Pokemon Blue Version

Pokemon Blaue Edition (D)
Pokemon Edition Azul (SP)
Pocket Monsters Blue (JAP)
Wydania
1996()
1998()
Ogólnie
1998, pierwsza część Pokemonów na GBC. Gra została wydana w 4 kolorach- blue, red, yellow i green, z których tylko ten ostatni nie doczekał się angielskiej wersji. Gry te różnią się od siebie tylko kilkoma szczegółami- w każdej z nich występuje kilka pokemonów, których nie ma w pozostałych. Cały bajer polega zaś na tym, że aby "złapać je wszystkie", musimy mieć wszystkie 4 gry. Z marketingowego punktu widzenia było to genialne posunięcie autorów, z punktu widzenia zdesperowanego gracza- zwykłe zdzierstwo :)
Ah prawda- czemu Pokemony znalazły się na stronie o rpg? Ponieważ uznałem, że motyw ich trenowania i wzrastania w siłę (zdobywanie leveli) to wystarczający argument. OK? :)
Widok
Izometr, mały ludzik.
Walka
Nasza postać walczy przy pomocy Pokemonów- w systemie fazowym. Pokemonów są setki, ale w walce uczestniczą pojedynczo, jak jeden padnie, może go zastąpić kolejny.
Recenzje
Kaykooz
Autor: Kaykooz
23.11.2001

Figurki, szklane kulki, maskotki, kasety video, tazosy, naklejki, komiksy, filmy, serial TV... wiele można teraz znaleźć firmowych produktów związanych z Pokemonami. Mania kieszonkowych potworów dopadła większość, jeżeli nie wszystkich, młodych ludzi. Rozmaite firmy zbijają kasę, a rodzice płaczą spoglądając na swoje puste portfele. I pomyśleć, że wszystko to zaczęło się od niepozornej gierki na konsolkę GAME BOY...

Skąd pomysł na owy program? Otóż jej twórca w młodości miał pewną nietypową pasję. Zbierał owady. Bardzo chciał mieć je wszystkie. Chwytacie już? GOTTA CATCH 'EM ALL! - to główne hasło całego pokemonowego zamętu! Aha, jeszcze jedno. Nie wszyscy muszą wiedzieć co to wogóle są pokemony. Już śpieszę z wyjaśnieniem: to po prostu odpowiednik zwierząt w realnym świecie, co z resztą po stworkach widać. Tylko, że tutaj większość z nich posiada potężne moce (wyjątkiem jest praktycznie bezużyteczny Magikarp).

Fabuły w grze praktycznie brak, co jest niezwykle dziwne dla gatunku cRPG. Wcielamy się w postać młodego chłopca, który bardzo chce zostać Mistrzem Pokemon. W tym celu podróżuje po świecie, trenuje swoje stworki i chwyta nowe. Musi zebrać 8 odznak (każdą dostaje się za pokonanie jakiegoś głównego trenera na danym obszarze w tak zwanym PokeGymie), a kiedy tego dokona - będzie mógł zmierzyć się z Elitarną Czwórką będącą ostateczną próbą. Oczywiście nie wszystko wygląda tak różowo i cukierkowo. Life is brutal:(. W świecie Pokemonów istnieje tajna organizacja - Zespół R. Są to gangsterzy, którzy wykorzystują stworki do złych celów. Przyjdzie ci się z nimi kilka razy zetknąć. Poza tym, twój sąsiad również chce zdobyć mistrzowski tytuł, co w połączeniu z jego gburowatą osobowością ustawia przed tobą kolejną przeszkodę. A poza tym wszystkim musimy jeszcze stworzyć encyklopedię wszystkich poków - PokeDex.

Praktycznie cała rozgrywka opiera się właśnie na tym, co napisałem powyżej. Wydaje się to nudne, ale wcale tak nie jest. Obszar jaki mamy do przemierzenia jest bowiem dość duży. Pełno tu miast, zarówno mniejszych jak i większych, tajemniczych jaskiń, mrocznych podziemi, czy też dziwnych machin. Do tego dochodzi niesamowita frajda z kompletowania przedmiotów i trenowania swoich podopiecznych. Wraz ze zdobywaniem w pojedynkach kolejnych poziomów doświadczenia stają się coraz potężniejsze, aż w końcu przekształcają się w swoją silniejszą wersję. Ciekawie wygląda też zdobywanie kolejnych gatunków. Niektóre występują tylko na danym obszarze, inne można otrzymać w nagrodę za jakiegoś questa. Wśród pewnych stworków trzeba też dokonać wyboru.

Jak zapewne wiecie gra została wydana w kilku wersjach. Są to: Red, Blue, Green i Yellow. W każdej z nich brakuje kilku gatunków stworków i aby zdobyć je wszystkie należy wymieniać się z przyjaciółmi przy pomocy kabelka do łączenia konsolek. Ponadto nie wszędzie poki występują w tych samych miejscach. Pewnego rodzaju atrakcją jest Pokemon Yellow. Fakty w tej grze zostały nagięte pod serial TV. Na początku zamiast mieć 3 poki do wyboru dostajemy np. Pikachu. Oprócz tego pojawiają się też znane wszystkim dwie niecnoty:). W tej wersji ukryta kilka niespodzianek, o których być może kiedyś napiszę.

Graficzka nie zachwyca, ale ma swój urok. Małe postacie przywodzą na myśl takie hity jak chociażby Legend of Zelda. Za to wizerunki Pokemonów prezentują się dość przyzwoicie. Całkiem miłe dla oka są też miłe animacje ataków. Muzyczka podczas gry wydaje się fajna - ot, wesoła melodyjka.

Najmocniejszy punkt gierki to jednak zdecydowanie grywalność, podwyższona możliwością walki z kumplem przez sieć. Nie ma to jak pojedynek dwóch Pikachu :).


Obrazki z gry:

Dodane: 25.06.2002, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?