audiowizualnej. Obecnie z ręką na sercu stwierdzam, że nic ładniejszego nie widziałem na SNESie. No, może poza postaciami na mapie, które są jeszcze mniejsze niż w jedynce, ale za to bardziej szczegółowe. Naprawdę na obrazkach nie da się uchwycić płynności animacji. Muzyka również się zmieniła - od elektronicznej przeszła do orkiestrowo-startrekowej. Nie wypowiem się, czy to wyszło jej na dobre :P.
Co by tu jescze... Grać, grać! (a ci, co umieją, niech się wezmą za tłumaczenie, dobra?)
Ocena: 5+/5 (czytaj: kopie tyłek, zdziera kask i rzuca na kolana ^_^)
Plusy:
+wszystko!
Minusy
-że jest krzaczkowata :(((
*Kto to Donyprof? Kapitan Swordfisha z części pierwszej. Ten, który padł w intrze :P.
Obrazki z gry:
Dodane: 29.03.2004, zmiany: 21.11.2013