Bug Battle

W świecie RPG Makera pojawia się bardzo dużo nowych gier. Są to zarówno te amatorskie, krótkie i śmieszne jak i długie dopracowane i epickie. Pojawia się więcej różnych rodzajów walk, chodzenia po mapie i innych drobnych aspektów. RPG Maker posłużył niektórym do stworzenia nawet zręcznościówek. Co można zrobić w RPG Makerze możecie się przekonać czytając tę recenzję, ale najlepiej będzie jeżeli sami zagracie w Bug Battle. Gra adresowana jest dla osób poniżej 12 roku życia więc dorośli niech nie czytają:))

Gra opowida historię robaczków takich jak mrówki, pająki czy pszczoły. Pewnego dnia burmistrz (że tak się wyrażę) świata mrówek wygłasza swoje przemówienie. Nagle nad sufitem pojawia się pająk i strzela jakimś kolcem, żądłem (pszczoły;) w burmistrza. W świecie robaków jest to
poważna afera i powoli zbliża się wojna insektów. My wcielamy się w mrówkę o imieniu Lance, która chce zaprowadzić pokój w świecie insektów drogą rękoczynów:) (a raczej nogoczynów, a może jeszcze raczej zęboczynów;)

Podczas gry naszym kluczowym przedmiotem będzie kasa (nie tylko podczas gry:). Zdobędziemy ją w różnych dungeonach ze skrzyniami oraz po walkach zamiast doświadczenia. Nie zdobywamy doświadczenia, ale za to kolejne poziomy nabijamy za kasą. Po prostu idziemy do bazy, dajemy trzy żetony i upgrade'ujemy się na kolejny poziom. Kasa przyda się nam też do uzdrawiania naszych podopiecznych w Sandwich Medic Center:) Użyłem wyrażenia "naszych
podopiecznych" ponieważ możemy kupić owych wojowników. Kupujemy ich w bazie, kosztują coś koło tego ile kosztuje level, ale są ciut lepsi. Techniki możemy poznawać poprzez zdobywanie doświadczenia, ale uczą nas też różni ludzie /JRK-ludzie, hehe ;-)/.

Jeśli chodzi o walkę. Jest ona po prostu fantastic. Nasi bohaterowie stoją po lewej, a przeciwnicy po prawej. Wyglądają oni świetnie, ale najlepsze są ich ataki. Oto sposób w jaki atakujemy: autorzy nadali tej grze coś takiego jak kursor, który jest widoczny zarówno na mapie jak i podczas walki. Aby zaatakować, będziemy musieli kliknąć na naszego bohatera (nie na wizerunek z boku ekranu), a potem wybrać przeciwnika. Większość naszych wojowników
gryzie przeciwników, ale czegóż innego się tu spodziewać. W tej grze mamy coś z Suikodena i Legion Sagi, a mianowicie bitwy armii. W drugim akcie gry zabawimy się w coś podobnego do RTS'ów. Będziemy kupowali chłopów, którzy będą nam wydobywali surowce i jedzenie, będziemy rekrutować armie oraz ulepszać obronę i atak. Później atakują nas armie insektów przeciwnej nacji. Podczas tych walk nasi bohaterowie mają zbiorowe HP i odzielne paski akcji.
Gdy pasek, któregoś wojownika się zapełni, klikamy na jego wizerunek, a ten automatycznie atakuje wroga.

Oprawa graficzna jest śliczniutka. Autorzy postarali się stworzyć klimat podziemnego życia jak i gry dla dzieci. Tego typu grafiki nie spotkamy chyba w żadnym erpegu, który został stworzony w RPG Makerze. Muzyka jest świetnie dobrana tak jak i dźwięki. Jednym słowem oprawa zasługuje na wielką pochwałę.

Ogólnie jest to gra, dzieli się na trzy akty i posiada świetną oprawę. Zero statystyk i lipny sposób zdobywania leveli. Całkiem przyjemna walka. Niemalże wszystko jest OK, ale jest jeszcze jedna rzecz, która obniża zupełnie wszystko. Nie wiem dlaczego autorzy aż tak wbili nam włócznię w
pierś; Gra jest krótka. Godzina wystarczy w zupełności. A ja znów wrobiłem się w krótką RPG Makerową grę, a tak chciałem sobie w to pograć.

PS. Z ostatniej chwili- gierka jest tak krótka, bo to dopiero jej demo!
Moja ocena: 3,5/5