Marvel Puzzle Quest |
|
Wydania |
2013() |
Ogólnie
|
Free to play ze zbieraniem herosów oraz układaniem puzzli
|
Walka
|
Puzzlowa
|
Recenzje |
Hocki Klocki i Spider-Man
To że jestem fanem puzzlerów rpg nie jest tajemnicą. Podobnie jest z komiksami o superbohaterach. Połączenie obu zaś to taki mały "nerdgasm". Który to w pewien sposób psuje fakt darmowości owej gry. Bo różnie z tymi darmowymi grami bywa. Po jakiej stronie znajdzie się Marvel Puzzle Quest?
Zielony do zielonego
Zasady działania gry są proste. Struktura Bejeweled znana z poprzednich Puzzle Questów ma zastosowanie tutaj. Jedyna różnica to iż łączenie danych kolorów oprócz zbierania mocy do skilla zadaje obrażenia. Jest to dobre rozwiązanie ponieważ w pierwszym Puzzle Quest walki potrafiły się dłużyć w oczekiwaniu na czaszki służące do zadawania obrażeń.
To wszystko, w tej grze tylko toczymy puzzlowe pojedynki. Nie ma poruszania się po mapie, brakuje ekwipunku. Nie ma żadnych dodatkowych atrakcji innych niż bitwy. rozgrywkę coraz to nowsze eventy pojawiające się bardzo regularnie. Oferując ciekawe nagrody zachęcają do poświęcenia im czasu.
Herosów w bród
Free to play w 90% przypadków pozwalają nam coś zbierać. Tutaj jest tak samo. Oczywistą sprawą zbieramy bohaterów, oraz ich wszelakie wariacje. Zaznaczę że każdy się różni wizualnie, pod kątem umiejętności oraz statystyk. Jest w czym wybierać. Z racji że gra wydana została przed konfliktem z wytwórnią Fox postacie z X-Men oraz Fantastic Four znajdują się w grze. I jak łatwo się domyślić aby zebrać lepsze postacie trzeba mieć furę farta. Albo furę gotówki na walutę premium za którą kupujemy swoite boostery z zestawem kart z herosami. Podobnie jest niestety z levelowaniem postaci. Aby zwiększyć moc ataków bohaterów musimy użyć identycznej karty jak nasza do fuzji. Powiększa to poziom jednej z trzech umiejętności bądź uczy postaci danej zdolności. Plus zwiększa level cap dostępny w danej chwili. Bohaterowie często losowani jak Iron Man, Black Widow czy Storm są relatywnie łatwi do rozwijania. Jednak postacie dwu- i wyżej gwiazdkowe to mordęga. Jest to upierdliwe, ale na szczęście nie utrudnia aż tak gry. Ograniczone miejsce na bohaterów jest bardziej irytujące. Bo powiększanie miejca kosztuje walutę premium. A ta w gratisie nie trafia się wcale często. Postacie na które nie mamy miejsca na dodatek mają ograniczony czas oczekiwania na rekrutację. Bodaj 14 dni. Jeśli w tym czasie nie zrobimy miejsca bądź miejsca nie dokupimy to tracimy je bezpowrotnie.
PC a Android
Grałem w obie wersje równolegle. Raz aby porównać, dwa że mnie wzięło na puzzlowe rpgi. No i nie zawsze mogę mieć Peceta przy sobie ;) Pierwszy ewidentny minus to brak możliwości synchronizacji konta na PC i Androidzie. Obie wersje stoją osobno. Szkoda bo Marvel Puzzle Quest zyskałby na atrakcyjności dla wielu graczy.
Na komputerze gramy myszką. Jest to jedyny i słuszny wybór. Nie wyobrażam sobie grania padem czy nie daj boże klawiaturą. Android serwuje sprawne sterowanie dotykowe. Obie gry są inaczej wyświetlane. Komputer prezentuje obraz panoramiczny, tablet zaś sprawnie pokazuje akcję portretowo. Oba rozwiązania mają plusy dodatnie i plusy ujemne. Na komputerze wszystko jest bardziej ostre, ale wydaje się dosyć puste. Oraz czcionki z lekka za małe. Android zaś wydaje się za to z lekka ściśnięty.
Android na mój gust lepiej rozwiązuje czytelność użycia skilli, wszystko jest bardziej dynamiczne. Na PC trzeba trochę więcej klikać i z racji mniejszych czcionek jest to mniej dynamiczne.
Content w obu wersjach jest dokładnie ten sam. Obie gry dostają aktualki w tych samych momentach. Te same postaci, animacje oraz wszelakie eventy PVE i PVP.
Grać czy nie grać?
Ja osobiście rezygnuję. Na Steam pograłem 20 godzin, na Androidzie myślę dwa razy dłużej. Preferowana dla mnie forma grania to jednak tablet z androidem. Sterowanie minimalnie lepsze. Loadingi odrobinę dłuższe ale da się przeżyć. Reszta jest właściwie taka sama. Mnie jednak gra już znudziła. Brak bardziej zaawansowanego trybu story to jedno. Eventów jest mnóstwo ale na jedną modłę. Czyli albo PVP z gościnną postacią która najczęściej była do wygrania w poprzednim turnieju. Oraz PVE działające w podobnym stylu ale podzielone na misje. I wtedy okazuje się że brak miejsca na postacie daje się we znaki. Kończąc - gra systemowo świetna, ale pod kątem zawartości powtarzalna i pusta. Oraz cierpiąca na syndrom free to play który utrudnia grę.
Venra moja ocena 3/5
plusy
+ dobry system
+ ciekawe animacje
+ sporo herosów
minusy
- słabe story
- ograniczenia wynikające z free to play
- brak synchronizacji kont
- po reinstalacji na androidzie wymaga przejścia tutoriala mimo save'a w chmurze
Obrazki z gry:
Dodane: 08.04.2016, zmiany: 09.04.2016