W matrixie kłamstw

news_imgs/2021_10_02/ys-ix-monstrum-nox-cover.cover.jpg

Mam takie dziwne wrażenie dejavu - znów piszę o tym, że Lotheneil oficjalnie zakończyła sobotni maraton reckowy, ale jednakże i tej soboty nowy tekst i tak dostarczyła. Albo jestem w matrixie i właśnie wbijają mi się na dzielnię agenci, albo ktoś tu sam siebie oszukuje na temat zerwania z nałogiem growo - pisarskim :). Jakby nie było - tekst do poczytania ciekawy, więc jestem daleki od narzekania - zresztą popatrzcie sami: Ys IX: Monstrum Nox (Switch).

Komentarze:

A może jedno i drugie :)
Grać i pisać planuję dożywotnio, więc tak szybko się mnie stąd nie pozbędziecie, jakoś tak z przyzwyczajenia dzieje się to w soboty - tyle się zmieniło, że odpuściłam sobie recenzje gier nieeerpegowych... i też znacznie mniej w nie ostatnio gram. Przez co paradoksalnie na stronę może trafiać więcej tekstów niż dotychczas :D


[Lotheneil @ 02.10.2021, 20:35]

Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?