





Bardzo dziwne to uczucie, gdy o nowościach wydawniczych mówię w momencie ich wydania, a nie po roku albo pół :D. Dawno już tego nie doświadczyłem, więc musicie wybaczyć moją otwartą z wrażenia buzię i wypieki ekscytacji na policzkach. Na dodatek mg-mat dostarczył kolejny świeżutki tekścik, w którym delikatnie eksperymentuje z formą - Call of Cthulhu (PC).
- Pendragon (PC), (Macintosh) - taktyk turowy z czasów legend Arturiańskich, mocno kolorowy;
- The Girl of Glass: A Summer Bird's Tale (PC) - sympatycznie wyglądająca point & click-owa przygodówka ze sporą dozą elementów rpg - które według recenzentów mocno jednakże grę psują. buu!;
- Moero Crystal H (Switch) - dungeon crawler dla miłośników boobsów - w sumie nawet nie wiem, jaka jest oficjalna polityka Switcha - są boobsy, czy ocenzurowane?;
- Vampire's Fall: Origins (Switch), (Xbox One) - wydane na PC-ta w styczniu, teraz doczekało się konwersji na konsole - a wcześniej szalało jeszcze tylko na komórkach - turowe mroczne i takie tam;
- Path of Exile (Playstation 4), (Xbox One) - wraz z najnowszym dodatkiem (Heist, wystartował wczoraj) miała się pojawić wersja Macintoshowa, ale nie wypaliło i przesunęli premierę na niesprecyzowaną przyszłość - nie mieliśmy za to konsolowych wersji w tabelkach, więc uzupełniam chociaż to;
- 13 Sentinels: Aegis Rim (Playstation 4) - niestandardowy i dość ciekawie wyglądający rpg z Japonii, gdzie prowadzimy aż 13 głównych bohaterów (i podobno każdy jest unikalny i rozróżnialny i zapamiętywalny), skaczemy w czasie, gubimy się w fabule i na dodatek walczymy w mechach - na bogato;
Komentarze:
Po litrze whisky zawsze się eksperymentuje z formą:)
[mg-mat @ 23.09.2020, 17:33]