"Kiwami" znaczy ekstremalnie... nadal.

news_imgs/2020_08_28/YK200.jpg

Niedawno ukończyłem kolejną Yakuzę, więc w chwilę później (to takie relatywne pojęcie, że może ona przecież trwać i kilka dni!) pojawiła się recenzja zawierająca moje wrażenia z niezliczonych bójek na ulicach fikcyjnych dzielnic Tokyo i Osaki. Bez zbędnego marudzenia i przynudzania, oto ona: Yakuza Kiwami 2 (PC) . Przyjemnej lektury i znośnej pogody!

Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?