Battle B-Daman: Fire Spirits!

Pierwsza gra oparta na znanym anime B-Daman. Gra jest bardzo realistyczna i podczas walk, które będziemy staczać można poczuć się jak prawdziwy wojownik walczący o swoją pozycję. Battle B-Daman to na dodatek gra w której spotkamy wszystkie znane postacie z anime, ale bez obaw - jest dobra dla wszystkich, nie tylko dla fanów B-Damanów, ale też dla tych którzy nie mają o tym pojęcia.

Fabuła:
Wcielamy się w znanego chłopaka z anime, Yamato Delgato z kocim pyszczkiem. Jego celem jest zostanie B-Damistrzem, ale by nim zostać musi stoczyć setki (dosłownie) pojedynków. Pomagać mu w tym będą przyjaciele znani z anime, jak Matka Yamato bądź Koci mistrz Armada.

Rozgrywka:
Na początku gry mamy mały samouczek, dostajemy informacje jak sterować podczas walki. Po paru minutach, gdy już załapiemy o co chodzi, przenosimy się na dziki zachód, gdzie oglądamy pierwsze gadki postaci, następnie otrzymujemy pierwszego B-Damana, a właściwie jego szkielet i jedną część (głowę) i wreszcie ruszamy do boju. Po pewnym czasie i pokonaniu kilku ‘złych’ musimy udać się na poszukiwania pozostałych części Kobaltowego Ostrza (naszego głównego B-Damana), aby dostać się na wielki turniej. Poruszanie się po mieście jest dość nudne, gdyż wybieramy odpowiednią komendę, a następnie miejsce w mieście gdzie chcemy się udać. Poruszanie się na mapie świata jest dokładnie takie same, więc żadnych niespodzianek podróżując z miejsca do miejsca nie uświadczymy. Na szczęście w grze mamy swobodę co do B-Damanów, gdyż wcale nie musimy ciągle walczyć Kobaltowym Ostrzem. Mamy możliwość kupowania części do złożenia nowych B-Damanów oraz części którymi możemy je ulepszyć. Wielkim plusem gry są różne jej tryby, nie musimy tylko i wyłącznie zajmować się wątkiem fabularnym, możemy również zagrać w Free Battle, bądź pograć ze znajomym 1v1.

Walka:
Jest chyba największym plusem gry, każda bitwa odbywa się na stole - po jednej stronie stoimy my, po drugiej przeciwnik, widzimy tylko kontur naszego B-Damana oraz robota przeciwnika, czekamy aż skończy się odliczanie i zaczynamy. Na początku mamy pełny magazynek czyli 2 kulki (można potem zwiększyć pojemność magazynka), naszym celem jest robot przeciwnika, nasze strzały muszą być bardzo szybkie i precyzyjne, inaczej wrogi B-Daman zrobi unik, a my sami oberwiemy. Unikanie kul przeciwnika i próby trafienia go jest naprawdę bardzo wciągające. Ale gdyby taka bitwa się komuś znudziła, został wprowadzony do gry jeszcze jeden typ bitwy robotów, mianowicie ‘Invasion’. Tutaj musimy celować w trójkąt na środku stołu, tak by wyszedł za linię przeciwnika, jest to naprawdę bardzo trudne, gdyż co chwilę brakuje nam kul i musimy naładować magazynek.

Grafika:
Nie wykorzystuje może w pełni możliwości GBA, ale osobiście mi się podoba, wszystko jest kolorowe, postacie też ładnie wykonane zresztą tak jak i walki. Ogółem grafika jest ładna.

Muzyka:
Szczerze mówiąc mnie nie zachwyciła, ale gra jest na tyle dynamiczna i tak często zmieniamy lokacje, że muzyka nie nudzi, zaś w walkach muzyka jest idealna.

Podsumowanie:
Gra jest naprawdę bardzo dobra, na pewno spodoba się wszystkim fanom B-Daman ale i innym. Walki są wciągające, muzyka miła dla ucha, niektóre scenki mogą naprawdę rozśmieszyć, a i fabuła jest nienajgorsza. Jedynym minusem jest chyba długość gry, niestety można ją przejść w parę godzin.

Moja ocena: 4/5