Jedna ze straszniejszych rzeczy wprowadzonej w tym kraju przez okupację hitlerowską , serio. Może miało to sens ponad wiek temu, bo więcej światła w fabrykach i oszczędność, ale dzisiaj to powoduje tylko lekkiego tygodniowego kaca zanim organizm ludzki załapie nowy rytm. Dzisiaj hale fabryczne nawet za dnia powinny być sztucznie oświetlane, aby komuś maszyneria czegoś nie uszkodziła jak łapy pchać będzie po ciemku. W skali rocznej na zużyciu prądu też nie oszczędzamy, bo co z tego, że rano możemy używać mniej, jak i tak wieczór będzie wcześniej? Dobra, podobno jeszcze tylko dwa lata wytrzymać i znoszą to draństwo. Chyba że ktoś "mondry" z naszych włodarzy uzna, że należy podtrzymać tą tradycję. Dobrze, że takich stron nie przeglądają, bo się jeszcze jakiś zainspiruje i tragedia gotowa. Hm, nowości:
- SHELL_BREAK (PC) - poczynione w RPG Makerze (część czytelników odruchowo w tym momencie przeskakuje wiersz niżej...), historia o nieszczęśniku prześladowanym przez zaborcze AI. Jest walka i kackowanie systemów. Cena póki co ponad dychę.
- Asdivine Hearts II (PC) - druga część, akcja dzieje się 2 lata po wydarzeniach z części pierwszej w równoległym świecie, acz pojawiają się też bohaterowie z poprzedniczki. Lekka przygoda o ratowaniu świata, ponownie.
- ATOM RPG: Post-apocalyptic indie game (PC), (Macintosh) - postatomowe RPG dziejące się na terenach byłej Sowieckiej Rosji. Inspirowane klasykami pokroju serii Fallout i mechaniką GURPS. Walki w trybie taktycznym i turowym. Warto mieć to na oku i czujnie spoglądać przez gogle z domieszką ołowiu w szkle.
- Throne Quest (PC) - retro hack'n'slash (czy raczej throw'n'shot) przypominający pierwsze Gauntlet z dawnych komputerów. Do strzelanej mechaniki wspomnianego dodano możliwość zbierania przedmiotów i zwiększania biegłości w ich miotaniu.
- Event Horizon (PC), (Macintosh) - kosmiczna strzelanka, gdzie rozbudowujemy swoją flotę i przemierzamy bezkresy kosmosu.
- Adventures of Dragon (PC), (Macintosh) - świat zaczął się od RPG Makera i na nim skończy... A, nie news miałem na myśli. Tym razem mamy historię nienawidzącego ludzkości ostatniego smoka (płeć i gender do wyboru, podobno), który w humorystycznej przygodzie postawiony zostanie przed wyborem ratowania świata. Zawiera śladowe ilości erotyki.