Iratus: Lord of the Dead

Wydania
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
2020( Steam)
Ogólnie
Rogal w którym wcielamy się w rolę tego złego.
Widok
z góry plus boczny
Walka
turowa
Recenzje
Nerka99
Autor: Nerka99
28.07.2019

RECENZJA NA PODSTAWIE WERSJI EARLY ACCESS. WSZYSTKO Z PONIŻSZEGO TEKSTU MOŻE SIĘ ZMIENIĆ DO CZASU WYDANIA GRY.

Poniższy tekst należy traktować jak rozbudowany rzut okiem, gdyż nie grałem wystarczająco długo, by móc traktować go jako pełnoprawną recenzję. Czekam z tym do wyjścia gry z Early Acess, wtedy też poniższy tekst (może :P) zostanie przerobiony z uwzględnieniem zmian po wyjściu z EA.

Nie ma zbyt wielu gier, w których przyjdzie nam się wcielić w rolę "niemilca". Z ostatnich lat do głowy przychodzą mi Overlordy i King’s Bounty Darkside, a z dawniejszych lat Dungeon Keeper. Gry, gdzie gramy tym złym, to zawsze przyjemna odmiana od ciągłego ratowania świata i zawsze z zainteresowaniem spoglądam w stronę tytułów, które pozwalają nam w nim namieszać. Nie inaczej było z opisywaną dziś produkcją. Czy warto po nią sięgnąć? Poczytajcie dalej.

Fabuła:
W grze wcielamy się w rolę nieśmiertelnego nekromanty, który był krok od podboju świata, gdy jakiś bohater pokonał go i uwięził w grobowcu gdzieś z dala od wścibskich oczu. Minęły całe wieki, gdy nieopatrzne hieny cmentarne uwolniły go i dały mu kolejną szansę na podbój ludzkości.

Rozgrywka:
Gra to roguelike, więc zapewne połowa czytających ten tekst zamknęła właśnie zakładkę, a druga połowa wygodniej rozsiadła się w fotelu.

Grę zaczynamy z czterema sługusami, a by stworzyć ich więcej i zapełnić 4 drużyny, do jakich mamy w czasie gry dostęp, należy zabić wrogów i pozyskać od nich części ciała potrzebne do wskrzeszania naszych sług. Tych spotkamy na mapie, na której to wybieramy własną ścieżkę usłaną walkami bądź też różnego rodzaju eventami, które mogą się dla nas skończyć lepiej lub gorzej. Na końcu każdej mapy czeka nas spotkanie z bossem.

Na początku gry mamy dostęp do 6 typów jednostek, lecz wraz z grą odblokujemy ich w sumie 16; są to oczywiście wszelkie odmiany nieumarłych, duchów i innych takich przyjemniaczków. Każda jednostka ma inne rodzaje ataków zależne od miejsca zajmowanego w drużynie. Atakować możemy zarówno zdrowie, jak i psychikę przeciwników. Gdy odpowiednio obniżymy te drugie, jest szansa, że zwariują, zaczną atakować swoich sprzymierzeńców albo uciekną z pola walki. W tym momencie część z czytających stwierdziła „ja to znam”; faktycznie nie można nie zauważyć że system walki gry (i nie tylko) czerpie wręcz garściami z Darkest Dungeon… no, ale jak to mówią „Naśladownictwo to najszczersza forma pochlebstwa.". Niektórym może to przeszkadzać, ja osobiście się cieszę, że jest kolejna gra w tym stylu z ciekawym klimatem.

W grze nie tylko nasze sługusy zdobywają nowe poziomy, również nekromanta zdobywa nowe umiejętności i ekwipunek. Nie bierze on wprawdzie bezpośredniego udziału w walce, ale może używać magii, by pomagać podczas potyczek.

Dodam tu, że gra jest dosyć trudna i nawet zwykłe potyczki zajmują sporo czasu, więc mimo, iż jest to rogal z permadeath, nie należy nastawiać się na szybką rozgrywkę.

Grafika/Muzyka:
Grafika to śliczne 2d z ładnymi animacjami ataków widzianymi z boku. Grafika jest jak na klimat gry przystało mroczna, dosłownie i w przenośni, niedziałający (uroki early access) suwak jasności nie pomaga. Tak czy siak do oprawy graficznej nie mogę się przyczepić.

W grze widać, a raczej słychać, kolejne odniesienie do wspomnianego Darkest Dungeon w postaci narratora. Tu jest nim tytułowy nekromanta, który wtrąca swoje trzy grosze podczas walk mrocznym ironicznym głosem. Muszę przyznać, że aktor głosowy odwalił kawał dobrej roboty, bo nadaje grze świetnego klimatu.

Podsumowując:
Interesująca gra, lecz nie pozbawiona wad. Główną jest tempo rozgrywki, moim zdaniem przydługie, co może zacząć irytować podczas dłuższych sesji z grą. Mimo tego myślę, że grę mogę już teraz śmiało polecić fanom gatunku. Jak będzie się prezentować po premierze to się okaże.

Ocena: czwórka z minusem


Obrazki z gry:


/obrazki dostarczył Nerka99/

Dodane: 28.07.2019, zmiany: 17.06.2020


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?