7.62 High Calibre

Ogólne wrażenia

Zastrzegam, że będę opisywał grę po zainstalowaniu Blue Sun Mod. Jest to mod bardzo polecany, który usuwa sporo niedociągnięć i błędów w grze, jak i dodaje nowe questy i nowe mechaniki. Na steamie dostępny jest również mod HARDLIFE, którego jednak nie testowałem.

Co do samej gry, jest to taktyk z wysokim odwzorowaniem rzeczywistości. Każdą akcję powinno się przemyśleć i zaplanować, drobny błąd sprawia, że praktycznie musimy wczytywać grę.

Gra ma toporny interfejs. Gdy zagrałem po raz pierwszy, wciskając d, s w celu przesunięcia mapy, moja postać wyrzuciła swoją broń i padła na ziemie, przez co musiałem wczytywać grę, gdyż niemożliwe było nadrobienie tych paru sekund pod ostrzałem przeciwnika. Także radzę się zapoznać ze sterowaniem dość dobrze.

Niestety gra ma sporo bugów. Często zobaczymy sytuacje, w których to postać widzi czy strzela przez ściany, czasami jakiś quest się może zbugować, albo losowe spotkanie może się wygenerować w bardzo dziwny sposób. To trzeba mieć na uwadze, dlatego warto zapisywać często na różnych saveach niż potem żałować.

Fabuła

Naszym głównym zadaniem jest odnalezienie rosyjskiego mafioza/przedsiębiorcy, który to ukrył się w fikcyjnym państwie w Ameryce Łacińskiej. Gra przypomina trochę klimatem film Desperados. Pełno tutaj hiszapńsko brzmiących imion, zwrotów i problemów z narkotykami. Ogólne wrażenie jest pozytywne, klimat gry raczej przyciąga, niż odpycha.

Minusem fabularnym są niedopracowanie postacie. Nie ma postaci, która zapada w pamięć. Każda z nich jest kolejnym NPCem, który to albo daje questa, albo jest powiązana z celem questa.

Mechanika

Mechanika przypomina dość silnie tę z Ufo: Aftermath. Mamy aktywną pauzę, za pomocą której planujemy poszczególne akcje, które mają swój koszt wyrażony w sekundach.

Każda postać opisana jest kilkoma atrybutami (zwinność, siła, inteligencja itd) oraz umiejętnościami (skradanie się, leczenie, kamuflaż, itd), które są raczej standardowe i nietrudno domyślić się, za co mniej więcej odpowiadają.

Na początku gry tworzymy jedną postać. Resztę postaci możemy zdobyć na dwa sposoby: część odblokowujemy poprzez wykonywanie questów, a część możemy zatrudnić jako płatnych najemników. Różnica jest taka, że te pierwsze dołączają do nas za darmo, z kolei tym drugim musimy płacić niemałe wynagrodzenie.

Całym sednem gry jest wypełnianie różnych misji. Począwszy od zebrania długów, znalezienie przedmiotu, przemycenia czegoś po zamordowanie danej osoby. Większość tych misji kończy się walką.

Mówiąc dokładniej poruszamy się dowolnie po mapie (system przypomina trochę ten z Fallouta 2), na której to naniesione są lokacje, do których możemy się przenieść. Podczas podróży mogą przytrafić się nam losowe spotkania, dzięki którym możemy zdobyć bardzo dużo broni i zasobów.

W walce mamy trzy pozycje strzeleckie: stanie, kucanie, leżenie, które modyfikują nasze szanse trafienia jak i szansę bycia trafionym. Dostępne są cztery tryby strzału: strzał szybki (snap shoot), strzał normalny, strzał mierzony i strzał snajperski. Co ciekawe, mamy trzy statystyki odpowiedzialne za strzał.

W grze zastosowano raczej ciekawy system, który monitoruje puls danej postaci. Im puls wyższy, tym postać gorzej się skupia i jej szanse na trafienie maleją (często radykalnie). Puls wzrasta przykładowo po zauważeniu nowych sił wroga, czy po postrzale. Maleje, jeżeli sukcesywnie eliminujemy siły wroga lub jeżeli sytuacja w walce się stabilizuje. Warto dodać, że postrzał, prócz ubytku punktów życia, może spowodować różnie trwalsze uszkodzenia, począwszy od wstrząśnienia mózgu, przez różnorakie złamania (wszystko to wpływa negatywnie na puls).

Godnym wspomnienia jest fakt, że w zależności od tego, gdzie przechowujemy czy to magazynki, czy broń, będziemy mogli dobyć broni czy ją przeładować szybciej lub wolniej. Przykładowo szybciej przeładować pistolet, magazynkiem trzymanym w kieszeni czy przy pasie niż tym z plecaka.

Stopień trudności gry jest determinowany przez CGL (Current game level). Im wyższy CGL, tym trudniejsze losowe spotkania, tym więcej różnego ekwipunku dostępnego w sklepach. Bardzo trudno stwierdzić, od czego CGI zależy. Miałem wrażenie, level postaci i postęp fabularny tylko częściowo go determinują. W każdym razie, od pewnego momentu najtrudniejszymi walkami, które będziemy musieli stoczyć, będą walki losowe. Od CGL 9 są one bardzo trudne do wygrania.

Przedmioty

Gra nie na darmo nosi miano gun porn. Broni jest mnóstwo, prawie każda broń, o której słyszeliście czy to w filmie, czy czytając losowy artykuł na wikipedii jest w grze. Co więcej, często dostępne są również jej modyfikacje, które znacząco mogą zmienić parametry danej broni (przykładowo można znaleźć walizkę z modyfikacjami pistoletu Glock, która pozwala na wybór jednej z bodajże 4 wersji pistoletu).

Co więcej, do każdej z tych broni dostępna jest amunicja różnego typu: HP, AP, czy FMJ. To nie wszystko, prócz tego do większości broni można zastosować kilka różnych magazynków, które różnia się pojemnościa, jak i wagą. Amunicję do magazynków możemy wkładać pojedyńczo, przez co możemy mieć 15 nabojów, z czego 5 AP, 5 HP i 5 ślepych. Niektóre magazynki można spiąć taśmą, znacząco skracając czas zmiany magazynka.

Mamy również w grze do dyspozycji wiele kamizelek kuloodpornych. Do większości z nich możemy wkładać różne SAPI (metalowe płytki, zatrzymujące pociski), które rzutują na możliwości obronne danej kamizelki.

Prócz tego, w grze do dyspozycji mamy akcesoria dla postaci, różne apteczki, bandoliery, stroje maskujące, bandaże itd.

Oprawa audiowizualna

Muzyka jest taka, jakby jej nie było. Nie przeszkadza, nie pomaga, jest ledwo zauważalna. Co do odgłosów, niektóre są akceptowalne tak, jak odgłosy strzałów a inne są denerwujące i przypominają dźwięki, które w latach 80 wydobywały się z PC speakera (czy też sygnał fatal erroru w windowsie).

Gra została wydana w 2007 roku. Wygląda raczej średnio, tekstury czy modele postaci nie są zbyt szczegółowe. Inne gry z tego okresu wyglądają raczej lepiej. Co więcej gra ma trochę problemów ze spadkiem fpsów, gdy używamy dużej ilości gazu dymnego. Ogółem jest raczej słabo, ale akceptowalnie.

Podsumowanie

Gra jest bardzo ciekawa, fabuła wciąga, mechanika jest interesująca, przez co gra się przyjemnie. Fakt, że na dłuższą metę denerwują losowe spotkania, które często są prawie niemożliwe do wygrania. Ogółem gra jest raczej trudna i nie wybacza błędów.

 Plusy:

+ Klimat
+ Ilość przedmiotów
+ Mechanika

 Minusy:

- Taka sobie muzyka
- Grafika nawet jak na ten czas trochę nie przystaje
- Masa bugów
- Poziom trudności losowych spotkań

Ocena ogólna: 7.5/10