Suikoden V

Do pracy ale JUŻ!!!! -JRK
Nie mam czasu odejdź. Hej... HEJ uważaj gdzie kierujesz ten miecz, skąd ty to KUZWA wytrzasnąłeś. Oka oka już się biorę do roboty -Andrut

Dobra trochę mnie nie było, ale eeee inspirujące zachowanie JRK przekonało mnie do pracy. RPG który zamierzam opisać należy do naprawdę świetnego cyklu (z jednym małym wyjątkiem) - oto przedstawiam państwu SUIKODEN 5. No dobra, a teraz pora na recenzę.

Historia serii
Tak, tak, nie możemy zapomnieć o poprzednich grach sod szyldu Suikoden. Gry z tą nazwą ustawiły poprzeczkę wysoko i wyznaczyły standard dla innych. Po dobrym początku Suikodena nadszedł czas na część druga która stała się HITEM. Trzecia część może nie była taka dobra jak dwójka, ale tez trzymała się powyżej przeciętnej, czwórka zaś była totalna porażką. Zobaczmy jak poradzi sobie piąteczka.

Fabuła
JEST WSPANIAŁA i rozbudowana, tak jak przystało na Suikodena. Te wszystkie zwroty akcji, te intrygi, te kruche sojusze. W tym gra CIĄGLE trzyma w napięciu i praktycznie nigdy nie puszcza, chociaż wielu może się wydać że się rozkręca naprawdę długo, co jest częściową prawda. Prawdziwa historia potrzebuje ok. 10 godzin by wejść w główny watek dobrze. A teraz mały skrót: jesteś księciem, a twoja młodsza siostra ma wyjść za mąż, wiec jedziesz przygotować turniej mający wyłonić odpowiedniego kandydata, który okazuje się planować... A nie nie nie chyba nie myślicie, że będę wam streszczał wszystkie cudowne drobiazgi fabuły :-) idźcie sami pograjcie hehehe.

Grafika
No cóż, w czasie premiery grafika oszałamiała, ale teraz to już nie jest górna liga, chociaż wciąż trzyma się nieźle i można zobaczyć naprawdę piękne widoki. W intro przywitała mnie naprawdę prześliczna grafika i design postaci i TO jest wciąż w pierwszej lidze. W cutscenkach możemy zobaczyć że postacie SĄ zrobione z naprawdę wielką szczegółowością. Sam świat też jest naprawdę nieźle złożony, każde miejsce inaczej wygląda: stolica wraz ze słonecznym pałacem olśniewająw zupełnie inny sposób niż miasto statków. Reszta grafiki wraz z mapą świata jest przeciętna.

Muzyka
TO się nie zestarzało ani trochę. Świetna muzyka oraz odgłosy naturalne. W różnorakich sytuacjach gra naprawdę pięknai zróżnicowana muzyka, a do tego później w grze gdy rekrutujemy pewną postać/ postacie będziemy mogli odgrywać muzykę, którą się zdobywa podczas wędrówki. Głosy są dosyć nieźle dobrane do oostaci i naprawdę amerykański dubbing nic nie popsuł. Szczególnie podobają mi się odzywki niektórych postaci podczas bitwy, są naprawdę wypowiadane z werwą i jak trzeba.

Walka
W naszej drużynie potrafi znajdować się do 6 postaci w walce oraz jedna czy dwie jakby "z" nami, choć nie biorą udziału w walce. To pozwala na wprowadzenie naprawdę sporej dozy taktyki do walki szczególnie, że do tego dochodzi ekwipowanie naszych wojowników w Runy, które mogą dawać różne efekty albo pozwalać czarować postaci która ja niesie. Nie można nie wspomnieć o atakach kooperacyjnych. Z nimi jest tak: gdy masz jakieś określone postacie w swojej drużynie (np. książę i jego żeński ochroniarz) to mogą oni poświęcić swe tury i wykonać atak, który nie dość że zadaje większe obrażenia niż gdyby atakowali osobno, to jeszcze czasem niektóre z nich mają dodatkowe rzeczy. Jako walkę trzeba także zaliczyć wielkie bitwy, które różnią się, a także przypominają te stare z dwójki. Polega to na tym: masz pod swoim dowództwem parę oddziałów takich jak łucznicy, kawaleria i piechota (albo ich odpowiedniki na wodzie), każdy z oddziałów jest silny na jakiś inny np. łucznicy na kawalerię itp. chociaż można czasem nadrobić niedomogi umiejętnościami specjalnymi bohaterów. Jest jeszcze jeden rodzaj walki, mianowicie pojedynki 1 na 1 w których książę musi pokonać przeciwnika używając jednego z trzech ruchów: obrony, ataku lub ataku specjalnego. Niestety przeciwnik też używa tych trzech akcji, przy czym całość działa jak papier, kamień, nożyce, a przeciwnik pakuje w nas odzywki
za pomocą których my musimy wywnioskować jaki będzie jego następny ruch.

Grywalność
Jest boska. No niby chodzi się o wiele wiecęj niż np. w takim FFX, ale spacery nie są długie i zmuszają by poznać lepiej otoczenie, dzięki czemu będzie graczom później o wiele łatwiej szczególnie, że ta cala bieganina opłaca się, bo można rekrutować 108(!!!) tak - słownie sto osiem różnych postaci każdą z własną historią. Walka naprawdę wynagradza, a ci którzy uwielbiają kompletować rzeczy będą naprawdę zachwycen : jest wiele postaci, run, opcjonalnych scenek do odkrycia, do tego New game plus po przejściu gry.

Werdykt
TAAAAAAAAAAAK Suikoden 5 po wielkiej porażce czwórki łączy wszytko co dobre w wszystkich Suikodenach w jedną piękną grę. Naprawdę polecam ją wszystkim miłośnikom rpg, nawet jeśli gra może wydawać się nudna w niektórych momentach niektórym ludziom (no cóż zawsze zdarza się dziwni ludzie).

Moja Ocena 10/10

Plusy:
+ rozbudowana i trzymająca w napięciu fabuła
+ niezła grafa (jak na standardy tamtych czasów)
+ super muzyka
+ niezłe design postaci
+ dużo rzeczy do kolekcjonowania
+ grywalność
+ duża szczegółowość postaci i świata (fabularnie jak i graficznie)

Minusy:
- dla niektórych monotonność w łażeniu i rozwijaniu się fabuły, ale ja tego nie uświadczyłem