
Cargodin i EsperKnight wydali kompletne angielskie tłumaczenie gry Linda Cube Again na Playstation. Tłumaczenie można pobrać z Githuba autorów oraz RHDN.
Cargodin i EsperKnight wydali kompletne angielskie tłumaczenie gry Linda Cube Again na Playstation. Tłumaczenie można pobrać z Githuba autorów oraz RHDN.
Wydawcy gier Indie, mają tę przewagę nad twórcami gier AAA, że mogą sobie pozwolić na nietypowy miks gatunkowy, a przede wszystkim mają odwagę, aby to zrobić. W przypadku gry Enshrouded, mamy do czynienia z oryginalnym miksem Zeldy, Dak Soulsów oraz gry survivalowej w klimatach fantasy. Twórcy dobrze się sprawili i, pomimo że gra wyszła we wczesnym dostępie, to już jest bardzo grywalna oraz zawiera 90% tego, co twórcy planowali. Gra miała premierę 24 stycznia 2024 roku, a już na ten moment sprzedała się w ponad milionie kopii, więc jest szansa, że ostateczna wersja gry, będzie dużo bardziej rozbudowana. Premiera pełnej wersji to bliżej nieokreślony termin w przyszłym roku, więc twórcy mają trochę czasu, aby dopracować swoje dzieło. Po więcej informacji na temat Enshrouded zapraszam do recenzji.
Kluczyk do celów recenzenckich dla naszego portalu, pozyskany od TERMINALS.IO, za co sedecznie dziękujemy.
Dzisiaj jest ten dzień, kiedy zapowiadam, że robię przerwę od wrzucania recenzji tutaj. Nic osobistego - po prostu premierę ma Like a Dragon: Infinite Wealth i śmiem wątpić czy ukończę to na tyle szybko, aby brak recenzji z mojej strony pozostał niezauważony. Możliwe też że przeceniam nieco moją popularność. Tak czy inaczej - dwa miesiące albo więcej poświęcę prawdopodobnie niemal wyłącznie tej grze, choć hałda wstydu jest tak wielka, że myślenie o niej zbliża mnie o kolejne kroki w stronę depresji - życia mi nie starczy na nadgonienie, a tu jeszcze wydawcy śmią rzucać kolejne tytuły niczym kłody po nogi!
W ramach prezentu za moją przyszłą absencję pisarską wrzucam coś oryginalnego: zarówno w kwestii rozgrywki jaki i kreacji świata. Od razu uprzedzam, że dopiero ta część czyli druga jest RPGiem, acz fajnie byłoby zapoznać się z pierwszą. A mowa o Zeno Clash 2. I albo się od tego odbijecie albo będziecie na swój dziwny sposób zauroczeni surowością absurdalności Zenozoiku. Przyjemnej lektury!
Większość z nas kojarzy grę Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi, a cobyście powiedzieli na narracyjnego RPG w tych klimatach? Sovereign Syndicate, to narracyjny RPG, którego akcja dzieje się w Londynie. Gra całym swoim wydźwiękiem nawiązuje do innej, znanej gry o tytule Disco Elysium. W sieci, właściwie prawie każda recenzja porównuje obie gry do siebie, co moim zdaniem mocno zalatuje tandetą dziennikarską. Dlatego miło mi poinformować was, że w mojej recenzji tych porównań nie znajdziecie, a całość tekstu, nie nawiązuje nawet słowem do znanego klasyka od ZA/UM, co wcale nie było takie łatwe, bo gra sama się aż o to prosi.
Kluczyk do gry został pozyskany poprzez portal TERMINALS.IO, za co serdecznie dziękujemy. Obecnie dzięki moim oraz Nerki staraniom, mamy tam status prasy growej, a ja jestem oficjalnym przedstawicielem naszego portalu, więc jest szansa, że w przyszłości, będą się tu pojawiać nowości growe znacznie częściej, niż dotychczas.
MetHy wydał kompletną angielską retranslację The Bard's Tale: Tales of the Unknown na poczciwego NES-a. Tak, dobrze czytacie, retranslację. Gra wprawdzie ukazała się oficjalnie po angielsku na tej platformie, ale ze względu na brak miejsca na kartridżu wersja ta była znacznie okrojona względem japońskiego wydania. Retranslacja pozwala na ogranie tego tytułu w pełnej krasie... jak na standardy NES-a. Łatkę możecie pobrać z RHDN.
Pennywise, Ryusui, TheMajinZenki, Graphicus i cccmar wydali kompletne angielskie tłumaczenie gry The Tower of Druaga (jap. Druaga no Tou) na konsolę PC Engine. Tłumaczenie można pobrać ze strony Gaming Alexandria.
SharkSnack i Arc Impulse wydali kompletne angielskie tłumaczenie gry Shiren The Wanderer 4 Plus: The Eye of God and the Devil's Navel (jap. Fushigi no Dungeon: Fuurai no Shiren 4 Plus: Kami no Hitomi to Akuma no Heso) na kieszonsolkę Playstation Portable. Łatkę można pobrać z GitHuba autorów.
Za to dzisiaj zostaniemy z kolejną recenzją. Film to klasyka polskiej komedii, ale poza akcją dziejącą się w przyszości (przynajmniej względem premiery kinowej), to zbyt wielu punktów zbieżnych między Seksmisją a They Always Run nie znajdziemy. Prędzej szedłbym w kierunku Pamięci Absolutnej czy może Cowboy Bebopa, ewentualnie Gwiezdnych Wojen. I taki to klimat tego tytułu, gdzie gramy trój-rękim łowcą nagród. Takie na może kilkanaście godzin gry, choć z ciekawą fabułą obfitującą w wywołujące zaciekawienie momenty, wyjaśniane w finale. Tyle z mojej strony dzisiaj.
Kto czytał nagłówek, to już się domyśla: wyznanie będzie! Otóż... Udzielam się nie tylko tutaj. Ba, że mam własnego kuratora na Steam, to pewnie dla większości stałych bywalców żadna nowina. No ale gdyby, to przypominam/mówię nowinę: Recenzje na 100%... osiągnięć! Tak mówię, gdyby ktoś był ciekaw jak wygląda u mnie recenzja gry spoza poletka RPG.
Tyle że to wieści tak stare, że czerstwe. A te nowsze wyglądają tak: korzystam z Facebooka. No kurde, wiem, że lekko obciach, ale spokojnie - konsekwentnie idę w kierunku szczytu żenady. Bo widzicie, "Recezje na 100%... osiągnięć!" wyłoniły się (no tak nie same, ale łapiecie!) również i tam. Czym się różnią od kuratora Steam? Poza recenzjami na nim obecnymi publikuję też zgoła dziwne treści, niekoniecznie bezpośrednio związane stricte z graniem. Chyba że zdjęcie zrobionych z ciecierzycy frytek można z tym jakoś powiązać? Cytując jednego z moich wykładowców: "Można... Niemniej ja tego nie uczynię." Także, jeżeli ujęła Was moja bezczelna autopromocja i macie ochotę mnie odwiedzić, a kto wie czy i nie obserwować, to zapraszam w Moje skromne progi (i jeszcze skromniejsze zasięgi) .
W sumie to tyle. A co, jakiego coming outu oczekiwaliście?
A, dobra, recezję dałem dzisiaj! Tym razem leci Sunset Overdrive. Powiem, że dawno się tak nie odstresowałem jak przy tym tytule!
U nas zaczyna się rok 2024, w opisywanym dziś przez Choloka tytule rok 3154 (tak naprawdę zmyślam, nie znalazłem wiarygodnego info, ale jest to zdecydowanie odległa przyszłość :D). Tym razem zaglądamy do gry wydanej w 2005 tylko w Japonii, a graczowi zachodniemu dzięki pracy fanów tłumaczy udostępnionej w 2015 (szaleję dziś z tymi datami, a co!). I może w końcu podam jej tytuł: Phantasy Star Generation 2 (Playstation 2). Tak, tak, po kilku latach posuchy znów zaglądamy do tabelek PS2. Oby nie po raz ostatni w tym stuleciu!