Elden Ring

Wydania
2022( Steam + Box)
2022( Steam + Box)
2022( Steam + Box)
Ogólnie
RPG soulslike
Widok
TPP
Walka
Czas rzeczywisty
Recenzje
mg-mat
Autor: mg-mat
11.04.2022

Elden Ring, to pierwsza gra od studia From Software w otwartym świecie, a jednocześnie pierwszy tytuł, który oferuje taką "elastyczność" pod względem poziomu trudności. Można powiedzieć, że jest to "najłatwiejsza" gra od tego studia, która przy odrobinie cierpliwości ( lub za pomocą kilku przyjaciół) pozwala złagodzić wyzwania postawione przed graczem, a co za tym idzie jest przystępniejsza dla szerszego grona odbiorców, nie tracąc jednocześnie ducha poprzedniczek. Jeśli nie grałeś w inne gry od studia pokroju Dark Souls lub Sekiro, bo obawiałeś się stawianych tam wyzwań, to tym razem schowaj swoje obawy do kieszeni i ruszaj na podbój Eldeńskiego królestwa, bo ma ono nie tylko nieziemski klimat, ale też mnóstwo sekretów, skarbów i zagadek czekających na odkrycie (oczywiście są też dziesiątki bossów do ubicia:)). 

" Wstań zmatowieńcze, bo oto nadszedł czas, aby nowy Eldeński władca zasiadł na tronie"


Grę rozpoczynamy od stworzenia naszej postaci. Możemy oczywiście wybrać płeć, a następnie wymodelować naszego bohatera, bądź heroinę w dowolny sposób, zmieniając mu całą twarz, od koloru włosów i oczu, po takie detale jak podbródek, kolor skóry itp. Po tym jakże "ważnym" procederze pozostaje nam wybrać jedną z sześciu klas postaci i ruszamy do boju. Warto tu jeszcze zaznaczyć zwłaszcza dla nowych graczy, że wybór klasy niczego nie determinuje poza początkowym ekwipunkiem i nic nie stoi na przeszkodzie, aby w trakcie gry czarodzieja zmienić w wojownika, paladyna itp. Zresztą w późniejszej fazie gry ( tak około 1/3), można rozdysponować punkty rozwoju ponownie, naprawiając "błędy" z wczesnej fazy rozgrywki. Rozwój postaci jest banalnie prosty, po awansie na kolejny poziom otrzymujemy jeden punkt do rozdania w statystykach. Wszelakie czary, bronie i inkantacje oparte są o jeden bądź kilka współczynników, więc aby efektywnie używać czarów musimy rozwijać inteligencję, a przykładowo duże miecze potrzebują odpowiedniej siły, natomiast święty miecz będzie potrzebował siły oraz wiary itp. Wszelakie czary i inne umiejętności zdobywamy podczas eksploracji i walki z bossami, więc sam awans to tylko ten jeden, ale jakże istotny punkt. Po rozpoczęciu rozgrywki jest kolejna "nowość", a mianowicie lokacja z samouczkiem, już tutaj można poczuć, że twórcy przy tej grze celują do szerszego grona odbiorców.

" Ach Złote Drzewo...Górujesz nad nami dając światło swojej łaski i od pokoleń oświetlasz naszą drogę do złotego miasta Leyndell"


Świat w Elden Ringu, to mroczne fantasy nie z tej ziemi i widać to na każdym kroku. Pierwsze co rzuca się w oczy to oczywiście wielkie złote drzewo na horyzoncie, które świeci zarówno za dnia, jak i nocą. Jest ono olbrzymie i zależnie od lokacji, potrafi zająć nawet całe niebo. Krainy charakteryzują się sporą różnorodnością i płynnie przechodzą jedna w drugą, a w grze brak jest jakichkolwiek loadingów (te pojawiają się tylko podczas szybkiej podróży oraz po śmierci gracza). Mamy tutaj zielone Pogrobno wraz z zalesionym, mrocznym lasem, krainę smoków zajętą przez chorobę zwaną zgnilizną, szczyty góry olbrzymów pokryte śniegiem i wiele innych, a wszystko to upstrzone ruinami, lochami, zamkami, twierdzami itd. Każda miejscówka jest unikatowa i zachwyca swoim mrocznym pięknem lub wzbudza ciarki na plecach. Zwiedzając ten świat nie raz można przystanąć tylko dla widoków. Aby jeszcze bardziej dodać klimatu, to w grze zaimplementowano dynamiczny system dnia i nocy oraz system pogodowy, więc ta sama miejscówka może wyglądać zupełnie inaczej zależnie o której godzinie ją eksplorujemy. Zresztą system ten został też wykorzystany w ramach zróżnicowania poziomu trudności, a mianowicie podróżując nocą jest więcej przeciwników oraz specjalni bossowie, więc poza walorem estetycznym, pora dnia wpływa też na rozgrywkę. 
Mapa w Eldenie jest naprawdę duża, nie obyło się więc bez kolejnej nowości, a mianowicie upiornego wierzchowca o imieniu Struga. Konia otrzymujemy w dość wczesnej fazie rozgrywki, dzięki czemu eksploracja mapy jest szybsza i przyjemniejsza, a dodatkowo z konia można walczyć, więc jest on kolejnym atutem taktycznym i swego rodzaju ułatwieniem (dzięki niemu łatwiej jest przeciwnikom uciec, niektóre walki stają się prostsze, a dodatkowo ma podwójny skok, więc często jest jedyną opcją, aby dostać się w normalnie niedostępne miejsce). W przeciwieństwie do innych gier nasz konik pojawia się wprost pod naszymi pośladkami, a po odwołaniu go znika ( w końcu to upiór i ma do tego prawo:)), więc brak gliczy pokroju płotki, czy uciekających przed graczem wierzchowców z Assasynów. Nasz wierzchowiec ma jednak swoje ograniczenia i jest sporo miejscówek, gdzie będziemy musieli się bez niego obyć ( głównie lochy, zamki i inne zamknięte przestrzenie), a dodatkowo w trybie multiplayer też jest niedostępny.

"Wywalczę sobie drogę do złotego tronu, a moi przeciwnicy poznają potęgę zmatowieńca"


Walka w grze to w zasadzie ten sam system, który znamy z serii Dark Souls ( weterani tych gier poczują się jak ryba w wodzie) z małymi dodatkami pokroju popiołów wojny (zdolności specjalnych, które można przypisywać do oręża bądź tarczy). Mamy więc silny i słaby atak, kontrę, blok, atak specjalny oraz sławetny przewrót. Może i brzmi skomplikowanie, ale na początek wystarczy zwykły atak oraz przewrót, a reszta przyjdzie z czasem:). Walki są dość intuicyjne, ale jak ktoś niezbyt się w tym sprawdza, to zawsze może zagrać czarodziejem i ładować w przeciwników z dystansu czarami lub użyć kuszy bądź łuku, a maruderów traktować magicznym mieczem, sztyletem czy nawet kosturem. Jeśli i ta metoda nie pomoże, to zawsze można jeszcze się zakraść do wroga od tyłu i zabić go jednym ciosem, lub zdjąć mu pokaźną ilość życia co ułatwi dalszą walkę. Wszelakiej maści uzbrojenia, czarów i innych rzeczy do siania zniszczenia i pożogi w tej grze jest całe zatrzęsienie i to niezależnie od klasy jaką chcecie zagrać, więc nie trudno o znalezienie właściwego orężna pod siebie, a dodatkowo każdą broń można ulepszać kamieniami kowalskimi oraz modyfikować wspomnianymi wcześniej popiołami. Jakby tego było mało system craftingu w grze pozwala tworzyć specjalne smary, które zmienią właściwości naszej broni czasowo, co przydatne jest przy niektórych bossach. Podobnie jest ze zbrojami i ubraniami w grze, bo ich ilość jest równie duża, a dodatkowo za pomocą specjalnych narzędzi można je przerabiać w miejscach łaski (tylko niektóre). Do wszystkiego dodajcie sobie specjalny oręż zdobywany z wizerunków bossów, a zrozumiecie, że ilość broni i zbroi dostępnej w grze, idzie w dziesiątki rodzajów. Do wyboru, do koloru jak to mawiają, a nie wspomniałem jeszcze o amuletach. Amuletów możemy założyć na naszą postać maksymalnie cztery sztuki (początkowo mamy jeden slot, a trzy odblokowujemy w trakcie postępów). Amuletów też jest sporo i zależnie od naszych potrzeb potrafią zwiększyć konkretne statystyki, pozwolić nosić cięższy ekwipunek bez kary ( tak jest system wagi, ale tylko na założony ekwipunek, w "plecaku" możemy nosić całe tony złomu:)) lub zwiększyć odporność na konkretne obrażenia itp. 

"Łatwo, łatwiej, o Święty Godricku najłatwiej!"


Jak wspomniałem na wstępie, ta odsłona jest najłatwiejszą grą od From Software i ma na to wpływ nie tylko otwarty świat( jeśli gdzieś jest za trudno, to wracamy do łatwiejszej krainy i "ekspimy" postać) ale też szereg ułatwień dodanych do tej odsłony. Znane z DS ogniska tutaj zastąpiono miejscami łaski  przy których możemy zarządzać swoją postacią, ale w tej grze, to nie jedyne punkty zapisu i poza łaską są jeszcze posągi Mariki. Przy posągach tych nie można odpoczywać, ale jeśli zginiemy, gra da nam wybór, czy chcemy się odrodzić przy ognisku, czy też przy posągu. Chyba nie muszę mówić, że to spore ułatwienie, bo często oszczędza nam trudnej drogi do bossa. Przed każdym bossem lub trudnym obszarem mamy możliwość też przyzwać na pomoc innych graczy ( lub całą grę przejść w coopie do 3 graczy jednocześnie z małymi wyjątkami), a dla zatwardziałych singlów jest cała gamma prochów, które przyzywają na pomoc przyjazne upiory, a niektóre z nich są naprawdę potężne jeśli ulepszymy je na maksimum.  Dodatkowo w grę wchodzi mapa z zaznaczonymi lokacjami oraz napotkanymi NPC. Do całości ułatwień warto jeszcze dorzucić łatwy dostęp do resetu postaci oraz sklep z dużym asortymentem przedmiotów do ulepszeń (tu warto nadmienić, że najpierw odpowiednie dzwoneczki trzeba zdobyć). Nie oznacza to oczywiście, że gra jest łatwa, a tylko tyle, że jest najłatwiejsza z gier od studia From Software i miejcie to na uwadze.

PODSUMOWANIE:
Elden Ring to świetna gra RPG w klimatach dark fantasy, która zasłużenie zbiera dobre noty na całym świecie. Nic w tym dziwnego, bo jest to najbardziej przystępna gra studia, więc i grono odbiorców jest znacznie większe. Klimat tego świata jest niesamowity, tak więc powstań zmatowieńcze i ruszaj wywalczyć swoją drogę do tronu, bo Eldeński Krąg czeka na nowego władcę!

PLUSY:
+ Świetny klimat dark fantasy
+ Dobra muzyka ( Tam gdzie występuje)
+ Dobrze przemyślany rozwój postaci i walka
+ Duży i ciekawy świat
+ Struga skacze podwójnie
+ Ciekawe lokacje oraz bossowie
+ Sporo opcji multiplayer w tym PvP i PvE

MINUSY:
- Nowa gra plus jest banalna ( w 3 godziny już byłem w stolicy)
- Problemy z optymalizacją efektów cząsteczkowych

OCENA:
9,5/10


Obrazki z gry:

Dodane: 11.04.2022, zmiany: 15.09.2023


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?