Squids Odyssey |
|
Wydania |
2014() |
Ogólnie
|
Rpg taktyczny połączony z Angry Birds. Bundle dwóch części w jednej grze z dodatkami
|
Walka
|
zręcznościowa turówka
|
Recenzje |
Odyseja kałamarnic
Morskie głowonogi po dwóch częściach swoich przygód na smartfonach oraz wyprawie na komputery osobiste wreszcie debiutują na pełnoprawnych konsolach. W tym wypadku ekskluzynie na sprzętach od Wielkiego N. Ja zaś dzisiaj się zajmę wersją na konsolę 3DS. Gdy się jest grą na telefony wymagania są sporo mniejsze niż na faktycznych sprzętach stricte do grania. Czy sukces z androida i iOSa przekłada się na konsole? Zapraszam
2 w jedym plus
Squids Odyssey nie jest nowym tytułem. To konwersja dwóch części kałamarnic z dodatkowym grywalnym rozdziałem. Ma to sens gdyż obie gry łączą się w jedną fabularną całość. Dodatkowy rozdział zaś robi jako przysłowiowa wisienka na torcie. W sumie oferuje to grę na około 15 godzin jeśli chodzi o przejście. Masterowanie to pewnie jeszcze kilka dobrych godzin dodatkowo dla chętnych. Za cenę 60 złotych na eShopie jest to uczciwa oferta.
Trochę Final Fantasy Tactics, Angry Birds polane animacjami lat 90-tych
Tak właśnie prezentuje się rozgrywka. Taktyczny rpg w którym poruszamy się poprzez mechanikę procy. Naciągamy odnóża naszych bohaterów wysyłając ich w porządanym kierunku. Uderzając oponentów zadajemy im obrażenia, bądź co skuteczniejsze wywalamy poza planszę. Praktycznie każda misja oferuje trzy gwiazdki mastery do zdobycia. Za przetrwanie, zmieszczenie się w limicie tur oraz jedną ukrytą gdzieś na planszy. Aby nie było zbyt jednostajnie w wielu miejscach pojawiają się wierzchowce. Często trzeba szukać trasy przez level. Część wrogów zaś wymaga ataku ze specyficznej strony albo nawet przewrócenia aby odsłonić podatny na ataki brzuch.
Ostatni element układanki to klimat kreskówek rodem z VHS. O ile wizualnie to bardziej współczesne klimaty jak Finding Nemo to fabuła i postacie to już typowa animacja z moich lat dziecięcych. Uczucie przygody, walki o najwyższe cele. Którą toczą małe kałamarnice, rozgwiazdy i koniki morskie. Z dosyć wyraźnym przesłaniem ekologicznym. Jak nic lata 90-te.
Perełki moje
Wspomniane wytwory małży służą jako waluta jak i substytut doświadczenia. Zbieramy je rozwalając wrogów, plądrując szkrzynie oraz zbierając mastery w misjach. Levelując zwiększamy statystyki. Za ekwipunek służą wszelakie nakrycia głowy. Co uwzględniając sposób walki jest zdecydowanie uzasadnione. Fajnym rozwiązaniem jest możliwość przekazania bonusu do statystyk danego przedmiotu na stałe każdej z kałamarnic. Dzięki temu wyglądu squidsów nie psują co niektóre dziwaczne kapelusze.
iPhone vs 3DS
Konsola kontra telefon. Niby wynik powinien być oczywisty. Ale niestety nie jest. Dźwiękowo na obu sprzętach jest tak samo. Przyjemne tropikalne brzmienia. Bardzo dobrej jakości dźwięku. Kompozycje pasują do ogółu. Wszystko jest kolorowe, dwuwymiarowe i dobrze animowane. Jednak na 3DSie jest trochę mniej kolorowo. Telefon Apple ma sporo lepszy wyświetlach i to widać od ręki. 3DS serwuje dłuższe czasy ładowania. Najbardziej szokujące jest to że na 3DSie gra się najmniej intuicyjnie. Ekran dotykowy iPhona sprawdza się fenomenalnie w grze. Myszka na PC również nie sprawia problemów. Ekran dotykowy 3DSa nie jest specjalnie dobry. I w grze mało go używałem. Gałka analogowa daje radę. Mimo wszystko PC i iPhone są lepsze pod kątem sterowania.
Smaczny wypiek
The Game Bakers sprawili się dobrze. Kompilacja dwóch gier Squids i Squids Wild West z dodatkowym chapterem oferuje wystarczający czas gry, zawartość i grywalność aby nie wstydzić się na 3DSowym wypchanym po brzegi rpgami eShopie. Lekko słabsze wizualia oraz sterowanie nie psują odbioru. Są wystarczająco dobre. Podoba mi się ta gra. Bo fajnie że ktoś próbował stworzyć coś innego, coś co wyróżnia się w tłumie. I to się udało.
Venra moja ocena 4/5
plusy
+ dwie gry w zestawie
+ klimat animacji
+ dobra warstwa rpg
+ fajna fabuła i postacie
minusy
- niedokładności sterowania
- okazjonalnie loadingi
- dodatków więcej by nie zaszkodziło
Obrazki z gry:
Dodane: 02.08.2014, zmiany: 18.05.2016