Ancients II: Approaching Evil |
|
Wydania |
1992() |
Ogólnie
|
1992, wygląda na projekt domowej roboty, ale autorzy życzą sobie wpłat na ich konto. Potraktujmy to jako dobry dowcip, bo gra jest po prostu straszna :)
|
Widok
|
FPP, ruch wieży szachowej.
|
Walka
|
Turówka, statyczne obrazki.
|
Recenzje |
Kontynuacja wielkiego "hitu", jakim było Ancients1. Szczerze mówiąc, to nie wiem, dlaczego ktokolwiek miałby coś takiego publikować. Przychodzi mi tylko jedno usprawiedliwienie: kogoś to bardzo bawiło i nie wahał się tracić czasu na robienie takiej głupotki (coś jak moja praca nad tą stronką :).
Plusy:
Nie mogę nic wymyślić.
Minusy:
Brak automapy, kiepska grafika, małe okienko akcji.
Widok:
FPP, moim zdaniem mamy do dyspozycji zbyt małe okno akcji, pojawiły się za to podłoże i niebo/sufit. Bardzo ciężko jest jednak wyczuć przestrzeń, w lesie nie bardzo wiedziałem, czy mogę skręcić, czy obok mnie są przeszkody. Ogólnie nie jest wesoło, a cienka grafika dopełnia czary goryczy.
Fabuła:
Tytułowe Zło zbliża się. Powstrzymać je może tylko skompletowanie czterech części potężnego artefaktu. Nasza drużyna zostaje wezwana, by tego właśnie dokonać.
Walka:
Turówka, wrogowie pojawiają się znikąd i zawsze można liczyć, że pojawią się kolejni- nie można bowiem całkowicie oczyścić z nich terenów. Walk jest sporo i są dość schematyczne. Szybko robi się nudno, ale trzeba jednak przyznać, że system ten jest dość sprawny.
Statystyki:
Delikatne zmiany w stosunku do części pierwszej: mamy teraz kilka nowych rysunków postaci, tym razem do wyboru jest też więcej postaci- a dokładnie: 5 ras i 6 profesji. Współczynniki pozostały typowe, postacie tworzymy drogą ich losowania. Nasza drużyna liczy sobie 4 członków.
Ekwipunek:
Rysunek postaci z polami wokół niej- miejscami na przedmioty ekwipunku. Rysunki tych przedmiotów są mało wyraźne, ale samych broni, zbroi i dodatków jest całkiem sporo. Ogólnie więc nie jest aż tak źle.
Obrazki z gry:
Dodane: 01.04.2002, zmiany: 21.11.2013