Overlord

Wydania
2007()
Ogólnie
Miszmasz gatunkowy. Jako Pan Ciemności zwiedzamy kolejne krainy zbierając po drodze kolejne elementy wyposażenia naszej wieży, ule z naszymi goblinami, wybijając wszystko po kolei (a może raczej powinienem napisać wysyłając do wyrzynki nasze gobliny, bo prawdziwy Pan Ciemności sam sobie rąk nie będzie brudził), no i oczywiście rozwiązując zlecone nam zadania.
Widok
tpp
Walka
czas rzeczywisty
Recenzje
Reptile
Autor: Reptile
13.05.2008

Wszystko się zaczyna od tego
"Czas się obudzić ze snu Panie" to są pierwsze słowa, jakie usłyszymy w grze od naszego wiernego sługi. Oprowadza on nas następnie po naszym skromnym zamku, a właściwie po jego pozostałościach, opowiadając o tym co się stało pod naszą nieobecność. Kraina w której żyjemy się znacznie powiększyła, i znalazły się osoby które zabrały nasz dorobek - czyli: władzę.

Tak więc jesteśmy Overlordem. Wielkim, okrutnym, brzydkim brzydalem (w sumie to do końca nie widać jego twarzy, ale co tam), który jest zły i posiada potężne mroczne moce, żeby je użyć.. .ym no właśnie do czego nam się żywnie podoba. Więc może by tak zdobyć władzę absoultną?! Dlaczego? A dlaczego nie? Wszyscy by nas kochali, respektowali, bali się - władza i kontrola nad wszystkim to jest to! Problem w tym, że zanim do takiej władzy dojdziemy to trochę minie, ale dobra wiadomość w tym wszystkim, iż to nie my tak naprawdę będziemy się w tym wszystkim babrać.

Minions, nasi wierni i mili towarzysze
Wyręczą nas bowiem stworki przypominające gobliny, trole, albo coś jeszcze innego. Urocze stworzenia trzeba przyznać, posiadające strasznie dobry humor, który jest w stanie rozbawić niemal każdego. Co jeszcze w nich takiego dobrego? Są bardzo lojalne. Tak bardzo są nam oddane, iż zrobią dla nas niemal wszystko o co ich poprosimy. Wróć! Nie poprosimy - my nie prosimy tylko rozkazujemy (((_^). Są gotowe niszczyć, rozwalić, zabić, a nawet popełnić harakiri dla nas. Wystarczy tylko odpowiedni rozkaz. W sumie kto nam zabroni, albo inaczej niech ktoś spróbuje się nam tylko sprzeciw, to pozna nasz mroczny gniew.

Grafika, dźwięk oraz muzyka
Prezentują się w grze nie najgorzej. Może inaczej, najgorzej w tym wszystkim wypada grafika, gdyż pudełko Microsoftu stać na wiele więcej (naprawdę!). Może zaznaczmy, że jest to także pierwszy z tytułów wydanych na Xboxa 360, co zawsze robi swoje. Krainy przedstawione w świecie fantasty są naprawdę bardzo miłe, ale w niektórych momentach tak jak przyjaciel Nerka99 opisał w recenzji wersji PC, mogą się wydawać niestety tak jasne, że nie będziemy widzieli, w którą stroną, albo w jaki kąt obrócić kamerę. Muzyka stoi nieco na lepszym już poziomie, gdyż pasuje i oddaje klimat fantasy, czyli taki jaki ma być w tej grze. Najlepiej wypadają dźwięki, efektowne trzaski, buty, czary - ale co więcej humorystyczne powiedzonka minionów. Za każdym razem jak je słyszymy, to aż śmiać się chce. Ilekroć razy słyszę 'For you!' albo 'For the Master!' to aż uśmiech się pokazuje. A najlepsza jest ich kombinacja, przynosi pieniądze minion i mówi 'For you!' biegnie, bierze badyl czy co tam znajdzie i krzyczy 'For me!'.

Przedstawienie okrutnego imperatora w dziwnym śmiesznym świecie
Szerzyć zło jest naszym zadaniem, a pokój tylko w ostateczności, chociaż i na to nie ma miejsca jeżeli tylko tego zapragniemy. Samą grę można podciągnąć pod action rpg. Walki jak i dialogi dzieją się na jednej mapie, nie ma mowy o jakimkolwiek przejściu na teren walki, czy wyświetlanych obrazkach 2D. Na ekranie mamy kilka elementów, które zliczyć można na palcach jednej ręki. Pasek energi, pasek many, ikonę z aktualnym czarem oraz informację o tym ile troli chodzi obok nas. Minionami możemy sterować, nie jednym, a całą ich zgrają (ilu wyciągniez z nory, tyloma masz prawo się poruszać), mamy możliwość przywołania ich w różnych też kolorach. Na początku brązowe, zielone, później czerwone, niebieskie i oczywiście każde posiada swoje umiejętności do wykonywania różnych zadań, ale także swoje "cechy" - brązowe są przystosowane do walki, niebieskie do pływania. Inne zaś do czego innego. W przypadku naszego imperatora mamy już kontrolę nad ekwipunkiem, statystykami i czarami (czy tam inne umiejętności, które przydadzą nam się podczas walki). W zamku Overlorda posiadamy specjalną kuźnię, niezbędną zresztą, aby wykuć nowe przydatne przedmioty jak miecze, zbroje, hełmy, topory, maczugi itp. itd.

Opcja online?
Właśnie tutaj mamy możliwość gry online. Co nam to daje? Jeszcze większą zabawę, gdyż możemy siebie sprawdzić względem innych Overlordów i pokazać wszystkim, kto tutaj tak naprawdę rządzi. Jednak w świecie gry gromadzi się wielu chętnych i łatwo nie będzie, zatem pytanie czy naprawdę trzeba ze sobą walczyć? Być może ktoś jest bardziej stuknięty i wpadnie na taki pomysł, a może by tak dwóch Overlordów współpracowało ze sobą? Wiecie, autorzy przygotowali i taką opcję, tak więc jak jesteście naprawdę nieźle stuknięci, to zapraszam do takowej zabawy, gdyż naprawdę warto trochę posiekać razem z innym potężnym kolegą.

Naszym zadaniem jest, więc nic innego...
...jak wcielenie się w głównego złego imperatora, pogrążonego w świecie okrucieństwa, zła, żądzy oraz mocy. Wykończyć wszystkich siedmiu bohaterów i objąć władzę nad całym światem. Skonstruować najpotężniejsze bronie oraz zbroje, dla nas i dla naszych minionów, aby być jeszcze silniejszym. Używając woli Overlorda, jesteśmy wręcz zmuszeni posłać naszych przeciwników do piachu oraz pokazać na co nas naprawdę stać. Cieszmy się naszą mocą wraz z naszą wybranką lub nawet dwoma w naszej potężnej wieży. Miniony będą za tobą podążały gdzie tylko pójdziesz, automatycznie sami się podczas walki uzbroją w jakąś broń oraz zbroję. Będą atakowały kijami, widłami, mieczami, badylami i innymi przedmiotami. Nieważne co będzie pod ręką, jak tylko będzie sprawiało ból. Użyjemy naszych minionów, aby niszczyć, zabijać, kraść oraz poszerzmy ich liczbę poprzez zabicie mieszkańców i ich owieczek oraz zdobycie ich dusz (ale mrocznie to zabrzmiało...).
Zbudujemy naszą wieżę ciemności i urośniemy w siłę, aby przejąć władzę nad tym światem.

I tyle w tym dobrego co złego?
Jest ok, ale istnieją niedociągnięcia w sprawie tej gry. Jedną z najbardziej durnowatych rzeczy jest problem z minionami. Samo sterowanie nie jest złe - istnieją jednak momenty, w których nam przeszkadzają w jakiś sposób (blokują np. drogę), ciężko się im przesunąć, a nie wspominając jak pójdą za jakimiś owieczkami (nie pytajcie co z nimi robią za sceną) w siną dal - można za nimi wołać do wyłączenia prądu i ciężko ich znaleźć. Koszmarem w tej całej sytuacji jest kamera, której nie mamy możliwości obracać. Mamy przybliżenie i oddalenie, które nas wcale nie ratują. Niektóre achivementy są też niezrozumiałe (podobnie zapewne jak cała ta recenzja). Mamy odnaleźć jakąś drogę - jeden teleport z wieży - koniec zadania. Niektóre questy są podobne. Godzinami będziemy chodzi i szukać o co może chodzić, a jak zadanie wykonamy to zdziwienie i rozczarowanie, że było to takie proste. Zwiedzić trzeba będzie zakamarki całej krainy, szukać owieczek, z których sobie wytwarzamy później miniony - a "najlepsze: w tym całym zwiedzaniu jest to, że będzie to podróż bez mapy.

Suma Summarum
Ovelord już dość dawno wyszedł i posiada swój wiek, niestety jednak odczuwam tutaj grę kierowaną bardziej do posiadaczy komputera niż konsoli. Grafika średnia, muzyka ok, pomysł można nawet powiedzieć, że genialny - jednak wykonanie zawiodło w paru miejscach. Czary są nieprzydatne, za wyjątkiem fireballa, którego cały czas się używa. Denerwujące czasami questy i kłopotliwa kamera. No i oczywiście po dość dłuższym czasie zaczyna być to trochę monotonne. Wszystko tylko niszczyć i rozbijać, kiedyś na pewno się to znudzi. Dobra pozycja, żeby się oderwać od jednej gry, zacząć coś nowego - wyżyć się, dobrze zabawić, ale czy coś po za tym jeszcze? Do nabycia na allegro po dość ciekawej niskiej cenie aktualnie, trzeba przyznać, że droższe są do niej dodatki jak sama gra. Może i dobra gra, mogłaby dostać 4 nawet, ale szczerze, na konsolę Microsoftu można znaleźć o wiele ciekawsze pozycje - nawet z gatunku RPG.

Reptile
reptile@o2.pl
www.rpgmaker.pl

Moja ocena: 3/5


Obrazki z gry:

Dodane: 13.05.2009, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?