Moja kolejna próba pozyskania nowego Załoganta skończyła się porażką - Pecetowiec odmówił współpracy, słusznie obawiając się zysków niewspółmiernych do nakładu swojej pracy. Szczęśliwie jednak, moje łzy skruszyły go na tyle, że zgodził się na przedruk swoich dotychczasowych tekstów ze Steama i dzięki temu dziś znów mamy co poczytać - a będzie to recka gry, której dotąd zrecenzowanej jakimś cudem nie mieliśmy: Dark Souls III (PC). Mimo wszystko - chociaż połowicznie (albo nawet poćwierćtycznie?) witamy na pokładzie! I ponieważ moje przygnębienie po tej nieudanej operacji odebrało mi chęci do pracy na kilka dni - znów się zdążyło uzbierać kilkanaście nowości wydawniczych. Ale bez obaw, wszystkie nadgoniłem:
- Bhavacakra Maco (PC) - darmowy rpgmaker z odrobiną golizny i nietuzinkową grafiką mordek postaci;
- Knight`s Pride (PC) - rpgmaker, w którym autorzy szczerze przyznają, że nia ma historii i jest dla fanów grindu;
- Sword X Hime (PC) - ostro hentajowy action rpg, tu z kolei autorzy przyznają się, że z bólem, ale zdecydowali się wypuścić nieukończoną zabugowaną grę jako pełną, bo potrzebują kasy i postarają się ją załatać w przyszłości;
- Second Chance (PC) - jeszcze jeden rpgmaker autorstwa jednej tylko osoby;
- Undead Darlings: No Cure For Love (PC), (Macintosh), (Switch), (Playstation 4) - o proszę, znalazł się jakiś większy tytuł - a przynajmniej droższy, po chcą za tego dungeon crawlera z zombi dziewczynami ponad stówkę na Steamie;
- Shattering Obsidian (PC) - i znów rpgmaker- tym razem w klimatach fantasy dark steampunk - grafika mordek i wrogów unikalna, co nie znaczy że fajna ;-)
- Obsolete Souls (PC) - zgadliście, kolejny rpgmaker, tym razem darmowy i jak to określają autorzy "z delikatną nutką hip-hopu" - ale zastrzelcie mnie, nie mam pojęcia co przez to rozumieją;
- Mysteria: Occult Shadows (PC) - action rpg z naprawdę śliczną grafiką i piersiastymi bohaterkami;
- Soul Reaper (PC) - na obrazkach wyglądająca na całkiem rozbudowaną grę (mnóstwo ikonek, okienek i takich tam) z turowymi bitwami 9x9 postaci;
- Genshin Impact (PC), (Playstation 4) - wydana z zaskoczenia (przynajmniej dla mnie) bardzo kolorowa gra, będąca dość wierną kopią Switchowych Zeld - ale tu niespodzianka - darmowa - i niedostępna na Steamie, trzeba ssać z oficjalnej strony;
- Warsaw (Switch), (Playstation 4), (Xbox One) - konsolowe premiery powstania warszawskiego są już dostępne (no dobra, klockowa jutro, ale nie będę aż tak drobiazgowy);
- Ys Origin (Switch)- jeszcze jedna konwersja na Switcha;
- Orangeblood (Switch), (Playstation 4), (Xbox One) - na PC od stycznia, na konsolach dopiero teraz;