Xenomorph

Wydania

Ogólnie

Oglądaliście film Aliens, graliście w Dungeon Master. Teraz to połączcie i mamy Xenomorpha. Prawie, bo chociaż Xenomorph czerpie garściami z fabuły drugiej części obcego to z Dungeon Mastera jakby mniej. Ściślej mówiąc, z rpg jakby mniej. Co mamy: widok oczyma bohatera (tylko jednego), walka w czasie rzeczywistym, zamiast zbroi kosmiczne skafandry, zamiast mieczy nowoczesne karabiny, dyskietki zamiast skryptów itd. Współczynników nie ma, są tylko wskaźniki: hp, zmęczenie, jedzenie, woda i poziom promieniowania. Z tego względu w grze nacisk jest położony na eksterminację potworów, ale z elementami przygodowymi (brak rozwoju). Trzeba znaleźć elementy, za pomocą których naprawimy statek oraz opuścimy zaalienowaną planetę. Grafika niezła, ale Beholderom nie dorównuje. Jednak przy obrotach na boki zastosowano płynny przesuw. Muzyka jest, ale w czasie rozgrywki mamy tylko efekty dźwiękowe, przeciętne zresztą. /Cholok/