For The King

Wydania
2018( Steam)
2018( Steam)
2018( Steam)
2018( Steam)
2018( Steam)
2018( Steam)
2018( Steam)
2018( Steam)
Ogólnie
RPG roguelike w konwencji gry planszowej.
Widok
Izometr
Walka
Turowa
Recenzje
Lotheneil
Autor: Lotheneil
31.10.2020

For the King to gra RPG zrealizowana w konwencji planszówki, z elementami rogalika. Otrzymujemy dostęp do sześciu odrębnych przygód, różniących się środowiskiem, mechaniką i celem. Wybieramy klasy dla trzech bohaterów i ruszamy po chwałę i łupy.

Rozgrywka toczy się na heksagonalnej planszy, na której rozmieszczone są miasta (źródło nowych zadań pobocznych i przystanki na ścieżce głównej, lokalizacja sklepu czy kościoła, w którym możemy postać wyleczyć czy pozbyć się dokuczliwych klątw), podziemia, kapliczki dające bonusy i doświadczenie, podziemia pełne przeciwników i skarbów czy wreszcie rozmaite maszkary do ubicia. Gra toczy się w turach, przy czym każdy z członków naszej drużyny może poruszać się po mapie samodzielnie (jeśli znajdują się dość blisko siebie, to uczestniczą w zdarzeniu razem, eksploracja lochów wymaga zebrania drużyny w całość). Dodaje to rozgrywce taktyki - czy będziemy wędrować razem, bo tak jest bezpieczniej, czy też każdy z osobna wyruszy w drogę, by odkryć większą część mapy i dóbr. Sprawia to również, że FtK jest otwarte na granie w kooperacji - czy to lokalnej czy przez internet, gdzie poszczególnymi postaciami mogą kierować różne osoby.

Wykonując zadania i ubijając monstra zdobywamy doświadczenie, co przekłada się na wzrost statystyk postaci. Kluczową rolę we wzroście siły bojowej odgrywa jednak ekwipunek, bo to od niego zależą dostępne umiejętności, dostarcza on również znaczących bonusów do statystyk oraz perków. Warto więc poświęcić czas na zdobycie i wyekwipowanie najpotężniejszych i najbardziej pasujących do naszego stylu gry przedmiotów.

Gra nie pozwala jednak na spokojną eksplorację każdego zakamarka, popychając nas do w miarę szybkiego rozwiązania wątku głównego poprzez system chaosu - otóż co kilka tur jego poziom rośnie, co przekłada się na wzrost siły przeciwników czy blokowanie niektórych pól. Całkowite wypełnienie specjalnego licznika skutkuje stanem chaosu, w którym część lądu jest zalewana przez wodę, a na mapie pojawiają się potężni wrogowie, niewidoczni do momentu wdepnięcia w określone pole. Poziom tego współczynnika można zmniejszać wykonując zadania poboczne oraz niszcząc specjalne generatory czy nieokreślone ustrojstwa rozstawiane przez mrocznych kultystów. Ich liczba jest jednak ograniczona, więc efektywność wykonywania głównego zadania wciąż jest w cenie.

Poza koniecznością pośpiechu, czynnikiem podnoszącym i tak już wyśrubowany poziom trudności, a jednocześnie w moim odczuciu największą wadą produkcji, jest jej duża losowość. Rzucamy kostką na wszystko - od liczby punktów ruchu w danej turze, poprzez szansę na powodzenie w losowym zdarzeniu, po szansę na trafienie i efekty ataku w trakcie walki. Przez to nawet silna i dobrze wyekwipowana drużyna może przegrać z jakimś patałachem lub też możemy stracić jednego z jej członków przy nieumyślnej aktywacji pułapki, jeśli rzut kośćmi tak zdecyduje.

A śmierć tutaj jest permanentna - więc jedyne, co możemy wówczas zrobić, to zacząć rozgrywkę od początku. Gra nawet uprzejmie na starcie uprzedza, że sukces przy pierwszym podejściu jest bardzo mało prawdopodobny. Na szczęście nieudane podejście nie jest całkowitą stratą czasu - poza wiedzą o grze i danej mapie wynosimy z niego bowiem specjalne punkty, za które możemy następnie odblokować nowe klasy, przedmioty i lokacje, które pojawiać się będą w kolejnych rozgrywkach.

Mimo wszystko ja szybko odbiłam się od tego tytułu, właśnie ze względu na wysoką losowość połączoną z poziomem trudności, przez który mimo starań i dobrych decyzji możemy łatwo przegrać rozgrywkę. W przeciwieństwie do typowych gier roguelike tracimy wówczas bezpowrotnie nie kilka, czy kilkanaście minut, a dobre godziny. Miłośnikom gatunku, którym to nie przeszkadza i zdecydują się na poświęcenie czasu na naukę mechanik, gra z pewnością odwdzięczy się interesującym systemem rozgrywki, nieprzewidywalnością i przyjemną oprawą audiowizualną, ja jednak szybko od niej odpadłam.


Obrazki z gry:

Dodane: 21.04.2018, zmiany: 31.10.2020


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?