Wracam do rosołu!

news_imgs/2025_05_07/linedefense.png

Nietrudno zauważyć, że JRK werbuje na stronę głównie miłośników ramenu. Tak się składa, że ja też ostatnio zacząłem jeść tę zupę i szczerze powiedziawszy, już się przejadłem odrobinę i wracam do żurku. Jasne, nie powiem, że ramen jest zły, nie powiem też, że mi nie smakował, no ale ile można? Mnie po dwóch produkcjach FFVII -Crysis Core- oraz The Hundred Line: Last Defense Academy (PC) już się tym niemiło beka. Jakoś tak się składa, że chyba mój żołądek gracza ma większą tolerancję na zachodnie produkcje i zanim ponownie wchłonę kolejną miskę ramenu, to muszę odpocząć. Wolę, aby ta potrawa była dla mnie egzotyczna i jako taką, będę sobie ją serwował od święta(Chociaż ostatnio Zachód dziwnie zaczął doprawiać swoje RPG robalami i Awowed oraz nowego Dragon Age też nie tykam. Robaki w zupie, to dla mnie za dużo. To już wolę ramen:)).

Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?