Final Fantasy IV (JAP)

Final Fantasy II (USA)
Wydania
1991()
1991()
2001()
Ogólnie
Final Fantasy IV w Japonii, w USA znana jako Final Fantasy II. Istnieją dwie wersje gry- hard (trudniejsza) i easy (łatwiejsza). Zamieszanie z numeracją jest w serii FF straszne :)
Patch angielski- autorzy: J2e, ver. 3.21 z 03.07.2001 - do japońskiej wesji Hard (gdyż w USA wyszła po angielsku tylko wersja Easy)
POLSKA WERSJA JĘZYKOWA autorstwa ARAKI&DZINX ver. 1.0 z 24.08.2001
Widok
izometr
Walka
fazówka
Recenzje
Pavlus
Autor: Pavlus
28.10.2006

Final Fantasy - tej serii nie trzeba przedstawiać chyba nikomu, kto kiedyś zetknął się z jrpg, tak samo firmy Square, która to wydając pierwszego FF uniknęła bankructwa. Dziś kolejne części Finala wychodzą już tylko na PS2, jednak ja zajmę się pierwszym FF, które wyszło na SNESa. FF4, bo o nim mowa zostało ponadto spolszczone, warto poszukac patcha:-)

Final Fantasy 4 zwane w stanach Final Fantasy 2, nie jest może grą doskonałą, jednak warto spędzić przy niej te kilka, czy kilkanaście popołudni.

Fabuła jest jak najbardziej sztampowa i liniowa, choć mamy tu smaczek, gdyż zaczynamy grę jako ten zły, czarny rycerz na usługach jednego z królestw. Jego władca zbiera kryształy żywiołów, a nasz główny bohater zauważa, że z królem dzieje się coś niedobrego, chwilkę później Cecil (tak zwie się nasz bohater) wraz ze swym przyjacielem Cainem zostają wysłani na pewną misję. Od tego wszystko się zaczyna, dalej fabuła, chociaż prosta, będzie przyciągać przed monitor na długie godziny. Cecil i jego drużyna odkryją, co się dzieje zarówno z królem jak i z całym światem, który przyjdzie im oczywiście na końcu uratować. Nie ominą nas też takie smaczki jak sekrety, których nawet ta część gry ma parę.

To, co na ekranie widać, jest najsłabszą stroną tej gierki. Niestety widać, że to pierwszy SNESowy final, jednak zdarzają się ładniejsze lokacje. Animacje walki też raczej są takie sobie, nawet summony nie przyciągają oka jak w kolejnych odsłonach FF.
Z kolei muza stoi jak zwykle na dobrym poziomie i zadowoli każdego fana Final Fantasy.

Walka, współczynniki i ekwipunek to standard i klasyka, nie ma co wiele się rozpisywać, przedmiotów jest całkiem sporo, przeciwnicy często wymagający odpowiedniej strategii, po prostu to, co zwykle w Finalu.

Osobno należy napisać słów kilka o postaciach, to najlepszy aspekt tej gry. Osóbek, które będą z nami podróżować jest w sumie aż dwanaście. Jednocześnie możemy mieć pięć postaci w drużynie, co jest jedynym takim zastosowaniem w całej serii FF! Fabuła często zmienia skład drużyny, właściwie przez całą grę mamy rotację, nie trzeba się jednak martwić, że przez to postacie będą słabsze. Dużo też jest zależności między postaciami i wiele dialogów i historii przyjdzie nam przeczytać. Dodam jeszcze, że każdy ma swoją indywidualną profesję.

Podsumowując, ta niepozorna na pierwszy rzut oka gra, jest dobrą pozycją, która nieraz potrafi czymś zaskoczyć i mimo swej słabej nawet jak na SNES grafiki, potrafi przyciągnąć gracza na wiele godzin.

Moja ocena to 7/10

Polecam każdemu fanowi jrpg!


Obrazki z gry:

Dodane: 15.05.2002, zmiany: 21.11.2013


Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?