






Nie wiem o co chodzi, ale dziś znów mamy recenzję. I całą masę nowości dodanych do tabelek. Wyjątkowo podejrzana sprawa, ale oczywiście daleki jestem od narzekania. Dzisiejsza recenzja to Fated Souls (PC), a jej autor, Pavlus ostatnio widziany był jakieś 2 lata temu, więc witamy z powrotem! A jeśli tytuł nic wam nie mówi - nie przejmujcie się, to rpgmaker, którego mieliście prawo przegapić. Chociaż - czy na pewno - o tym dowiecie się już czytając załączony tekst. I płynnie przechodzimy do nowości - jak zwykle tona szlamu, ale kilka perełek się znalazło:
- Meteorfall: Krumit's Tale (PC), (Macintosh)
- 100-Level Dungeon (PC)
- Against The Moon: Prologue (PC), (Macintosh)
- Yes Brother (PC)
- Wurm Online (MMORPG) - jeden z najpowolniejszych mmorpgów jaki kiedykolwiek ujrzał światło dzienne, dostępny gdzieś tak od 15 lat, zawitał również na stema; F2P;
- Avaria: Chains of Lust (PC)
- Time Assassin (PC)
- Light Tracer II: The Two Worlds (PC)
- She Salutes (PC)
- Hellpoint (PC), (Macintosh), (Playstation 4), (Xbox One) - Soulsy w klimacie sci-fi;
- Our Hero! First (PC)
- Brash Monster Simulator (PC)
- Mystic Ruin: A New Dawn (PC)
- Karnage Chronicles (PC)
- Fae Tactics (PC) - klony Final Fantasy Tactics nadal jak widać mają się dobrze;
- Solenars Edge II: Champions (PC)
- Fil (PC), (Macintosh)
- Westminster Darkly (PC)
- Phantasy Star Online 2 (MMORPG), (Xbox One) - sieciówka, dostępna w Japonii od 2012 roku trafiła w ręce zachodnich graczy dopiero teraz (nie licząc akcji z Microsoft Store w którym gra całkowicie poległa w maju tego roku) - gra jest darmowa i nawet wbiłem już 7 leveli - ale to chyba jednak zupełnie nie moja bajka ^_^
- Undermine (PC), (Macintosh), (Xbox One) - An action-adventure roguelike with a bit of RPG tossed in, że zacytuję steamową reklamę - dość długo siedziało w early accessie, ale jak widać w końcu się z tego wygrzebało;
- Kozue's Strange Journey (PC)
- Dungeon & Derision (PC), (Macintosh)
- Masked Vale (PC)
- Canon: Legend of The New Gods (PC)
- Horizon Zero Dawn: Complete Edition (PC) - hicior z PS4 ląduje na PC - od razu z dodatkiem - launch nie poszedł zbyt różowo, bo port okazał się skaszaniony pod względem technicznym, szczęśliwie wydawcy zależy i patch już podobno w drodze; gra wyszła w tylu dziwnych językach, że nawet nie mamy ich w tabelkach - norweski i fiński między nimi;